#ekranizajca

0
4
aleextra

what? Książka lepsza, ale mem niestety przesadzony wielokrotnie. Osobiście uważam, że Harry Potter jak i Władca Pierścieni są jednymi z najwierniej ekranizowanymi powieściami. Nie znam innych filmów tak dokładnie oddającego książkę


Edit, jeśli ktoś lubi ekranizacje i książki - polecam Rambo, zwłaszcza pierwszą część - można się zdziwić

WujekAlien

@aleextra Czytałem i oglądałem Rambo blisko siebie, końcówka jest bardzo różna

Zaloguj się aby komentować

#bookmeter 28+1=29


Tytuł: Służące


Autor: Kathryn Stockett


Gatunek: literatura piękna


Ocena: ★★★★★★★☆☆☆


Pewnie większość z was oglądała adaptacje w gwiazdorskiej obsadzie, a ponieważ film zebrał bardzo dobre oceny (8.1 na FW i IMDb), to byłem ciekaw co zostało wycięte skrócone, aby móc zmieścić się w 130 minutach przy 584 stronach materiału źródłowego.


Początkowo sądziłem, że w filmie udało się wyciągnąć esencję historii, a część wątków rzeczywiście zostało niepotrzebnie rozciągniętych. Jednak wraz z rozwojem fabuły trzeba przyznać, że ta esencja dotyczy tylko strony komediowej, natomiast książka jest o wiele bardziej poważna.


Konspiracja opisana w książce jest ewidentnie głębsza oraz poparta wieloma innych historiami potencjalnych konsekwencji jej wykrycia. Ogólnie wszelkie wątki poboczne są w oryginale o wiele bardziej ponure. Nawet opisywane upały, tak nieznośne nawet dla uprzywilowanej części postaci, zostały sprawdzone w filmie do mokrych plam pod pachami.


Jeśli ktoś się zastanawia czy sięgać po ten tytuł już po obejrzeniu filmu i tym samym sądzi, że popsuje sobie lekturę, to moim zdaniem, takie obawy są niezasadne. Każdy z wątków został o wiele szerzej potraktowany, a część różni się diametralnie.


Jednocześnie, ponieważ została napisana prostym językiem, a wątków i postaci nie jest wiele, można w takim wypadku sięgnąć po audiobooka.


Tak czy inaczej polecam!


#ksiazki #czytajzhejto #ekranizajca

a5f611bc-4edf-4353-81d0-704651b9473a
Noemi01

@cuberut ten film był cudowny, sięgnę też po książkę!

Helio09.

Bardzo stronniczy utwór. Służące to anielice, ich pracodawczyni to diablice.

cuberut

@Helio09. nie zgodzę się z tezą, zwłaszcza z jej drugą częścią.

I nie wiem czy odnosisz się do filmu czy książki, ale w oryginale było kilka drobnych przykładów także cynicznego zachowania wśród czarnych kobiet. Nie mówiąc już o czarnych mężczyznach, którzy często zostali przedstawieniu jako pijacy, maltretujący swoje żony. Natomiast wśród pracodawczyń także zostały opisane dobre dusze (także w filmie).

Zaloguj się aby komentować