@Ragnarokk i ja to zawsze powtarzam- ja wiem, że błędy się zdarzają więc kara śmierci pod żadnym pozorem nie powinna zostać strywializowana do poziomu "ukradł batonika ze sklepu", a wręcz jej użycie powinno być zatwierdzone przez większe grono ludzi, ale jeśli masz przestępcę, którego wina jest całkowicie, absolutnie, kompletnie i totalnie niezaprzeczalna i niepodważalna (jak ten produkt człowiekopodobny tutaj, czy inny Trynkiewicz), to na serio nie widzę powodu, żeby trzymać to ścierwo przez długie lata w wygodnej celi, pod ochroną, żeby czasem ktoś mu czegoś jeszcze nie zrobił, dając mu wyżywienie i rozrywkę za nasze pieniądze. Sorry, ale nie. I nie mówię od razu o kuli w łeb i dole z wapnem, choć ciśnie mi się to na usta, ale jeśli mówimy o bardziej cywilizowanym podejściu, które nie jest zastrzykiem jak w Stanach (który jest i nie jest bardziej opłacalny- zależnie jak na to patrzeć, wrzuciłem zapytanie w AI więc wyniki są poglądowe), to mamy Japonię, która nadal stosuje karę śmierci, wykonując ją przez powieszenie i egzekucje, choć sporadyczne, odbywają się regularnie, np. ostatnia miała miejsce w czerwcu tego roku, jak podaje TVN24. Więc się da. I na takie przypadki IMO ta kara powinna być jak najbardziej w użyciu.