Odechciewa się trochę już pisać na tym tagu CHUOPSKIM przez obumieranie części CHUOPSKIEJ i nasilanie się "wykopowych aspektów". Człowiek uciekł z tego bagna wykopowego, ehh złote czasy jak pisało się tu o ranczu chłopskim, każdy wrzucał swoje jadło kołchozowe, robił raporty z spierdotripów czy rozmyślał o UFO.
Nie wiem, może mi się tylko wydaję, ale obecnie jest tutaj może trzech aktywnych użytkowników. Gdzie się podziały inne chłopy? Wychodzą z przegrywu? Mam taką nadzieję. U mnie ostatnio niewiele się zmienia, dzień jak dzień, noc jak noc.
Dzisiaj w kołchozie dowiedziałem się, że za mało się staram (xD). Oczywiście olewam takie uwagi i pracuję sobie dalej. Po kołchozie kolacyjka w postaci 3 gotowanych na miękko jaj, twarożku z cybulq i chilli, do tego jakieś "bio" kromeczki chleba tostowego z chudą szynką. TOMAT OWOC ŻYWOTA JEGO również się znalazł.
#przegryw #wychodzimyzprzegrywu #chlopskadyscyplina
