Z dniem wczorajszym zakończyliśmy etap "zero" tym samym kończąc prace na ten rok.
Nie licząc zakupu działki wydaliśmy do tej pory 89 258,54 zł z czego STAN ZERO wyniósł nas 66 636,70 zł
Same liczby bez kontekstu dają marny obraz więc poniżej kilka informacji:
-
projekt katalogowy Fabian2: https://www.extradom.pl/projekt-domu-fabian-2-WOE1147
-
powierzchnia: 182,81 m² - jednak "wyrównaliśmy" wiatrołap więc będzie coś koło 185 m²
-
dom parterowy
-
materiały załatwiamy we własnym zakresie, materiały drobne kupował wykonawca za co się później rozliczaliśmy
-
całość prac oprócz prowizorycznego płotu tymczasowego zlecamy wykonawcom
-
żona pracuje w branży, dlatego sporo udało nam się zaoszczędzić na adaptacji projektu czy nadzorze kierownika budowy. Do kosztów wliczyłem jednak np. whiskey, które w ramach podziękowania komuś wręczyliśmy xD
-
lokalizacja: województwo Lubuskie
-
tradycyjne ławy fundamentowe w szalunkach
Udało się zamknąć w 70 tysiącach, więc zmieściliśmy się w zakładanym budżecie. Do kosztów, które wliczam jako przygotowanie do budowy dojdzie jeszcze wywóz korzeni kontenerami.
Wykonawca zaczął 21.10 a skończył wczoraj tj. 26.11
Jeżeli macie pytania to piszcie, jednak pamiętajcie, że ekspertem nie jestem xD
#budowadomu #budujzhejto #pandabudujedom


@VonTrupka @madhouze Już wyżej ktoś gdzieś pisał, op buduje dużą na dzisiejsze standardy chatę, więc tanio też nie jest. Jak postawisz dom nieco większy tylko niż mieszkanie w bloku, np. 70-100 m2 to zmieścisz się w połowach tych kwot. Mnóstwo ludzi ma przeświadczenie, że 100 m2 czy 150 m2 to żadna różnica i to kwestia dołożenia paru cegieł więcej i "jak już się budować, to.... i lekką ręką dokładają pokój dla gości, pokój kinowy, trzy łazienki, dwie garderoby... i tak dalej" podczas gdy to jest na każdym etapie 50% większy koszt za wszystko.