@moll
hmmm... Jakby Ci to powiedzieć. Od zawsze to światopogląd i etyka kształtuja naukę i kierunek jej rozwoju, w równym stopniu co ten, co daje na naukę fundusze.
Grożenie spaleniem na stosie nazywamy teraz "kształtowaniem nauki przez światopogląd i etykę"?
I ja nie mówię czy to jest czy nie jest spoko, tylko stwierdzam, że tak było, tak jest i tak będzie.
To, co będzie zależy od nas. Jeśli będziemy tak bagatelizować zbrodnie kościoła, to faktycznie może być, że "tak będzie".
A co do Grecji i Rzymu - mitologizujesz ichniejszą "wolność" (nie lubili religii monoteistycznych, tych co nie wyznawali ustawowej boskości panującego władcy i nie oddawania czci akurat modnym bóstwom, bo niby każdy miał swoje bożki ale też "dbał" by nie rozgniewać cudzych idoli), bo nie wszystko dotrwało do naszych czasów, znamy "jednostronną" narrację, a tą piszą zwycięzcy. Więc skoro w przekazie da się postaci pominąć, przeinaczyć lub wymazać, to także niewygodne idee i odkrycia mogły nie dotrwać do naszych czasów.
Nie wiem, czy mitologizuję. Nie słyszałem, żeby chcieli kogoś spalić za stwierdzenie, że Ziemia obraca się wokół Słońca. Nie sądzę, by to wymazywali.