Zwycięstwo militarne w takim konflikcie państwa, które ma jawnie imperialistyczne zapędy nie wróży niczego dobrego

@Legitymacja-Szkolna Rosja by z Ukrainą dalej rosła w siłę, miała coraz większy wpływ na Europę, próbowali by wrócić do sposobu funkcjonowania ZSRR

Z resztą nie tylko Europę, oni swoje wpływy budowali na całym świecie, poza tym ewentualny konflikt USA-Chiny, jest dla nas mniej groźny ze słabą Rosją

Pytanie co rozumiesz przez sprany mózg. Po zwycięstwie Rosji nad Ukraina, mielibyśmy baaaardzo długa granice z wrogo nastawionym państwem a to powoduje wiele implikacji.

Po 1.

Permanentne zagrożenie negatywnie wpłynęło by na poziom inwestycji zwłaszcza zagranicznych i odpływ kapitału z Polski. Nikt nie chciał by inwestować dużych pieniędzy w kraju nad którym wisi widmo wojny.

A skoro już o wojnie to

2.

Zwiększenie wydatków na obronność do kwot które bardzo negatywnie wpłynęły by na finanse publiczne. Wszelkie ćwiczenia sił rosyjskich musiały byś się wiązać z postawieniem wojsk w stan gotowości bojowej. Nawet najmniejsze ruchy wojsk rus przybyszem granicy powodowały by nerwowe reakcje z naszej strony.

Dodatkowo prowadzone były by wrogie działania w strefach przygranicznych. Tak jak to się działo podczas szczytu kryzysu migracyjnego na granicy z Bialorusia.

3. Co z ta Europa.
   

Tu należy sobie zadać pytanie co zrobiła by Europa która przecież niebyła by tak zagrożona jak my. Może by się pogodzili z tym faktem i zaczęli normalna współpracę z Rosja która to by wykorzystywała próbując osłabić rozwój środkowej Europy, przy tym przedewszystkim Polski.

@Legitymacja-Szkolna rosja potwierdziła by że wojna to skuteczny i akceptowalny sposób prowadzenia polityki w europie w 21 wieku.

@Legitymacja-Szkolna Czytałes przypadkiem opublikowany artykuł RIa Novosti?

@Legitymacja-Szkolna Odpowiem na jedno twoje pytanie, co złego mogłoby się wydarzyć gdyby rosja wygrała (specjalnie z małej). Wydarzyłoby się to, że nikt nie chciałby w Polsce wybudować fabryki za x mld$, mając na uwadze, że może zostać zniszczona. A dlaczego mogłaby zostać zniszczona? hmm pomyślmy ..... jakieś bardzo agresywne państwo o ciągotach imperialnych nie dalej jak 2 lata temu, żądało odsunięcia wojsk NATO za Odrę i powrotu do 1997r. Dobra jeszcze nr 2. Co się wydarzy jeśli Ukraina wygra ? Wydarzy się dużo interesujących rzeczy, Białoruś może się wyzwolić a i rosja(specjalnie z małej) będzie miała wybite zęby i to może oduczy ją imperialnych zapędów i będziemy mogli z nią normalnie handlować. Co się tyczy odbudowy Ukrainy po wojnie, tak mamy zdecydowanie mniejsze możliwości finansowe niż zachodnia Europa. Co nie zmienia faktu, że w Oczach Białorusinów i Ukraińców jesteśmy bratnim narodem. Patrząc na naszą demografię, dla naszego państwa to jak manna z nieba. Dam ci przykład średnia fabryka ok 200 ludzi zatrudnionych, ostatnio zatrudniła 15 spawaczy z Kolumbii ....

mógłby mi ktoś kto nie ma spranego mózgu z jednej i drugiej strony wytłumaczyć

@Legitymacja-Szkolna Wujka gogle zabrali? Sam sobie wyszukaj według własnych kryteriów spranego mózgu.

z Ukrainą nie mamy żadnych większych kontaktów handlowych więc z gospodarczego punktu widzenia to dla nas bez znaczenia

Aha, widzę że zabrali.

No to jak oddadzą, to się zapoznaj z hasłami "wymiana handlowa z Ukrainą", "Znaczenie gospodarcze Morza Czarnego" i "Kraj tranzytowy". Jak czegoś nie będziesz rozumiał, to wróć i wtedy porozmawiamy.

@Legitymacja-Szkolna patrząc na historię to wręcz wyciągnięto mnóstwo wniosków jeśli chodzi o ta wojnę także tutaj argument zupełnie nietrafiony

Natomiast warto wiedzieć też dlaczego ruskie tak bardzo chcą tej Ukrainy i jak nie wiadomo o co chodzi...

@Legitymacja-Szkolna Zakładasz, że sytacja polityczna się nie zmienia i to jest dużym błędem w mojej opinii. Nawet sam Macron wspominał kiedyś o "śmierci mózgowej NATO". Miał na myśli to, że ten sojusz już nie działa. W przypadku zajęcia Ukrainy przez Rosję w 3 dni mielibyśmy całkowicie inne nastroje na świecie i w europie. Przypomnij sobie co robili Niemcy na początku wojny, przez pierwsze dni w ogóle mieli na to wywalone. Potem jak się przeciągało to wspomnieli coś o 5k hełmów. Jest wiele negatywnych scenariuszy rozwojowych w przypadku przegranej Ukrainy. Sytuacja Polski się znacznie pogarsza, uzależniamy się od łaski Niemców tak naprawdę, mogą z nami robić co chcą. Rosja osiąga swoje cele, pokazuje światu, że zachód w tym USA są słabe, więc Chiny mogą działać z zajmowaniem Tajwanu. To jest prosta droga do III wojny światowej. Można tak pisać i pisać.

Ja uważam, że brak pomocy Ukrainie przez nasze państwo byłby kolosalnym i strategicznym błędem. Stalibyśmy się małym państewkiem. Nie jesteśmy mesjaszem narodów, to co robi nasze państwo, to zniszczenie rosyjskich wpływów na wschodzie i tym samym wzmocnienie naszych.

Chyba o to chodzi żeby cała Europa korzystała na odbudowie Ukrainy, co nie? Jak mamy wspólny interes to łatwiej się dogadać w innej sprawie. Nie rozumiem dlaczego Niemcy tak samo jak i my nie mogliby korzystać z tego?

@Legitymacja-Szkolna Liczymy, że się odniesiesz merytorycznie do odpowiedzi, które ci udzieliliśmy

Pierwszy powód z brzegu: w przypadku wygranej Rosji Polska byłaby postrzegana jako kolejny cel ew. agresji co miałoby wpływ na zagraniczne inwestycje, cenę długu (większe ryzyko). Kolejny powód: niektórzy tutaj non stop biją w banderowski upowski bębenek, że Ukraina to i tamto. Przecież gdyby Rosja obsadziła tam swoje rządy to dopiero podsycalaby banderowskie ruchy bo to najlepszy sposób na antagonizacje Ukrainy i Polski.

Wszelkie śródlądowe szlaki handlowe do Azji szły by przez rosję. Duży rynek zbytu jakim jest ukraina paliw i gazu stracony. Populacja umierającej rosji zwiększona o 1/4. Duma rosji na kolejne 50 lat zamrożona w stanie a bo co to my nie wyzwalimy, co by ich popchnęło dalej.