Chcieli wejść na Rysy z 9-miesięcznym dzieckiem. Niepokojące nagranie

Do skrajnie nieodpowiedzialnej sytuacji doszło w Tatrach, na szlaku prowadzącym na Rysy. Grupa turystów z Litwy postanowiła zdobyć najwyższy szczyt Polski, zabierając ze sobą 9-miesięczne dziecko. Wszystko działo się podczas bardzo trudnych warunków pogodowych, przy oblodzonym szlaku i bez odpowiedniego sprzętu.


W mediach społecznościowych pojawił się wpis twórcy profilu "Tatromaniak", o sytuacji do jakiej doszło w sobotę na szlaku na Rysy. Warunki na wysokości były typowo zimowe. Śnieg, oblodzenia i silny wiatr. W takich okolicznościach tatrzański przewodnik Szymon Stoch natknął się na grupę turystów z Litwy, którzy nieśli w nosidle 9-miesięczne niemowlę.


"To najpoważniejsza, najbardziej szokująca sytuacja, jaką przyszło mi opisać na tej stronie. (…) Przewodnik spotyka turystów z Litwy niosących 9-miesięczne niemowlę" - czytamy.


Przewodnik próbował przekonać turystów, że ich plan jest skrajnie niebezpieczny. Tłumaczył, że szlak wymaga doświadczenia, umiejętności posługiwania się rakami i czekanem oraz ogromnej ostrożności. Mimo ostrzeżeń rodzice zignorowali zalecenia i kontynuowali wspinaczkę. "Jakimś cudem docierają na wierzchołek Rysów. Tam dociera do nich, że trzeba jakoś zejść. Zaczyna się niepokój" - czytamy we wpisie. [...]


#wiadomoscipolska #turystykagorska #tatry #rysy #turysci #niebezpieczenstwo #dziecko #polskieradio24

Polskie Radio 24

Komentarze (32)

FriendGatherArena

Przewodnik próbował przekonać turystów, że ich plan jest skrajnie niebezpieczny. Tłumaczył, że szlak wymaga doświadczenia, umiejętności posługiwania się rakami i czekanem oraz ogromnej ostrożności. Mimo ostrzeżeń rodzice zignorowali zalecenia i kontynuowali wspinaczkę. "Jakimś cudem docierają na wierzchołek Rysów.

Pasta o tym jak ludzie idą w góry sama mi się ciśnie do schowka..

Alembik

@FriendGatherArena Tylko, że z niezrozumiałych mi przyczyn ta pasta wyśmiewała właśnie gościa, który dbał o swoje bezpieczeństwo nadając jego monologowi dziwnego tonu.

FriendGatherArena

@Alembik wysmiewala stosowanie srodkow niewspolmiernych do zagrozenia, a nie dbanie o bezpieczenstwo

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@FriendGatherArena tutaj to bardziej pasuje to jak ci debile wyłażą w góry w klapkach

FriendGatherArena

@NiebieskiSzpadelNihilizmu koniec końców nic im się nie stało, więc chyba byli dobrze ubrani ja to tylko nie rozumiem dlaczego jeszcze prokuratura ich nie oskarżyła za narażanie życia lub zdrowia dziecka

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@FriendGatherArena nie no tu tak, chodziło mi raczej o ten sam poziom absurdu. Serio też mam nadzieję, że ktoś się nimi zainteresuje, bo jednak powiem coś, co pewnie niektórym nie leży, ale to jest moje przekonanie- jak sobie ktoś chce sam dla siebie być debilem i z tego powodu potem zginąć, bo mu się pojebała odwaga z odważnikiem- be my guest, serio, nagroda darwina i krzyż na drogę. Takich mi nie szkoda, a przynajmniej pula genetyczna się trochę wyczyści. Ale jak swoją głupotą naraża kogoś innego, jeszcze w dodatku kogoś jak takie małe dziecko, które nie ma nawet świadomości samego siebie, nie mówiąc już o decyzyjności czy myśleniu przyczynowo-skutkowym, to to już jest kurestwo, które powinno być bezwzględnie tępione. Nie wina biednego dzieciaka, że ma pojebanych starych, natomiast jak coś tylko nie wyjdzie, to to będzie jak najbardziej jego problem, bo to dziecko będzie cierpieć i możliwe, że umrze.

Piechur

Co za jebane debile

Cinkciarz

@Piechur czemu? Napisali, że to skrajnie niebezpieczne, pewnie nie chcieli żeby dzieciak został sierotą.

Albo potrzebowali jakiegoś narodowego sukcesu - "Litwin najmłodszym zdobywcą Rysów". To jest jakieś!

michalnaszlaku

Naoglądają się tych wszystkich influencerów, co z dziećmi na plecach śmigają po szlakach i takie efekty. Kilkukrotnie mijałem takich w miejscach, gdzie zdecydowanie nie powinno ich być

elmorel

@michalnaszlaku Fakt posaidania dziecka nic tu nie zmienia. To jest typ ludzi bardzo niebezpiecznych dla siebie samych i otoczenia, zero zdrowego rozsądku, wybujałe ego i kompleksy i mamy mieszankę wybuchową.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@michalnaszlaku taa, a potem płacze, wycie i ściągajcie nas ściągajcie nas w akompaniamencie oburzonych instarolek o tym, jak to źli i nieczuli ludzie nie rzucili im się na pomoc po 5 sekundach

owczareknietrzymryjski

Potem możesz się pochwalić 10 latami doświadczenia w chodzeniu po górach w wieku 11 lat xD

FriendGatherArena

@owczareknietrzymryjski raczej bycia noszonym po górach

owczareknietrzymryjski

@FriendGatherArena to i tak więcej niż ja mam doświadczenia

Umypaszka

może chcieli je poświęcić na szczycie czy coś

PanW

@Umypaszka These are RYSY!


78abdc2c-e5ff-4341-afc8-49d804342227
bishop

Mamy bekę z żoną z tych wpisów na Tatromaniakach w typie: "mój siedmiolatek wszedł wczoraj po raz pierwszy na Rysy". Od jakiegoś czasu jest trend spadkowy jeśli chodzi o wiek najmłodszych, których rodzice zabierają na szczyty. W tym roku powiedziałem do niej, że niedługo będą chwalić się wejściem z niemowlakiem. Nie sądziłem, że tak szybko się to sprawdzi XD

elmorel

@bishop Szkoda tylko dzieciaków i czasu ratowników.

FriendGatherArena

@elmorel tam nikt nie wzywał ratowników

elmorel

@FriendGatherArena Tak nikt nie wzywał.

konski

O chorobie wysokosciowej nie wspominajac, taki maluch moze bardzo szybko doswiadczyc niedotlenienia mozgu juz na takiej wysokosci

Tom.Ash

@konski To chyba lekka przesada. Ten dzieciak był w nosidle, nie wchodził w górę więc nie mial zwiększonego zapotrzebowania na tlen. Ciśnienie jak na Rysach możesz mieć w kabinie każdego liniowca na wysokości przelotowej. A jakoś się nie słyszy o przypadkach choroby wysokościowych i niemowląt latających samolotami.

d.vil

@konski 2,5km, choroba wysokościowa Przełęcze w Europie, gdzie prowadzą asfalty, mają wyższą wysokość.

Tom.Ash

@d.vil podobno u wrażliwców może się już na takiej wysokości pojawiać, ale to trzeba by taka przełęcz rowerem/na nogach robić a nie być wywiezionym czy wniesionym

d.vil

@konski

  1. trochę kultury proszę

  2. informację ze strony promocyjnej rejonu turystycznego, traktowałbym z dużą rezerwą.
Tom.Ash

@d.vil dobrze że tego Kolumbijczycy nie czytali - stolica by im wymarła...

Time_Machine

W sumie zazdroszczę dzieciaka. Jechali z Litwy, gdzie mój niechce jechać pół godziny w aucie. Wzięli go na szlak, gdzie mój nie chciał nawet w wózku wokół komina.

Zazdroszczę bardzo.

Endrius

Jestem zwolennikiem zabierania dzieci w jak najwięcej miejsc, także w góry - zamiast trzymania go pod kloszem ale to już przesada.

PanNiepoprawny

Odebrać prawa rodzicielskie. Dziecko nie winne, że ma rodziców debili.

Zaloguj się aby komentować