#woodstock #muzyka #punk #rock #lata80 #lata90
Nie będzie Pokojowej Wioski Kryszny.
Nie będzie Smalca.
Nie będzie punk rocka.
Ga-Ga - "Olevay system"
https://www.youtube.com/watch?v=tiJpkGDqb14&list=RDtiJpkGDqb14&start_radio=1
#woodstock #muzyka #punk #rock #lata80 #lata90
Nie będzie Pokojowej Wioski Kryszny.
Nie będzie Smalca.
Nie będzie punk rocka.
Ga-Ga - "Olevay system"
https://www.youtube.com/watch?v=tiJpkGDqb14&list=RDtiJpkGDqb14&start_radio=1
@Djnx co jak to coooooo wioska kryszny była najlepsza
@maximilianan Krisznowcy to dobre chłopaki. Za dzieciaka, zanim poznałem punk rocka, czytałem ich książki namiętnie. Miałem ołtarzyk w szafce, żeby ojciec nie widział itp xD Ale sentyment mi do dzisiaj został

@maximilianan Oczywiście, że znam ten hit
@maximilianan ponoć jak powiedziałeś krisznowcom, że nie masz hajsu to dali za darmo. Uwielbiałem to ich żarcie. Ehh to se ne vrati
@maximilianan @Djnx ile razy mnie ratowało to żarcie
Nawiasem jak wiedzieli, że na pewno zjesz wszystko i nie wyrzucisz połowy jak niektórzy, to wystarczyło się uśmiechnąć i ładowali oporowo
@zjadacz_cebuli To prawda. Może nie zawsze, ale jak im potem zostawało to nie było problemów. Dawno kiedyś gdy się jeździło za parę złotych
@onpanopticon Tak było. Dodatkowo w latach 97-02 bida była u mnie. Więc zawsze z niczym jeździłem. NIgdy głodny nie chodziłem. Piwa też nikt nie żałował. Oczywiście też się wszystkim co zdobyłem dzieliłem z innymi jak ja
@maximilianan Do dziś wspominam to żarcie, jeszcze nigdy nie trafiłam żadnej indyjskiej knajpy, gdzie byłoby tak pyszne jak u nich.
@zjadacz_cebuli tak było
@onpanopticon @GazelkaFarelka nigdy nie jadłem tak dobrej halawy i chyba nigdy więcej nie będę
@maximilianan próbowałam coś w domu robić ale to nie to
ech, z wielkich garów nakładane, najebane magicznych przypraw
to już ponad 25 lat a ja nadal pamiętam smak tych potraw

@GazelkaFarelka ile lat? xd ja byłem w 2015 i 17 xd
@GazelkaFarelka bo było po prostu zdrowe. Żadnych zbędnych dodatków, takie indyjskie, ale domowe, nie knajpowe. Chociaż przez to wielu bananom nie podchodziło i widziałem wydziwianie. Dla mnie to było wręcz idealne jedzenie. Zwłaszcza, że jeszcze wówczas alkohol się lał strumieniami, to będąc wczorajszym - najlepiej świadczy o jedzeniu, że to w zasadzie obiad, a zawsze się dobrze przyjmie.
@Djnx Ja sobie zawsze coś tam odłożyłem, mimo że oczywiście też bida była. Niemniej raz mnie zwyczajnie okradziono w pociągu ze wszystkiego. Jakieś wykokszone ćpuny jebane. Niemniej dojechałem, spałem u kumpla i gitara. W sumie nawet nie żebrałem o nic, bo robiłem dwugodzinny obchód i zbierałem puszki
@GazelkaFarelka 25 lat temu?
@onpanopticon Wtedy u mnie bieda była ogólna. Tak samo całe moje towarzystwo. Takie środowisko typowo robotnicze. A poza tym mieliśmy wtedy wywalone na wszystko, taki trochę No Future nam się włączył w tamtym czasie. Najebać się i wywalone na wszystko. Z perspektywy czasu oczywiście to zwykła głupota i bunt był. Puszki też zbierałem na woodstocku. I ja z tych fajnych punków, kulturka zbieractwo
@maximilianan chyba 1999
@onpanopticon j.w.
@Djnx
w '98r z irokezem biegałem,
w 98 to miałem 8 lat, więc nie moje czasy
@maximilianan a ja myślałem, że ty ok 40
@onpanopticon a to znów się pomyliłem, myślałem że mój rocznik bardziej
@Djnx była ankieta, większość użytkowników jest w przedziale 30-40
@Djnx rocznikowo 32 xd pod względem poziomu zmęczenia życiem i cynizmu jakieś 150 XD
@maximilianan jeszcze wyjdzie, że @Djnx usunie konto, bo nie będzie z dzieciakami siedział
@onpanopticon xD nie ma takiej opcji
Tutaj ten mem z typem z deskorolką
https://www.youtube.com/watch?v=PC1uaY_AN84&list=RDPC1uaY_AN84&start_radio=1
@maximilianan @onpanopticon @Djnx

@GazelkaFarelka
@onpanopticon na wielu festach punkowych albo koncertach krisznowcy karmili załogę
@Djnx ja mam 42 i nie czuję się staro. Wypraszam sobie. Jak mnie przestaną boleć plecy, to puszczę balkonik i ci przyłożę
@WatluszPierwszy Ja też młody. Pomyślałbyś, że 30
@WatluszPierwszy Sprawdź wiadomości.
Chyba byłem z tych co wywalają te żarcie po 2 gryzach, ale Woodstock bez tych kolorowych śpiewających ludzików jakoś mi się nie klei
@l100e Ludzie wyżej piszą, że było mega. Dla mnie było po prostu ok. Ale faktycznie bez nich to nie to samo. Tworzyli osobny mikroklimat.
@l100e @Djnx my często siedzieliśmy na dachu busa i krzyczeliśmy do ludzi "SIEMA WITAJCIE NA SUNRISIE, WŁAŚNIE NA WAS CZEKALIŚMY!"
@maximilianan Zawsze lubiłem woodstock za pozytywnych ludzi. Wszyscy byli mili. Z każdym można było sobie porozmawiać. Ot tak, z przypadku. Nie jeździłem tam dla muzyki, tylko dla ludzi. A że ta muzyka gromadziła takich ludzi to inna sprawa
A mi nie szkoda, krisznowcy to sekciarze. A na brudstok pojade bo mam blisko 😋
@b0lec ja też mam stosunkowo blisko, ale budżet nie pozwala. Może za rok, jak już uspokoi mi się trochę sytuacja i zapuszczę korzenie w nowym miejscu.
A wiadomo dlaczego ich nie będzie?
@bishop Czytałem różne teorie. Jedna z nich to, że miejsca jest za mało. Druga, że podczas pandemii mieli spinę. Ale prawdy nie znam.
Zaloguj się aby komentować