Może to kwestia doświadczenia a może lepszych narzędzi, ale uzdatnianie dwóch nowych-starych harlejków z USA idzie podejrzanie sprawnie.


Praktycznie w dwa wieczory udało mi się pozbierać do kupy Low Ridera, który przyjechał bez większych uszkodzeń, za to z brakami. Wymieniłem parę drobiazgów, założyłem nowe lusterka oraz kierunkowskazy, dodałem brakującą kanapę, którą kupiłem w dobrej cenie oraz filtr powietrza od majfrendów. Przede mną jeszcze kilka rzeczy, typu wymiana oleju, płynu hamulcowego oraz mycie motocykla, ale to już zostawiam sobie na później, gdy zrobi się cieplej. Czekam też na brakujące kluczyki - ASO jest w stanie zamówić dorobienie oryginalnych z USA po numerze VIN za niecałe 300 zł, z tym że trzeba trochę poczekać.


Mam teraz trochę zagwozdkę co zrobić z tym sprzętem. Spodziewałem się paździerza, więc chciałem pomalować go na satynowy szary i przerobić na club style, natomiast okazało się, ze motocykl jest w bardzo dobrym stanie. Fabryczny, perłowy lakier ma efekt głębi, jest w świetnym stanie (jak na wiek motocykla) i fajnie wygląda na żywo, czego niestety zdjęcia nie oddają - przemalowywanie go byłoby grzechem. Natomiast korzystając z faktu, że moto ma założony łańcuch, pełną klatkę i upadki mu niestraszne - chodzi mi po głowie, by wykorzystać go do nauki driftów. Pośmigać trochę, a za jakiś czas zrobić drugą rundę przeróbek. Zostawiłbym wtedy fabryczne malowanie i opony z białym pasem i poszedł do końca w stronę retro - a przy okazji wymontowałbym co lepsze elementy i założył do swojego "docelowego" moto w ramach darmowego ulepszenia;)


Póki co budżet wyniósł niecałe 18k PLN co jak na stan motocykla, model i rocznik jest naprawdę dobrym wynikiem (rozstrzał cen na necie za ten model to ok. 25-35k PLN). Czekam jeszcze na kluczyki i mam nadzieję, że przy odpalaniu nie spotka mnie jakaś niemiła niespodzianka.


Z kolei drugi sprzęt, czyli zdziadowany, cygański sportster, który w pierwszej kolejności poszedł na warsztat również ma już większą część kuracji odświeżającej za sobą - czeka jeszcze na kilka części, w tym kierownicę. Patrząc na progres myślę, że wystarczy jeszcze dwa-trzy wieczory i również on będzie skończony. Rychło w czas, bo w drodze do mnie są już pozostałe złomy:)


#motocykle #motoryzacja #harlejekzusa

23f3ec9d-6a88-4325-95c5-b61e7cfdbdfa
3e490380-229d-4e80-a8b1-ae8aadff04a3

Komentarze (31)

sleep-devir

Piorun w ciemno i zaczynam lekturę

knoor

@sleep-devir Dziś jak na moje standardy to wyjątkowo krótki wpis, miałem o tym drugim moto coś też napisać, ale że jest tak w 80% dopiero gotowy, to uznałem, że się wstrzymam:)

tomasz-frankowski

Ale fajny, polatałbym takim z dzień albo dwa

Okrupnik

@knoor piorun i miałbym pytanie do pana panie OP

Okrupnik

@knoor hyosung GV, warto w to brnąć?

knoor

@Okrupnik A bardziej pod kątem firmy/marki czy jako moto do jazdy? Generalnie imo wszystko zależy do czego chcesz używać sprzęta:) 125cc jest fajne do przemieszczania się w skuterku (po mieście 80% jazdy robię właśnie w ten sposób), natomiast do śmigania for fun na moto, nawet w formie czilowego pyrkania może być troszku mało. No i też ceny motocykli 125cc (używek) to dla mnie lekkie nieporozumienie:)

Okrupnik

@knoor właśnie mam pełne A prawko, nie mam samochodu a muszę czymś jeździć bo mnie nerwuje

Generalnie potrzebuje czegoś co mało pali, można cały rok używać i nie wstyd na zlocie się pokazać

Dynamiczny_Edek

@Okrupnik nie znam się tylko posiadam. Mam gv125 od prawie 2 lat. Przyjemnie się jeździ, tylko kupiłem nowy egzemplarz, więc może być to niemiarodajne dla Ciebie.


Dobrze się zbiera, dwa cylindry dają radę, nawet jak jadę z konkubiną, choć oboje jakoś do ciężkich osób nie należymy.

Z minusów słabe oświetlenie przód, ale z tym idzie coś zrobić, tylko nie gdy jest na gwarancji.


Edit: Jak masz A to nie było tematu. XD

a4cd381c-66fa-489f-a0a7-84bd95d697bd
Okrupnik

@Dynamiczny_Edek koreańczyk to prawie jak japoniec hehe

knoor

@Okrupnik Używkowo tylko kibel aka skuter z płaską podłogą, dla mnie na chwilę obecną jest to ostateczna forma używkowego jednośladu;) Jak stricte miasto, to 125cc a jak musisz przejechać poza nim, to coś większego.


No, tylko że estetycznie szału ni ma;)

Okrupnik

@knoor czyli, że zostaje jakaś honda/yamaha używka albo nowe kymco

knoor

@Okrupnik Kupowanie nowego nie jest wbrew pozorom złym pomysłem, na wiosnę sprzedałem swój stary skuterek - miał już 9 lat i szykowały się w nim pewne wymiany (opony, pasek napędowy, regulacja zaworów, klocki). Policzyłem i wyszło że koszt tych wymian będzie taki, że jak dołożę dwa tysie to będę będę miał nowe SH125. Co niniejszym uczyniłem:)

Okrupnik

@knoor miałem wcześniej nowe kymco, jeździło w najgorszych warunkach i nigdy nie stanęło. Może to zasługa lepszej kontroli, materiałow czy współpracy z hondą. A jeszcze wcześniej miałem keewaya, którym jeździłem tylko w lato. Zaczął rdzewieć po 2 latach xD Ale za to drag star z lat 90 dopiero teraz wymaga blacharki i to głownie likwidacji rdzy i pomalowania bitexem

the_good_the_bad_the_ugly

Ech chyba kryzys wieku średniego mi się zaczyna bo chodzi za mną moto w takim stylu retro. Także jak dla mnie jest cud, miód i orzeszki.

knoor

@the_good_the_bad_the_ugly Najdroższy i imo najładniejszy kupiony motorek jeszcze mi nie przyszedł, ale jeśli podoba Ci się retro, to obczaj tego złodupca:

8b6c8265-02e5-4ac4-bd9c-d6528ea6bcd8
the_good_the_bad_the_ugly

@knoor o paaanie. Gęsiej skórki dostałem. 😄

konto_na_wykop_pl

@knoor Zajebioza. Co to za model?

knoor

@konto_na_wykop_pl Softail Slim z 2017, ja trafiłem wersję S, ale wszystkie są ładne:)

10541a2d-3ab8-4921-9be2-b48ced0f49ad
0f42505d-5135-453b-910e-9e2cd24bce45
the_good_the_bad_the_ugly

@knoor mnie ostatnio wpadł też w oko Triumph Boneville T100. No cudo.

knoor

@the_good_the_bad_the_ugly Triumph bobber jest w podobnym stylu, też bardzo ładne moto i w przeciwieństwie do HD nawet jakoś jeździ;)

_Maniek_

@knoor ale fajna maszyna, jeździłbym.

Guma888

A gdzie zdjęcie sportstera?

knoor

@Guma888 Wrzucę całość razem z nadchodzącym wpisem jak już zamontuję kierę (, póki co zdjęcie sprzed tygodnia jak go rozebrałem do rosołu - teraz wygląda lepiej;)

2880ce17-f37a-487d-9fa7-69e61b170595
Fly_agaric

Ładnie się Pan bawisz - zazdro fchuj.

Samo jeżdżenie nimi by mnie tak nie jarało, jak właśnie "robienie" ich.

knoor

@Fly_agaric Właśnie dokładnie tak mam, w zeszłym roku sprędziłem może parenaście godzin na jeździe i letko 3-4x tyle na dłubaniu xD

rogi_szatana

@knoor przypomnij mi czy sprowadzasz na własną rękę czy przez dedykowane firmy?

knoor

@rogi_szatana Pół na pół, tzn. korzystam ze stronki pośrednika skąd mam dostęp do portali z licytacjami. Motocykle wybieram sobie na aukcjach sam. Pośrednik bierze prowizje w stałej kwocie (ok. 2k pln) za co daje dostęp do portali (normalnie trzeba wydać jakieś niewielkie pieniędze, typu 100-400 usd/rok) i ogarnia transport z USA praktycznie pod dom w PL. Poziom usługi powiedzmy określam na poziomie wodociągów białostockich - akceptowalny:)


Kombinowałem, żeby wyciąć pośrednika, natomiast musiałbym kombinować z szukaniem firm ogarniających transport po USA, ładowanie do kontenera, agencję celną i transport do PL i w sumie nie wiem, czy wyszłoby mi tak znowu dużo taniej. Więc póki co zostawiam proces jak jest:)

rogi_szatana

@knoor dwa koła wydaje się rozsądnie za pośrednictwo. Jak czytam twoje posty zawsze odnawia mi się zajawka i stwierdzam że sam coś kupię. Potem przychodzi opamiętanie po co mi kolejna robota. I tak w kółko jak wrzucisz posta

Zaloguj się aby komentować