Komentarze (13)
10-letni ja na basenie szkolnym próbujący nauczyć się pływać: topie się
ratownik: "to ma być pływanie?"
@owczareknietrzymryjski
@Wrzoo widziałem, ale nie chciałem nic pisać bo mam jeszcze wodę w zatokach od wczoraj ;_;
mame, zoba, tu mam grunt
@mannoroth jak nie umialem plywac i poszdlem z bratem na basen to mnie wypchanl na gleboka wode i powiedzial "machaj rekami tak zeby sie nie utopic". I sie nauczylem
@onlystat
Klasyczek:

@onlystat to wiele mówi o naszym społeczeństwie
@onlystat Ja jako dzieciak chodziłem przez kilka lat raz w tygodniu na basen i pod okiem trenera się nie nauczyłem. To bardzo osobnicza kwestia, a nie metody treningu.
@onlystat mnie też, ale w jeziorze i omal nie utonąłem. Trauma do dzisiaj elo.
@mannoroth kiedyś mnie opierdolił ratownik co robię w tej części basenu skoro nie potrafię pływać
@jedzczarnekoty mnie też, tuż po tym, jak mnie wylowil z dna
@jedzczarnekoty Mnie kuzyni wyjebali z pontonu na jeziorze. Tylko debile nie przewidzieli, że woda mi sięgnie do barków. Jak wylazłem na brzeg, to już ich nie było, bo się bali że ich zatłukę pierwszym co mi w ręce wpadnie.
Jeszcze musiałem ponad 20km iść pieszo (bo autem spierdolili).
Nadal nie umiem pływać. Z kuzynami się czasem spotykam. Przeszła mi złość po jakimś czasie.
Zaloguj się aby komentować
