I cyk, chorobowe zgłoszone, zostaję w Polsce do końca tygodnia. Z awansem polecieli w c⁎⁎ja raz a przed świętami drugi raz. Siedzimy z kumplem w delegacji a ten mówi: słyszałeś że J został starszym technikiem? Ja na to że coś ci się pomyliło bo to I miał nim zostać, a kumpel: no to patrz. Jest u nas w robocie gość który po 17 latach pracy potrafi wykonać tylko jedną robotę a i tak każdy inny zrobiłby to dwa razy szybciej. Jak dostanie coś grubszego do zrobienia to zepsuje. Największy opierdalacz w firmie a pośród 30k ludzi to nie lada osiągnięcie, niczego nowego nie chce się nauczyć. Przez moje 10 lat pracy nie widziałem żeby komukolwiek pomógł. Wlazł do śmietnika i złamał rękę, wlazł na dach bez zabezpieczenia. Ostatni rok spędził na tzw lekkich obowiązkach bo bolała go ręką, ale nie ta złamana. O jego wyczynach możnaby codziennie wrzucać posta. I taki idiota dostał awans na stanowisko o które ja musiałem walczyć... Wracam do roboty w poniedziałek i pierwsze co robię to biorę się za mycie podłogi, coś czym on się najczęściej zajmuje. Jak to powiedział kumpel: nie docenialiście tego co robię ale doceniliście to co robi on więc od teraz ja będę robił to co on:)
#pracbaza #emigracja #praca #uk #oilandgas