Nadal nie potrafię przetrawić tego, że oszust, drobny cwaniaczek wyłudzający mieszkania i tuman bez żadnych kwalifikacji zostanie wkrótce prezydentem tego kraju. Jedyne co ten człowiek zrobi przez najbliższe dwa lata to wetowanie wszystkiego co mu Kaczynski powie, że ma zawetować i ułaskawianie ludzi, którzy nakradli miliony.


Kiedy jako społeczeństwo doszliśmy do punktu, że dla większości polaków to jest akceptowalne. Nie potrafię tego zrozumieć.


#polityka

Komentarze (20)

maximilianan

@Gamtaro2 wiesz jakie argumenty słyszę? Ze dla nich ważniejsza jest polityka niż takie rzeczy. Dlatego chcą wybrać gościa, który politykiem nie jest, za to jest agresywnym despotą.

Z_buta_za_horyzont

ułaskawianie ludzi, którzy nakradli miliony.


Obawiam się, że to będzie jego podstawowe zadanie.

Yes_Man

@Z_buta_za_horyzont dlatego ćwiczył podpisy na upoważnieniach, oświadczeniach i aktach notarialnych

jajkosadzone

Niestety,ale w tym kraju ludzie nie glosuja na czlowieka,a na partie.

Ale jak ma byc inaczej,skoro kazde wybory przebiegaja tym schematem- najpierw partia,potem czlowiek.

Do sejmu to samo.


Dlaczego uwazam,ze JOWy wraz z zakazem informowania na bildordach( i wszelkich innych nosnikach reklamowych) i kartach do glosowania z jakiej partii jest dana osoba,odmienilyby scene polityczna o 180 stopni.

Yes_Man

@jajkosadzone z tymi JOWami to Ty na serio? Wtedy w ogóle będziemy mieć system dwu/max trzy-partyjny. Temat wałkowany x razy

jajkosadzone

@Yes_Man

ale przeczytales dalej?

Bez informacji o partii z jakiej dana osoba startuje.


Po wyniku Nawrockiego widac jasno,ze ciagle podkreslanie,ze jest z pis nabilo mu poparcie.

Tak samo plakaty wyborcze- na poczatku nie bylo info o pis,a potem byl kandydatem popieranym przez pis.


Przeciez w poczatkowych sondazach nalroki mial wynik niewiele lepszym niz mentzen- a dlaczego? Bo ludzie nie kojarzyli z jakiej partii startuje.


W pozoatalych partiach nie bylo tego klopotu,bo startowali LIDERZY,a nie czlonkowie z drugiego czy kolejnego szeregu.


Dodatkowo skonczy sie wszechwladztwo szefow partii,ktorzy decyduja kto dostanie numer 1 na liscie.


JOWy tak,ale calkowity jest zakaz informowania z jakiej partii jest kandydat- zobaczysz CUDA.

Fly_agaric

@Yes_Man JOWy, to nie tylko Stany, czy UK. System australijski jest bardzo dopracowany, sprawdzony i nie czytałem jeszcze o bardziej sprawiedliwym przełożeniu głosów obywateli na sprawczość demokratyczną.

Yes_Man

@jajkosadzone na pewno nie będą kojarzyć

Musiałbyś wprowadzić systemowy zakaz informowania ludzi o tym m do której partii przynależy kandydat. Moim zdaniem jest to niewykonalne. A "cuda" o których piszesz polegałyby na tym, że wyborca niezorientowany albo olał by wybory w ogóle albo zrobił totolotka.

Dobrym pomysłem na uzdrowienie sytuacji tak w ogóle jest ograniczenie liczbę kadencji posłów do 2. Nad systemem jednomandatowym możnaby się wtedy pochylić. Aktualnie mamy etatowych posłów którzy zasadniczo niewiele robią poza umacnianiem swojej pozycji w partii

jajkosadzone

@Yes_Man

Moga mowic na stronach partii,ale zakaz na bildordach,reklamowkach w necie,spotach.


Tak,ludzie nie ogarniaja wiekszosci kandydatow na ktorych glosuja- dlaczego jedynka jest taka pozadana? Bo 80% wyborcow nie kojarzac kandydatow zaglosuje na jedynke z partii,ktora lubi.


Spojrz na Nawrockiego- przeciez pol kampanii wyborczej to bylo tlumaczenie ludziom,ze on jest z pisu.


A ja mysle,ze wiecej kandydatow z samorzadow chetniej porzucila lokalne stolki na rzecz bycia poslem czy cokolwiek innego na szczeblu centralnym- wiec zamiac miec zawsze tych samych poslow,byloby sporo kandydatow z lokalnego samorzadu,ktorych duzo ludzi z lokalnej dzialalnosci kojarzy.


Wiec,tak,jowy z brakiem informacji na karcie wyborczej i bilbordach,oslabi partie i wladze centralna na rzecz samorzadow i lokalnej wladzy.


I nie mow mi o wyborach do senatu,bo tam jest info z jakiej partii jest kandydat,wiec to zupelnie cos innego niz ja postuluje.

Yes_Man

@jajkosadzone

Ten zakaz jest nie do wyegzekwowania, choćby w internecie.

Poza tym taki zakaz nie osłabi partii, kadencyjność już tak - po dwóch kadencjach poseł być może wróci na szczebel samorządowy z zapleczem technicznym. Ale to tylko gdybanie.

Nie bardzo wiem dlaczego tak się nakręcasz na taki zakaz - to utopia.

O senacie nic nie wspominałem więc tym bardziej nie rozumiem po co wrzuciłeś wzmiankę do komentarza.

jajkosadzone

@Yes_Man

bo jowy sa do senatu.

zakaz jest wazny,a wiesz dlaczego?- bo bez tego wzmocnisz tylko najmocniejsse partie i kandydatow z najwiekszych osrodkow.

A czy mozna wyegzekwowac?-wystarczy,ze w 90% ograniczysz zasieg tej informacji i masz sukces.


Im więcej ludzi bedzie dzialac na swoje konto,zamiast na konto partii tym lepiej.

Yes_Man

@jajkosadzone

"wystarczy,ze w 90% ograniczysz zasieg tej informacji i masz sukces"

Właśnie m.in. dlatego uważam to za utopię.

Poza tym to o czym wspomniałem wcześniej - ludzie będą robić totolotka lub nie pójdą na wybory wcale.

Problemem nie jest nazwa partii a świadomość wyborcy. Nie osiągniesz tego stosując zakazy a edukując społeczeństwo. Aktualnie poziom wykształcenia spada, poziom dezinformacji rośnie i efekt jest taki że na świeczniku masz partie i ludzi którzy z demokracją mają niewiele wspólnego.

Zawczasu o to nie zadbaliśmy i teraz zbieramy tego efekty.

Ja na początek ograniczył bym ilość kadencji posła do dwóch. To wprowadziłoby świeżość w ławy sejmowe

Yes_Man

@jajkosadzone

To w końcu podałeś o senacie czy sejmie?!

d71cbbe9-a1d8-4754-88ee-777f96104177
jajkosadzone

@Yes_Man

mowie o kazdych wyborach na szczeblu centralnym,obojetnie czy to np. sejm czy senat.


Aktualnie masz jowy w wyborach do senatu,ale dalej jest informacja z jakiej partii jest kandydat,wiec nie jest tak jak uwazam,ze byc powinno.


Jezeli myslisz,ze edukacja zadziala,to niestety pudlo- dzieci maja coraz bardziej wywalone,szkoly maja coraz mniej autorytetu,jest pelno dzieciakow co w piatej klasie nie potrafi czytac albo w tekscie niewiazanym czyta po kilka-kilkanascie slow(gdzie w takim tekscie na glos ja w 3 klasie czytalem ponad 100 slow).

O edukacji powszechnej decyduje polityk,a takiemu nie zalezy na wysokim poziomie.

Spoleczenstwo obywatelskie musi obudzic sie z dolu,to spolecznosci musza same chciec sie organizowac.


A dlaczego uwazam,ze zakaz jest potrzebny? Wlasnie po to,zeby ograniczac znaczenie szefa partii.

Czy bedzie nizsza frekwencja? Mozliwe,ale jedne-drugie wybory i ludzie sie przyzwyczaja.


Tak samo teraz- co wybory jest wyzsza frekwencja,a byly czasy ze 50% to juz bylo duzo.

Fly_agaric

drobny cwaniaczek wyłudzający mieszkania i tuman

Wcale nie taki drobny. Przekręcił nas na całkiem sporą publiczną kasę. Mieszkanie, koszty DPSu, hotel IPNu.

Jakbyśmy ty, czy ja okłamali notariusza i poświadczyli notarialnie nieprawdę, to idziemy siedzieć, bez cienia pardonu. On spokojnie idzie w drugą turę.

Też nie potrafię przejść do porządku dziennego nad faktem, jak zdegenerowane jest polskie społeczeństwo. No kuurwa: nie!

totengott

Z tego rysuje się nie zaciekawy obraz, że spora część elektoratu mierzy kandydatów swoją miarą. A przerażające jest to, że nie mają nic przeciwko temu żeby szemrane typu decydowały o ich losie.

Iknifeburncat

@Gamtaro2 o ile zgadzam się z całym sentymentem, to trzeba podkreślić, że on JAKIEŚ kwalifikacje ma. Względnej jakości, ale coś świata widział, pracowal w dużej organizacji i zarządzał nią. Ma jakąś edukację i (niestety) na scenie też się wyrabia.


Oczywiście to nie ma znaczenia w obliczu tego, że mial bliskie kontakty z gangusami i nazistami (wg dzisiejszych doniesień typ udzielił poręczenia za Śledzia, kiedy ten miał sprawę w Danii za bójkę z funkcjonariuszem przed meczem Polska-Dania), ma kręgosłup moralny wątpliwej jakości i jest kandydatem PiSu, więc w sumie mógłby równie dobrze być krzesłem.


No ale tumanem to go nie nazywajmy.

TRPEnjoyer

Nie mówię, że to będzie dobrze, ale to nie tak że Nawrocki będzie jakoś bardziej ułaskawiał niż długopis.


Kiedy jako społeczeństwo doszliśmy do punktu, że dla większości polaków to jest akceptowalne.


[citation_needed]

Nawet jeśli Nawrocki wygra, to nadal nie musi być prawda.

Lemon_

@Gamtaro2 Jeśli prezydentem ma zostać Nawrocki to ja całkiem serio wolę, aby prezydentem został ChatGPT. Wprawdzie nadal nie umie podzielić koła na 7 części, ale dopracowują ciągle jego algorytmy i odpowiada na moje pytania coraz lepiej. Przynajmniej nie kradłby pieniędzy i można by z nim pogadać 24 godziny na dobę. Takiego prezydenta nam teraz potrzeba!

I-Em-Are

@Gamtaro2 wszystko przez symetrystów. Dziennikarzy, polityków z lewej strony. I brak dobrego, ostrego przekazu ze strony rządowej i sztabu Trzaskowskiego.

Podejrzewam też, że Trzaskowski jest sporym przeciwnikiem spindoktorów. Na wywiadzie ze Stanowskim krytykował jakie to spiny są słabe. Tyle tylko, że teraz w polityce wygrywa się dobrze niosącymi się spinami

Zaloguj się aby komentować