Komentarze (31)

Skylark

Ludzie, którzy budują domy przylegające do lasu w Kalifornii (która ma pożary co roku od kiedy zaczeliśmy je spisywać, czyli od 1932) są odpowiednikiem tych, którzy budują domy na terenach zalewowych.

ee1e0d18-a878-415d-b8bc-db3c43ab4251
paulusll

@Skylark I jak to w stanach, "tanie" drewniane domki.

Skylark

@paulusll Tak! W Kalifornii wszystko było z drewna. Jednego dnia sąsiedzi z dołu zrobili sobie grilla na balkonie (!) i w moim mieszkaniu zaczeło się robić niezła zadyma. Zadzwoniłem po straż pożarną, przyjechała, chyba ich bardzo ofuknęła bo potem jakos na mnie krzywym okiem patrzyli. A może to nieprawda tylko po prostu mieli takie oczy.

bartek555

@Skylark a co powiesz tym, ktorzy mieszkaja 2km dalej i rowniez splonely im domy?

Skylark

@bartek555 To prawda - pożary się rozprzestrzeniają przez ogrody i między domami. W związku z tym osoby postronne są narażone na straty materialne i zdrowotne przez tych, którzy budują sobie piękne domki w lesie.

bartek555

@Skylark jesli maja pozwolenie na budowe, to dlaczego mieliby nie budowac? Kazdy by chcial dom pod lasem, tak samo jak nad rzeka, czy morzem

AndzelaBomba

@Skylark co ciekawe, wśród tych osób jest sporo celebrytów, a nie biedaków którzy brali patodeweloperkę na kredyt do końca zycia. No ale jak się takiej Paris Hilton spali willa, to pochlipie parę minut, a potem weźmie odrzutowiec i poleci do drugiej na Florydzie.

dolitd

@bartek555 Czyli masz dom pod lasem?

esterad

@Skylark Czy ty widziałeś jaki tam wiatr teraz wieje? Jakby najbliższe domy stały nawet kilometr od lasu to co by je uchroniło? Chyba jedynie kilometrowa fosa...

Skylark

@esterad No tak jak w 1991 w Oakland. Moze czasem nic się nie da zrobić? Ale wiekszość świata jednak sie co roku nie pali.

bartek555

@dolitd nad jeziorem, pod lasem i nad morzem

bartek555

@starszy_mechanik i w dole

Rmbajlo

@Skylark a pożary Hiszpanii (La Palma) i, we Włoszech (Apulla) Austraulli (stan Wiktoria), pożary na greckich wyspach Kos, Rodos. Wszystkie pożary w zeszłym roku. Także warto popatrzeć również na resztę świata.

Skylark

@Rmbajlo Olbrzymie obszary się palą, ale domów jednak mniej - Kalifornia ma jakiś specyficzny problem, może dlatego że zezwalają na łatwopalne konstrukcje?

Opornik

@Skylark myślisz że też dostaną kupę siana od rządu jak polacy?

Różnica jest taka że polacy kupowali mieszkania od deweloperów którzy zapewne przekupili urzędników, co oczywiście ich nie usprawiedliwia

Opornik

@dolitd Ja mam dom pod lasem.

Pytanie co na to poradzić w tej Kalifornii? Jedyne wyjście to szeroki korytarz bezpieczeństwa, gdzie zero zabudowań i roślinności innej niż trawa, ale przecież niemożliwie w kraju pieniądza. $$$.

Widocznie bardziej opłaca się ryzykować i odbudować, niż pozwolić by taki słodki kąsek ziemi stał odłogiem.

Zapster

@Opornik o tym samym myślałem

dolitd

nad jeziorem, pod lasem i nad morzem


@bartek555 Taki to pożyje. A i blisko do wody jak las się będzie palić.

bartek555

@dolitd to sa 3 inne, myslalem ze sie domyślisz

Pirazy

@Skylark widze popiera pan podejscie ze to szary kowalski ma sie orientowac we wszystkim, miec oczy dookola glowy i jedno w dupie, zeby czasem sie nie wjebac w dzialke, ktora moze zostac zalana (o pozarach sie nie wypowiem bo akurat tam sa co roku), zamiast po prostu zaufac urzedasowi, ktory wydal dla danej dzialki status budowlanej i pozwolenie na budowe? W pyte, w Polsce dalej jak w lesie i z takim podejsciem nic sie nie zmieni xD ja szczesliwie mam dzialke z domem 35m nad poziomem najblizszej rzeki, zebys czasem nie probowal mi dopiec ze sam sie wjebalem, ale widzialem u siebie w okolicy tejze rzeki zabudowania powyzej 100 lat majace na scianach oznaczenia dokad siegala woda podczas powodzi w roznych latach.

Skylark

@Pirazy Domy w tej okolicy warte są, mediana, $4.7 miliona dolarów. Nawet w USA to dużo. Nie jest to inwestycja dla szarych ludzi. Za małą część tej kwoty możesz zatrudnić zespół specjalistów, pracujących pod swoim własnym ubezpieczeniem i licencją praktyki inżynierskiej etc., do projektu.

GazelkaFarelka

Może jestem debilem ale oświeććie mnie, na terenach zagrożonych pożarami nie dotarła do nich jeszcze koncepja niepalnych materiałów budowlanych? Wiadomo, nawet murowany dom się zhajcuje ale zawsze to jednak wolniej i wolniej się rozprzestrzeni pożar (więc łatwiej go opanować), a nie jak tektura w kominku.

dsol17

@GazelkaFarelka Wg niektórych to ja jestem debilem i może mogą mieć trochę racji w pewnej sprawie ale tu faktycznie debilem jesteś ty:


Zgadnij ILE KOSZTUJĄ te niepalne materiały budowlane.

I weź pod uwagę,że na zwyczaje finansowe w USA wielki wpływ mieli Szkoci i Żydzi (aż dziwne,że jeszcze nie Krakusy).

Opornik

@GazelkaFarelka to jest bardzo proste GazetkaFarwellka, w USA od dawna nie buduje się domów na lata, nie buduje się domów dla przyszłych pokoleń (wyjątkiem pewnie są apartamenty pod wynajem)

Rozmawiałem nie raz z budowlańcami z USA i mieliśmy niezłą bekę: tam nawet wille w Hollywood, na działkach wartych grube miliony, buduje się z kantówek drewnianych obitych OSB i dopiero już na to kładzie KG, tynk itd., żeby wyglądały solidnie, jak z betonu/kamienia. Pokazywali masę zdjęć.

czasami sobie dworujemy między sobą, my Europejczycy i oni Amerykanie:

Oni szydzą że bez sensu marnujemy pieniądze, my szydzimy że budują z tektury.

Eternit_z_azbestu

@Opornik Domy szkieletowe wcale nie są aż tak nietrwałe, jak się nie spalą, albo zgniją przez cieknący dach to też potrafią stać 100 lat i więcej. Oni się śmieją bo szkieletówki u nich stawia się szybko i tanio. Przy murowanej technologii nie do pomyślenia jest skończenie domu w 2-3 miesiące pod klucz.

kryl_oceaniczny

@GazelkaFarelka Nie jestem ekspertem i nie wiem, jak dobre są nowoczesne nieplane materiały budowlane, ale widzę, że ludziom często umyka jak wielka jest temperatura w trakcie pożaru. Wewnątrz pożaru temperatury mogą dochodzić do kilkuset stopni, każdy materiał niepalny na ogół służy tylko do opóźnienia rozchodzenia się ognia, bo nie ma szans, żeby zatrzymał pożar.

GazelkaFarelka

@kryl_oceaniczny Materiały dzielą się na te, które palą się w niższej oraz wyższej temperaturze.


Tektura jest palna, suche drewno w grubych kawałkach jest palne, węgiel kamienny też jest palny ale każdy z tych materiałów potrzebuje wyższej temperatury żeby zacząć się palić. Załaduj sobie kominek samą tekturą, a drugi załaduj samym węglem i spróbuj odpalić to jedną zapałką.


Jednemu materiałowi wystarczy niewielka ilość ognia o niewielkiej temperaturze żeby się momentalnie sfajczyć, wydzielając w krótkim czasie wysoką temperaturę, drugiemu potrzebna jest dłuższa ekspozycja na wysoką temperaturę żeby się zaczął palić.


I owszem, nie decyduje to o tym czy dom spłonie czy nie, ale choćby na prędkość rozprzestrzeniania się pożaru. Jak jeden murowany dom zacznie płonąć, to zdąży dojechać straż pożarna i ugasić pożar, zanim przeniesie się na inne, murowane budynki, bo jakieś lecące z wiatrem płonące kawałki nie będą w stanie tak łatwo ich podpalić.

PanKon

Lipinki łużyckie, łączna 43

TRPEnjoyer

https://www.youtube.com/watch?v=hBMoPUAeLnY&t=3588s


2.5 miesiąca temu głupi i szalony orange man opowiada o sytuacji w Kalifornii. Na szczęście rozsądni ludzie mają w d⁎⁎ie jego pitolenie i zajmują się ważniejszymi rzeczami, np liczeniem płci, czy co tam robili za te podatki.

eugene-eumaqs

Na biednego nie trafiło, pożary nie są tam nowością, ludzie i kobiety wolą siedziec na YouTube niż pilnować lokalnych władz w celu robienia barier przeciwpozarowych, zresztą w Polsce po powodzi taki sam burdel jak przed

Zaloguj się aby komentować