#heheszki #uk #pracbaza
Ale jaja....dosłownie i w przenośni xdxdxd
Chyba każdy wie i widział jak ciężkie mogą byc relacje między kobietami w pracy. Mogą sie posunąć do wszystkiego z zazdrości. Nawet do najgorszych czynów!!
Moja współlokatorka z Ghany jest naprawdę wzorowym pracownikiem. I głupim, bo daje sie wykorzystywać innym i wypruwa sobie zyly naprawiając błędy innych nawet w swoim wolnym czasie. No ale chyba jej szef to zauwazyl, bo 2 tyg temu wzial ja na rozmowe, powiedział, ze on w przyszłym roku odchodzi na emeryturę i zaproponował jej przejęcie stanowiska i ze przygotuje ja do tego zanim odejdzie.
Tylko jedna osoba poza nimi o tym wiedziała i tak mialo pozostać, no ale typ nie wytrzymał i powiedział jednej lasce. Też z Ghany. Nie za bardzo jej sie to spodobało i zaczęła wszystkim rozpowiadać, ze Sandra dostała ten awans, bo sypia z szefem.
Moja współlokatorka skonfrontowała sie z nia, powiedziała ze oczekuje przeprosin i ze ta ma powiedziec kazdemu, ze to kłamstwo. Inaczej idzie z tym do hr i szefa.
Zawistna baba stwierdziła, ze sama pojdzie do szefa i do hr i oskarży Sandrę o fałszywe oskarżenie, ze ta rozpowiada o niej plotki xdxd. (Nie wiem jak to w jej umyśle mialo niby zadziałać xd)
Na koncu....wysłała do Sandry wiadomośc glosowa....
" Od wczoraj zaczęłam rozbijac jajka. Będę rozbijać jedno jajko codziennie, wiec nieważne czy dostaniesz tą prace czy nie, bo klątwa i tak Cie zabije!!"
Biedna sandra


