Jakie są objawy zaburzeń ze spektrum autyzmu u dorosłych?

Jakie są objawy zaburzeń ze spektrum autyzmu u dorosłych?

PolitykaZdrowotna.com
Na pierwszy plan u osoby dorosłej wysuwają się towarzyszące objawy lękowe, depresyjne, które wraz przebodźcowaniem, specyficznym, odmiennym sposobem przetwarzania informacji, ciągłymi próbami redukcji poczucia niedopasowania do wymagań świata społecznego i trudnościami w budowaniu relacji powodują ogromne zmęczenie. Właśnie z tym może mierzyć się dorosły w spektrum autyzmu. [...]

Osoby dorosłe w spektrum autyzmu najczęściej są aktywne zawodowo, z powodzeniem przeszły przez kolejne etapy edukacji, sprawnie komunikują się z innymi na poziomie konkretnym, a wysoki poziom inteligencji, który pomaga im w radzeniu sobie z życiowymi wyzwaniami. Wykorzystują swoje silne strony, w tym zdolności poznawcze do kompensacji lub zminimalizowania wpływu innych trudności, z jakimi się borykają. Warto jednak mieć świadomość, że zdolność do skutecznej komunikacji i wysoki poziom inteligencji nie wykluczają możliwości obecności zaburzeń ze spektrum autyzmu. [...]

#medycyna #psychologia #autyzm #wywiad

Komentarze (16)

MostlyRenegade

Niedługo wyjdzie, że każdy człowiek jest autystyczny i wówczas pojęcie to straci kompletnie na znaczeniu.

AdelbertVonBimberstein

@MostlyRenegade być może, a może tyle się mówi, że dzisiaj "fala" autyzmu być może nie jest czymś odmiennym a po prostu zwiększyły się możliwości diagnostyczne i wrażliwość.

Jeżeli to na pomóc podnieść komfort życia całym rzeszom ludzi, to co w tym złego?

Jestem ojcem dziecka z ADHD, dziecka z aspergerem i dziecka z autyzmem i sam zauważam, że niektóre zachowania jakie mają sam miałem w dzieciństwie. Byłem o nie karcony, a może trzeba było innego podejścia?

MostlyRenegade

Jeżeli to na pomóc podnieść komfort życia całym rzeszom ludzi, to co w tym złego?

@AdelbertVonBimberstein a jeśli nie, to cała zabawa nie ma sensu. Sama diagnoza i wrzucenie kogoś do wora pt. "autyzm" niczego nie daje. Szczególnie jeśli się kiedyś okaże, że wszyscy się w nim powinniśmy znaleźć.

LondoMollari

@MostlyRenegade Generalnie wraz z postępem nauki lepiej rozumiemy jak działa mózg, i jak niektóre problemy diagnozować i traktować.


Tak samo było kiedyś z nowotworami. 200 lat temu, onkologia nie istniała, ludzie "po prostu umierali", i nikt nie zastanawiał się dlaczego. Teraz jesteśmy świadomi tego jak powszechne są schorzenia nowotworowe, umiemy je diagnozować, często leczyć a czasem nawet zapobiegać.


Tak to już jest z postępem.

5tgbnhy6

@MostlyRenegade bardzo wiele osob ma jakies cechy autystyczne, ale tylko kilka procent kwalifikuje sie na diagnoze

MostlyRenegade

@LondoMollari nowotwory są namacalne. Można je zobrazować, wyciąć, pooglądać pod mikroskopem itd. itp. Dzięki temu wiemy coraz więcej o mechanizmach i przyczynach ich powstawania. Takie rzeczy się łatwiej bada.


A co w przypadku autyzmu? Do wora wrzuca się szereg często niezwiązanych ze sobą przyczyn oraz objawów i mówi: "autyzm". I co to zmienia. No nic, bo każdy w ten sposób "zdiagnozowany" zmaga się na co dzień z innymi trudnościami. Nie ma uniwersalnego leku, nie ma uniwersalnej terapii. Ba, nawet wspomnieć w towarzystwie o tym nie wypada, bo w najlepszym razie nikt nie zrozumie, a w najgorszym będą cię mieli za "chorego", albo "czubka".


@5tgbnhy6 to gdzie leży ta cienka granica i kto ją ustala?

5tgbnhy6

@MostlyRenegade w rzeczywistosci te granice ustala psychiatra diagnozujacy kazdy przypadek, w teorii sa do tego wytyczne. samo nadanie etykietki nie jest takie istotne jak dobranie odpowiedniego podejscia do pomocy konkretnej osobie

MostlyRenegade

@5tgbnhy6 no to nie wiem. Takie artykuły jak ten wydają mi się raczej przeciwskuteczne jeśli chodzi o nienadawanie etykietki.

dsol17

@MostlyRenegade Chyba śnisz. Większość to ekstrawertycy a nawet niektórzy introwertycy nie są w spektrum.

Sama diagnoza i wrzucenie kogoś do wora pt. "autyzm" niczego nie daje


Nawet bez diagnozy oficjalnej to tłumaczy "co z tobą nie tak". Co szczególnie przy #depresja jest jakąś ulgą. Dodatkowo znajomość swoich słabości sprawia,że łatwiej je można kompensować, wiadomo gdzie bardziej uważać i gdzie bardziej położyć nacisk.


Wiesz,ja praktycznie prawie na pewno będąc w spektrum a nie mając diagnozy wiedząc,że mam coś klasyfikującego się jak Asperger/ASD przynajmniej zacząłem zauważać,że ludzie mogą myśleć inaczej niż ja, mogą czegoś nie wiedzieć itd.

Instynktownie to ja tego nie łapałem przez lata podobnie jak ironii i nie tylko. Wciąż mi się to nie udaje do końca,ale chociaż wiem że to możliwe i że to potrafię przeoczyć.


Jestem ojcem dziecka z ADHD, dziecka z aspergerem i dziecka z autyzmem i sam zauważam, że niektóre zachowania jakie mają sam miałem w dzieciństwie. Byłem o nie karcony, a może trzeba było innego podejścia?

Choćby z takiego powodu jak @AdelbertVonBimberstein podaje - warto wiedzieć,że coś takiego jest. Żeby lepiej rozumieć i mniej szkodzić sobie i innym.

Alky

@MostlyRenegade już teraz w kategorii "gwałt" masz i wymuszony seks, i gwizdanie na ulicy, i gwałt przez zaniechanie. Jeżeli wszystko jest autyzmem, to nic nie jest.

Man_of_Gx

@AdelbertVonBimberstein No może to i dobrze że nie jesteś normalny, normalny człowiek by z takim combo nie dał rady

A tak na poważnie to bardzo szanuję, już jedno dziecko z którąś z tych dolegliwości to wychowanie do kwadratu a tu trójka.


Gx

wewerwe-sdfsdfsdf

wysoki poziom inteligencji,

Do tego momentu pasowało wszystko

5tgbnhy6

@wewerwe-sdfsdfsdf to jest bullshit, nie ma zadnej korelacji miedzy stopniem autyzmu a inteligencja

Amebcio

Jak tak dalej pójdzie to każdy odstający od normy będzie autystyczny.

Zaloguj się aby komentować