Adama fajnie się słucha
Zaloguj się aby komentować
Adama fajnie się słucha
Zaloguj się aby komentować
@Hsjdjd - też tak mam na Androidzie - dopiero jak zapiszę ucięte zdjęcie jako kopię to ono faktycznie jest ucięte po uploadzie.
Prawdopodobnie domyślna apka w telefonie (Galeria?) zapisuje sobie jedynie zmiany dokonane podczas edycji pliku (bo można je później odwrócić) i tak naprawdę oryginalnego pliku nie modyfikuje.
@koszotorobur o to to! dokładnie to tak działa!
Zaloguj się aby komentować
Skoro ten wątek ma takie powodzenie to zapytam tutaj. Czy ktoś przerabiał temat leczenia szumów usznych mikrodozowaniem? Podobno jest to możliwe, ale czytałem w necie opinie, że niektórym się pogorszyło.
@borsukh
Myślę że grzybki w moim przypadku to rzeczywiscie trochę wytlumily.
Po usunięciu ósemek nie mam szumów usznych już w ogóle i chyba u mnie to była tego przyczyna.
@borsukh Jadłem reguralnie co tydzień LSD przez okres pół roku, niestety nie poprawiło się z szumami usznymi. Natomiast opuściły mnie psychozy,
@Hsjdjd jak trip? Pochwal się. Po ośmiu gramach to naprawdę musiała być podróż życia, mam nadzieję że była dobra.
@PanPaweuDrugi
Zjedzone na czczo, popite półlitrowym redbullem.
Szybko weszło. Gdzieś po ok 10 minutach pojawiło się dziwne, przyjemne ciepło i lekkość oraz strasznie wyostrzył mi się słuch.
"Słyszałem" przepływ krwi w moich żyłach i napinanie się mięśni.
Standardowe fraktalne wizuale. Podobne do wizualizacji z WindowsMediaPlayer.
To było dziwne bo wydawało mi się, że siedzę w wagoniku kolejki górskiej i centralne wjeżdżam w te fraktalne wzory.
Na początku było to do opanowania. Wystarczyło otworzyć oczy i wszystko zanikało.
Z czasem nie dało się tego kontrolować.
Siedząc na łóżku z otwartymi oczami widziałem tylko wizualizacje jakby przemieszczania się w kosmosie w tunelu czasoprzestrzennym jak tym z interstallera.
Miałem też dziwną sytuację. Czułem jakby dookoła mojej glowy stały jakieś osoby i jedna z nich powiedziała do zebranych tam ludzi(?) wskazując na mnie "biedna istota"
To mnie trochę zdenerwowało bo powiedziałem do niej w myślach, że "gdybyś też miał taką ostrą fazę to też byłbyś biedny"
Wtedy wróciły te fraktalne wizualizacje i odczucie jakby jakby na kolejce górskiej. Trochę było to już męczące bo trwało długo lecz nadal przyjemne i do zaakceptowania.
Gdy wszystko zaczęło spowalniać to leżąc na łóżku widziałem siebie jakby z innej perspektywy. Widziałem swoje ciało jakbym leżał obok siebie i na nie patrzył.
Zdarzało się też dziwne przyjemne drapanie odczuwalne jakby bezpośrednio na mózgu pod czaszką. Ciężko to opisać, ale to było przyjemne poczucie dotyku na mózgu.
Miałem też wrażenie że całe otoczenie bardzo się zmniejszyło, a ja jakbym był ze 3 razy większy.
To było jakby znaczne cofnięcie perspektywy, oddalenie pola widzenia.
Dotychczas jadłem suszone w dawce 0,5g-3g
Miałem wtedy często badtripy w postaci negatywnego, egzystencjalnego myślotoku o przyszłości i świecie niemozliwego do opanowania. Tym razem zero negatywnych myśli.
Trip bardzo przyjemny. Myślę, że grzybki należy jeść raz a porządnie i nie bawić się w małe ilości tak jak zawsze twierdził Terence Mckenna.
@Hsjdjd dzięki za opis! Swoją drogą zaskakuje mnie, że po takiej ilości nie wystrzeliło Cię dalej, bo z tego co widzę to mimo, że zmiany percepcyjne i efekty były nie do "odgonienia", to z tego co czytam nie utraciłeś kontaktu z rzeczywistością.
Swoją drogą odważnie, że po doświadczeniach bad tripów po mniejszych dawkach zdecydowałeś się na tak wysoką. Ja się właśnie tych egzystencjalnych "bad tripów" obawiam, bo zdarzały mi się takie już po THC. Dlatego obiecałem sobie zaczekać z grzybami aż poukładam w swoim życiu najbardziej palące problemy.
Tak czy inaczej bardzo miło słyszeć, że miałeś dobrą podróż.
@Hsjdjd wróciłeś już?
Zaloguj się aby komentować
@Hsjdjd testy na produkcji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
@Hsjdjd lepiej nie ćpać.
Zaloguj się aby komentować
tak trzeba żyć
Zaloguj się aby komentować