@SST82
Świetnie. Ile takich domów, gotowych z czymś takim jak piszesz jest? W skali kraju to jakieś promile.
Oczywiście że malutko ale to może tylko rosnąć. Kiedyś tego w ogóle nie było a teraz są możliwości.
A stary diesel pojedzie nawet na oleju słonecznikowym. I jadąc dalej, to chyba łatwiej znaleźć olej/ benzynę niż kolejny dom z taką infrastrukturą.
Nowe diesle też pojadą jak producent o to zadbał. Po co mam szukać ładowarki kiedy będę mieć własną pod domem?
Może jakiś wyścig? Z północy kraju na południe. Ja starym dieslem na oleju że smażalni, albo z biedronki, a Ty lądując się w domach z bankami energii...
Dlaczego uważasz że trzeba od razu jechać przez cały kraj? To nie apokalipsa ani wojna tylko blackout, który się skończy i prąd wróci. Trzeba mieć jak pojechać do sklepu/rodziny/potrzebujących czy do pracy a potem wrócić do domu.
Elektryk ma problemy z długimi trasami bo ładowanie zajmuje czas ale czemu wszyscy to wyciągają na początku dyskuscji? Czy wszyscy robią trasy Polska-Chorwacja na strzała co dwa tygodnie?
Nawet motobieda, który ma swoje poglądy na tematy elektryków i nowej motoryzacji nie mógł się nachwalić Dacii Spring, która robi na baterii 180km i jest wykonana z gówna oraz biedy. Elektryczny wózek na zakupy, który po dopłatach kosztuje poniżej 40 tysięcy jako nowy samochód na gwarancji. I on wie że to nie będzie jeździć 20 lat, że to jest wolne, małe i długo się ładuje ale jako daily koło komina to jest super.