Drugi dzień bezdzietnego lambadziarstwa i drugi dzień z rzędu rozpocznę tę karawanę #zyciejestdobre:

  • Pospałem, wypiłem leniwą kawkę i zaraz po tym z żoną i psami połaziliśmy po lesie kilka kilometrów. Udało się zaobserwować sarny z bardzo bliska (jakieś 15m), jedna biegła prosto na nas

  • Upiekłem sernik bo go bardzo polubiłem (można się częstować po kawałku)

  • Pierwszy raz w życiu poszedłem razem z żoną na siłownię, pozytywny trening wyszedł choć mało siły jakoś dziś było

  • Trzeci dzień z rzędu jadłem na obiad przepyszne spaghetti, jak nie trzeba wymyślać co zjeść i gotować to od razu człowiek weselszy XD

784bd21f-0733-4b40-8e70-0fd2f3a4ae67

Komentarze (22)

cebulaZrosolu

@niebylem przyjedź do mnie na działkę tam sarnuchy to się polegną lepiej niż perz na polu...

niebylem

@cebulaZrosolu wiem o czym mowa, graniczę z lasem XD grodzę żeby zrobić jeszcze nasadzenia i żeby tego nic nie zeżarło...

9c2050e5-a4ff-45b8-a83b-402ea69207d0
KatieWee

Rozpakowałam paczki, które zostawiłam sobie do rozpakowania w pierwszy wolny i spokojny dzień. Niektóre czekały od miesiąca.


Okazało się, że w październiku kupiłam ponad 50 książek.


Jeszcze mam gdzie spać, ale nie wiem jak długo.

onpanopticon

@niebylem

  • pogadałem sobie troszkę z babcią

  • w końcu mogłem deczko dłużej pojeździć na rowerze

  • porządnie się wyspałem

  • zrobiłem dwie sałatki

  • potestowałem nowy zakup, czyli taki odkurzacz co to też podłogę myje. Całkiem spoko opcja, bo przy dużym metrażu szło jobla dostać z tym myciem. A tak to obleciałem w 10 minut 100 metrów i że niby już? wut?!

Zatem spoczko. A i na grobach nie byłem. Jak zwykle omijam ten zbędny spęd. Na cmentarzu i tak w miarę regularnie bywam, "pogadać" z kilkoma osobami. Nie potrzebuję do tego żadnego specjalnego święta, ani cisnąć się tam na spędzie ludzi. Choć nie narzekam, wszak to moi klienci się tam dzisiaj kotłowali

AdelbertVonBimberstein

@onpanopticon prowadzisz zakład pogrzebowy? XD

onpanopticon

@AdelbertVonBimberstein nie Ale moje produkty zanoszą na groby

vredo

"nie Ale moje produkty zanoszą na groby"


@onpanopticon Mordujesz babcie?

onpanopticon

@vredo nie mogę, to moja podstawowa klientela xd

AdelbertVonBimberstein

@niebylem

  • Zrobiłem bardzo dobre chili con carne, z pięknego kawałka wołowiny (sam mieliłem). 4/5 osób w rodzinie bardzo smakowało (a temu co nie smakowało to jego problem-właśnie przestałem się najstarszym synem przejmować, nie chce, niech chodzi głodny).

  • Coś tam pobiegałem.

  • Wyciągnąłem po wielkiej batalii dzieci na spacer i zrobiłem kilka ładnych zdjęć lustrzanką.

Harpersy

@AdelbertVonBimberstein u ciebie też trzeba na siłę wyciągać dzieci na dwór, a po wszystkim na siłę zaciągać do domu bo nie chcą wracać?

Opornik

@AdelbertVonBimberstein

nie chce, niech chodzi głodny


They raise them hard in the North


AdelbertVonBimberstein

@Opornik wczoraj, specjalnie dla niego, odjebałem mielone ale jakie dobre, trzymaj mnie Twaroże, pulchne, z zewnątrz lekko chrupiące, w środku idealne.

Zjadł pół.

Wyjebongo, dzisiaj było czili con carne nie chciał jeść ale wdusiłem w niej chociaż łyżkę, to i tak więcej niż mielonego. Niech żre suchy chleb jak lubi. Czemu reszta rodziny ma tracić i ciągle wpierdalać frytki, nuggetsy i schabowe.


Jak mu dupa się przegłodzi to zacznie jeść.

Opornik

@AdelbertVonBimberstein A co z żoną? zamknąłeś w klatce żeby nie uległa dziecku?

Opornik

@AdelbertVonBimberstein

>Niech żre suchy chleb jak lubi

No niestety bachory nie wiem czemu bardzo lubią. Może nie chleb, ale bułki.

AdelbertVonBimberstein

@Opornik nie będzie, będzie suchy, czerstwy chleb.

Żona stoi za mną murem, chociaż też sobie nagrabiła bo mi wyżarła kostkę Twarogu (podzieliłbym się normalnie ale mao miałem).

Opornik

@AdelbertVonBimberstein

Wydało się... czekaj, nie miałeś już spać?

Pawelvk

@AdelbertVonBimberstein czyli mówisz, że już masz jednego syna mniej?

serel
  • Pospałem dłużej, bo żona wzięła dyżur nad dzieckiem

  • Zrobiłem udka z taką chrupiącą skórką, oj oj oj

  • Pojechałem z rodziną na spacer do parku, żeby popatrzeć na kaczki (sukces) i zmęczyć dziecko (mam nadzieję że też sukces)

starebabyjebacpradem

@niebylem bez rodzynek to jest najwyżej masa serowa

Kari28

@starebabyjebacpradem boga w sercu nie masz.. jak z rodzynkami!

niebylem

@starebabyjebacpradem kontrowersyjny temat, ja lubię z rodzynkami i bez. Do tego akurat rodzynki by mogły nie za bardzo pasować bo jest dość mocno wilgotny i delikatny, a rodzynki raczej spotykam w bardziej zwartych sernikach

Zaloguj się aby komentować