To nie do końca indie, ale jest Crusader Kings - pierwsze, drugie i trzecie. Możesz Piastami zrobić dużo rzeczy: stworzyć dynastię, która przejmie całą Europę, przelecieć całą Europę, a także zamordować i zjeść całą Europę. Innymi słowy co sobie nie wymarzysz, o ile jest to seks, władza, rozlew krwi, chów wsobny i okultyzm.
Poważnie, świetna seria gier strategicznych, ale na jakimś etapie na pewno przypadkiem uwiedziesz swoje potomstwo, a małżonka zdradzi Cię z papieżem. Taka mechanika.
Z wad, pierwsza jest już bardzo stara, a dwójka i trójka mają typową dla gier Paradoxu, skrajnie antykonsumencką politykę DLC (zwłaszcza dwójka).