Zapędzam się na wykop raz na jakiś czas i mogę śmiało powiedzieć że ilość dodawanych wpisów, nijak ma się do ich jakości. Od kilku dni całe gorące zawalone jakimś skandalem z żoną Lewandowskiego.
Zauważyłem też że (od styczniowego „upgradu”) króluje „głupkowaty" content. Dlatego tez śmiem twierdzić że wolę widzieć mniej piorunów i mniej postów ale content tematyczny i ciekawy, niż przewijać dziesiątki tych samych repostów memów czy afer.
#wykop #hejto
@HannibalLecter chciałbym żeby na Hejto było więcej userów i wpisów, bo nie ma sensu tu wchodzić niż 1-2 razy na dzień
Ale jak wbijam na wykop, jeszcze z niezalogowanego, to... xD Tam same patostreamy, lewandowska, przegrywy albo f1, dosłownie nic innego tam nie można znaleźć, czasem jeszcze trolle ruskie coś piszą i w sumie tyle. W ogóle na marginesie zauważyłem na podstawie wypoku jedną z najżałośniejszych rzeczy którą widziałem w życiu - debile które oglądają jakichś zjebów na youtube, a później ich obrażają i mają się za lepszych od nich xD Nie wiem jak można patrzeć w lustro gdy jedynym zainteresowaniem jest oglądanie jakichś vlogów YT i obrażanie ludzi tam, a i jeszcze czasem wpis "moim największym osiągnięciem jest niewpłacanie na kanał x", no k⁎⁎wa bo oglądając go i popularyzując wcale nie działasz na jego korzyść, zjebie pierdolony xD