Tak czytam o tych walkach w komisjach i glosowaniu na prezydenta to mi rece opadaja,ze takie rzeczy sie dzieja. I to nie na Bialorusi,Rosji czy innej demokracji gdzie rzadzacy zawsze maja te 90% poparcia.
A najbardziej przeraza mnie,ze pkw nie chce ponownie zliczac glosow- czyzby tych walow bylo wiecej?
Nawrocki wygral,bo watpie zeby pomylono 200 000 glosow czy ile jest roznicy,ale niech bedzie,ze pomylono 20 000 glosow w jedna strone i to jest mechanizm,celowe dzialanie( bo na to wychodzi z tych kilku komisji gdzie z prokuratura weryfikowano glosowanie)- brak reakcji tylko utwierdzi,ze spoleczenstwo ma w d⁎⁎ie demokracje i otaczajaca rzeczywistosc.
Dzisiaj wal bedzie w 1% komisji,a jutro w 10%,a nastepnie bedziemy mieli swojego Putina z 90% poparciem.
O to idzie gra i mysle,ze warto ten temat drazyc az do konca,nawet jezeli nie bedzie to mialo wplywu na ostateczny wynik i zwyciezca bedzie ten sam.
#polityka
