Witam wszystkich i rozpoczynam swiąteczno-noworoczną edycję #kacikmelomana
Na czym ma ona polegać. Edycja prosta i przyjemna.
W komentarzu dzielimy się utworem który według nas każdy powinien poznać, uważam go za coś niezwykłego, magicznego
Gatunkowość dowolna
Nie musi to być typowo świąteczny utwór
Zgłoszenia przyjmuję do niedzieli 28.12 do północy później odbędzie się głosowanie w oddzielnym poście
Ilość proponowanych utworów na uczestnika maksymalnie trzy
#kacikmelomana #muzyka
Monika Borzym - Kiedy pada śnieg.
@roadie to nie musi być typowo świąteczny utwór XD
Komentarz usunięty
@LeniwaPanda skoro można wszystko, to ja bym chciał zaproponować temat muzyczny z serialu 1883, który stworzył Brian Tyler. Ogólnie to chyba pierwszy raz, jak serial wylądował na mojej liście przez to, że przesłuchałem utwór, który Brian wrzucił na swój kanał i nie mogłem o nim zapomnieć. Teraz oglądając serial, to działa jeszcze mocniej.
Niedawno wyszedł nowy album Freda, Winny mnie rozwala kompletnie https://youtu.be/f_3rKC4mBYI
@LeniwaPanda let’s go: Polski King Crimson czyli początki Budki Suflera xD
@rith o matko jakie to jest cudo.
KASHIWA Daisuke - stella
Jeden z tych utworów, które uważam za arcydzieło oraz coś dla tych, którym być może wydaje się, że muzyka elektroniczna jest martwa i pozbawiona
Polsce klasykiem, New Order - Blue Monday, w specjalnej wersji nagranej przez BBC, na instrumentach "nietypowych" https://youtu.be/cHLbaOLWjpc?si=dPxMljtryHz6wHaX
Röyksopp - What Else Is There?
https://www.youtube.com/watch?v=C6qtI7OLJAM&list=RDC6qtI7OLJAM&start_radio=1
Fever Ray - Keep The Streets Empty For Me
https://www.youtube.com/watch?v=jWFb5z3kUSQ&list=RDjWFb5z3kUSQ&start_radio=1
@LeniwaPanda Tykylevits - Sotepiiri
@LeniwaPanda MAPS to akronim a łzy Karen O nie były udawane
Yeah Yeah Yeahs - Maps
To musiało się pojawić. Klasyka rocka progresywnego, niesamowite solo na fujarce ( ͡° ͜ʖ ͡°) cudowna dykcja Grechuty i filozofia słowa. Korowód
Jörg on Mushroom - The Messenger
Utwór uważany jest za majstersztyk i klasyk nurtu Goa trance, psybient, często wspominany jako jeden z najbardziej kreatywnych i wpływowych kawałków w historii tego gatunku. Jego struktura przypomina psychodeliczną podróż przebiegająca jak trip na LSD albo grzybkach — od spokojnego, introspektywnego początku, przez intensywne psychodeliczne i chaotyczne eksploracje, aż po bardziej rytmiczne, etnogenne łagodne zakończenie.
Kto ma doświadczenie z psychodelikami powinien usłyszeć nawiązanie do takiej podróży i jej charakterystycznych fal w których się odbywa.
Oh Laura - Release me W tej konkretnej wersji akustycznej, bo jest o wiele bardziej dojmująca, niż oryginalna studyjna.
Zaloguj się aby komentować
