@def jaki dumny

@Tylko_Seweryn Ej dobra, ale mówienie że słowa Hołowni "Mam nadzieje, ze Marszałek Bosak też wtedy z nami stanie." nie są politycznym szantażem, to jest jakaś skrajna polityczna infantylność. To jest polityka, a nie kłótnia w podstawówce. Przekaz Hołowni (moim zdaniem słuszny zresztą) jest jaki jest. Sam to zresztą przyznajesz później. "Jeśli tego nie zrobi, nie widzi możliwości dalszej współpracy z nim." To jest szantaż, nawet jeśli w słusznej sprawie. Nie ma tutaj powodu do wyzywania się od kłamców.

Zresztą o ile dobrze rozumiem sprawa nie jest taka prosta. Jeżeli konfa wyrzuci Brauna, a ten zabierze ze sobą swoich czterech (p)osłów, to konfa przestanie być klubem poselskim bo będzie miała mniej niż 15 członków. Czyli szantaż pozostałych klubów wobec Konfy brzmi w pełni "albo wyrzucicie Brauna i potencjalnie przestajecie być klubem, albo tracicie wicemarszałka". Zakładam że teraz konfiarze liczą co im się potencjalnie bardziej opłaca.

@lukmar jak na studiach, macie robić wspólny projekt, jeden z waszej grupy przyprowadza znajomego który rozwala ten projekt. Do tego potem ten który go przyprowadził nie chce iść z wami przepraszać profesora. Co byście zrobili jako grupa? Oczekiwali jakieś reakcji od niego, czy zostawili go jakby nic się nie stało i sami poszli przepraszać profesora?

@Tylko_Seweryn twój komentarz nie ma nic wspólnego z moim xD

@lukmar Hołownia nie mówi: masz zrobić tak i tak bo inaczej lecisz na pysk, tylko sugeruje co mógłby zrobić żeby naprawić sytuację. Zresztą, Bosaka nie odwoła sam Hołownia tylko poleci też przez resztę partii, łącznie z PiSem. Bo nawet ci ostatni potrafili wyjść na mównicę i potępić Brauna, a lider partii z której ten gałgan jest do tej pory nie.

@lukmar dopełniłem go

@lukmar a ostatnią czesc o ilosci posłów w konfie pominąłem, bo los tej gownopartyjki mnie nie interesuje.

@Tylko_Seweryn Bo Hołownia wie że nie rozmawia z bezmózgim wykopkiem, tylko z politykiem. Mówi "chciałbym żeby Bosak zrobił tak", a to że jak tak nie zrobi to poleci na pysk rozumie się samo przez się xD

Do tego tak jak pisałem wyżej, wybór jaki jest stawiany przed konfą nie brzmi "wywalacie szura, albo tracicie wicemarszałka" tylko "wywalacie szura i potencjalnie tracicie wicemarszałka, albo tracicie go od razu."

Po Twoich komentarzach mam wrażenie że albo zupełnie nie rozumiesz polityki, albo udajesz że tego nie widzisz bo chcesz żeby było miło i żeby się wszyscy lubili. Coś jak Wiosna Biedronia xD

@lukmar nikt mnie jeszcze do wiosny biedronia nie porównał xD Nie no, ja chciałbym żeby Bosak stracił marszałka, to znaczy że raczej nie chce żeby wszyscy się lubili. W tym całym zamieszaniu ludzie zapominają dlaczego wogóle może zdarzyć się taka sytuacja i przez kogo. A wydaje mi się, jakby Konfiarze uważali, że większość sejmowa nagle sobie wymyśliła że zabierze im Marszałka bez powodu. A jeśli chodzi o moją znajomość polityki, to tak, uczę się. Bo mnie ten temat ciekawi. Więc cieszę się że ty jako pro jesteś wstanie mi tłumaczyć takie rzeczy. Mam nadzieję na dalszą współpracę

Mówi "chciałbym żeby Bosak zrobił tak", a to że jak tak nie zrobi to poleci na pysk rozumie się samo przez się xD

@lukmar Nikt nie ma obowiązku podkładać się partii składającej się z dorosłych ludzi. W polityce obowiązują pewne standardy i Konfederacja ma się do nich stosować. To wyłącznie zasługa Konfederacji i jej członków, że znalazła się w takiej sytuacji jak teraz.

Wczoraj sam Mentzen powiedział, że czyn Brauna przyniesie skutek odwrotny od zamierzonego.

Czyli, że teraz obrzędy chanukowe zostaną w Sejmie na stałe, zamiast w sposób być łagodny usunięte lub zmarginalizowane.

Pytanie, czy chyba inteligentny Braun to przewidział? Może nie pasował mu grzeczny wizerunek Konfederacji w Sejmie.

@Tylko_Seweryn nie podoba mi się to tłumaczenie - jesteśmy inteligentnymi ludźmi i wiemy, że jak matka mówiła za dzieciaka "Mam nadzieję, że jak wrócę to będzie czysto" to nie znaczyło to, że pozostawia jakieś pole wyboru, chyba że chciałeś się zaznajomić z kablem od prodiża.

I tak samo jest w tym wypadku.

@Zielczan czyli sugerujesz że Hołownia rozmawia z konfą jak matka z dziećmi? Podoba mi się ten tok myślenia Zresztą komentarz wyżej jest super trafny od @dziedzicpruski

@Tylko_Seweryn no tak, ja nawet tego nie sugeruję, tylko tak jest

@bartlomiej_rakowski mogę napisać tylko xD

No miał być ład i powaga instytucji ale przyszedł Braun z gaśnicą i zaczął psikać na ludzi.

" W mojej ocenie Bosak nie jest winien" - no, sam Braun wlazł na listy, nikt go tam nie zatwierdził.

Ehhhh konfiarze

Ale to jak ze starym pijanym na rodzinnej imprezie… wszystko pięknie ładnie, dopóty nie nadejdzie prowokujący dla niego temat i wtedy powie dosadnie wszytko co o tym myśli wzbudzając kontrowersję wśród gości. Matka widziała z kim się wiąże, ale nie znała w pełni jego światopoglądu i poczynań. Potem łolaboga wstyd przed gośćmi, hańba, kompromitacja xD

taka krotka analogia

@bartlomiej_rakowski tylko to nie jest rodzinna impreza a Polski parlament. Starego z rodziny nie wyjebiesz, debila z partii - możesz.

@bartlomiej_rakowski  od debilnego zachowania tego wariata z gaśnicą gorsze były jego słowa w parlamencie. Bosak zezwolił na ich wygłaszanie i ich nie przerwał. Nie poradził sobie.

A co do usuwania go - wicemarszałek dla każdego klubu to nie obowiązek. Jest to dosyć dobra praktyka, ale jeśli do sejmu wchodzi nazistowski ekstremista, koleguje się z postneonazistowskim bosakiem (któremu dobrze szła zmiana w stronę normalności) to nie jest obowiązkiem parlamentu dawanie mu jakichkolwiek przywilejów - szczególnie takich, które sugerują akceptowalność tego typu zachowań przez resztę sceny politycznej.

Pozostawienie Bosaka bez reakcji Konfederussji na zachowanie brauna mogłoby sugerować, że w polskim parlamencie jest zgoda na tego typu zachowania - na uczestniczenie partii, która popiera brauna, w procesie legislacyjnym - a przynajmniej jest to argument za odwołaniem/grożeniem odwołania.

Jest w tym ziarnko prawy. Ale z drugiej strony gdyby się okazało się, że mamy rozbierać na czynniki pierwsze każde z ugrupowań i ich członków to u większości znaleźlibyśmy jakieś kontrowersyjne powiązania ideologiczne niekoniecznie przychylne nam i ideałom partii. A to, że u niektórych są one uwypuklone w większy lub mniejszy sposób to druga sprawa. Chyba o to chodzi, żeby była jakaś różnorodność w sejmie i polityce, miejsce jest tam dla wszystkich bezwzględnie.