Komentarze (14)
uwielbiałem je robić
@hayenz wczoraj o nich myślałem jak żona otwierała o z dóbki z temu
@hayenz był jeszcze okres przejściowy w którym ludzie robili takie łańcuchy ale nie sklejali ogniw tylko je zszywali zszywaczem :<
można jeszcze kupić taki papier?
@Wlacza Oczywiście, tak jak bibułę na te skręcane kwadratowe.
@Wlacza @myoniwy teraz to dopiero można kupić rzeczy na robienie ozdób, że ho ho ho, papiery w milionach kolorów, metalizowane, 3D, brokatowe, opalizujące - a nie jak kiedyś, jeden zeszyt papierów kolorowych i pazłotka po czekoladzie
paradoks jest taki, że dziś mimo niesamowitej dostępności akcesoriów do DIY, mało kto robi takie rzeczy
Mam na choince, sam robiłem kilka lat temu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@hayenz może uda się je jeszcze naprawić, może uda się je jeszcze naprawić, wystarczy kolorowy papier, nożyczki i klej, może uda się je jeszcze naprawić
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz uda się mordo muwie ci, tylko więcej papieru
@hayenz lol ja w tym roku robie dokladnie taki xD
@hayenz pamiętam, że w zerówce robiliśmy je, każdy swój kawałek i potem zostało to sklejone w jeden długi łańcuch. Wuj, że każdy miał inną wielkość oczek, nie to się liczyło. Jak powstał jeden kilkumetrowy megałańcuch, to dla 6-latka było wielkie "whoah".
Gdzieś '96, a może '97 matka przyniosła piankowe wypełnienie do paczek i nastąpiła nowa era w łańcuchach na choinkę.
Zaloguj się aby komentować