@zuchtomek @Thereforee @Yes_Man witam w klubie szanownych państwa Przez krótki czas jak się bawiłem przeglądarkami to miałem i Operę i bodaj Vivaldiego i ile razy nie próbowałem się przekonać do tych "aplikacji" z boku, tak za każdym razem kończyło się tylko wkurwieniem. I to nie że nie chodziło, czasem były jakieś pojedyncze problemy z tym jak się to wyskalowało, bo też się zdarzało, ale sam ten koncept.
Mam otwartą zakładkę- czy to z messengerem, czy z whatsappem, czy innym discordem- ktoś pisze, dzwoni mi jakieś powiadomienie, przechodzę do zakładki, focusuję się na rozmowie, czytam, odpisuję, sprawa skończona, mogę wrócić gdzie byłem i z powrotem przełączyć sobie kontekst na to co robiłem.
Mam "aplikację". Ktoś pisze, dzwoni mi jakieś powiadomienie, klikam ikonę aplikacji, w tym momencie zaczyna się pojawiać albo jeszcze lepiej- wysuwać to semi-pływające okno, wszystko przy tej animacji zaczyna lagować, pojawia się okienko, które często gęsto zaczyna sobie dopiero doczytywać czego mu brakuje i teraz mam jedno oko na komunikator i drugie na stronę w tle, nie mogę się skupić ani na jednym, ani na drugim. Piszę z kimś, ciągle jednym okiem widząc- albo co jeszcze lepsze scrollując- stronę. Kończę pisać, zamykam to okienko aplikacji, no bo przecież tego nie przypnę jak nie mam 34" monitora, bo mi pół wyświetlacza zeżre jakieś gówno, które mi nie jest potrzebne non stop.
Ja wiem, że rynek przeglądarek się w niejako wysycił i teraz producenci prześcigają się w wymyślaniu gimmicków do przyciągnięcia nowych userów, ale serio im więcej tego obserwuję, tym bardziej zadaję sobie pytanie czy to serio jest dobra droga. Nikt się już nie skupia na optymalizacji od kiedy internet stwierdził, że zasoby użytkownika są tanie i poszedł kolektywnie w śmietnik zwany javascript, za to wpieprzają coraz więcej niepotrzebnego badziewia. Chyba ukoronowaniem tej hucpy jest "przeglądarka dla gejmeruff" czyli Opera GX. Do niedawna co drugi ynflu ją wciskał w każdym materiale. Jakby nie dość były te fancy "futurystyczne" ramki, to dojebali jeszcze jakieś animowane tła, efekty dźwiękowe nawet przy wciskaniu dowolnego klawisza (!) i inne gówna które sie odpalają np po otworzeniu nowej karty. A no i "aplikacje". Po. Chuj. ლ(ಠ_ಠ ლ)