Dzisiaj mój pierwszy dzień w nowej pracy. Tak jakby.
Będąc w praktyce bezrobotnym od paru dobrych miesięcy zacząłem się glebiej zastanawiać nad różnymi ścieżkami rozwoju i mimo że już dawno 30+ to w sumie zrobiłem to tak na porządnie pierwszy raz w życiu.
No i wyszło mi, że zostanę dorywczo zlotą rączką/majstrem/chodźzapłacętomipowierciszwścianach.
Także na razie bez żadnego ogłaszania, po znajomych i znajomych znajomych czy innych polecajkach będę sobie działać.
I dzisiaj właśnie o 6:30 rozpocząłem swój pierwszy mały remoncik za pieniądze ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽
Życzcie powodzenia bo nie mam pojęcia co z tego wyjdzie.
#remontujzhejto



