Najdurniejsza rzecz jaką wymyślili.
Po pierwsze - miało już działać, ale pis tak to spierd.... że wprowadzenie e-doręczeń w ich formie sparaliżowałoby urzędy i sądy.
Po drugie - jak ktoś ci nie da (mówię o instytucjach i firmach) osobiście adresu do e-doręczeń to.... nic do niego nie wyślesz, bo ten system nie ma wyszukiwania adresów!!! Serio - nie można wyszukać po nazwie, NIP, REGON, KRS itd. Nie ma wyszukiwania i co nam pan zrobisz. Przynajmniej tak było jeszcze dwa miesiące temu.
Po trzecie - do obsługi tego systemu, żeby się do niego zalogować potrzeba profilu zaufanego. Twojego. Prywatnego. Jeśli pracujesz w firmie i obsługujesz pocztę, to musisz mieć ten profil, nawet jak nie masz ochoty go zakładać. Za⁎⁎⁎⁎ste, nie?
Po czwarte - i to według mnie jest "najlepsze". Jak wyślesz przez e-doręczenia np. 100 pism, ale znasz tylko 10 adresów, to Poczta Polska pozostałe 90 tez dostarczy. Wiecie jak? Ktoś przeczyta (!) te pisma (może automat, może pracownik PP - nie wiadomo), potem je.... wydrukuje, wsadzi do koperty i wyśle. Serio, nie żartuję. Oczywiście pobierając za to stosowną opłatę (wyższą niż jak samemu byście wysłali te pisma, ale nie możecie, bo musicie korzystać z e-doręczeń).
Cały czas mówię o korespondencji pomiędzy podmiotami, bo prywatnie nie macie obowiązku (jeszcze) mieć taki adres i skrzynkę (nota bene też zarządzaną przez PP). Adres do e-Doręczeń to nie jest adres e-mail. To specjalny adres literowo-cyfrowy (coś jak skrzynka w ePuap).
Firmy próbują tworzyć systemy informatyczne żeby to jakoś ogarnąć, jest jakieś API, ale funkcjonalność jest niewielka - mieli nad tym pracować, ale czy coś poszło do przodu nie wiem - jutro się spróbuję dowiedzieć.
No i ten brak możliwości szukania firm to już jest kuriozum - wygląda na to, że pis chciał dać dorobić PP i wymyślił coś, co może nie jest funkcjonalne, ale za to obowiązkowe.
Aha - zapomniałbym. Nawet ta funkcjonalność API nie jest dla każdego. Do tej pory jedynie firmy, którym certyfikat generowało ministerstwo jakieś (czyli jednostki rządowe) mogły się podpiąć do tego systemu. Reszta musiała korzystać z dostępu przez WWW, który nie działał, działał z blędami, nie pozwalał na zakładanie użytkowników, itd.
Aż się jutro dowiem czy coś od czasu zawieszenia tego systemu, zostało poprawione czy 1 października będzie ostra akcja pt. system nie działa, nie można wysłać ani odebrać wiadomości, ale to problem firm, bo mają taki obowiązek