Aktualizacja #pokazpsa , nie pisałem bo postepy teraz ida juz spokojniej
11 dzień adopcji. Piesek już prawie całkiem wyluzowany, cieszy sie na widok domowników, przychodzi aby ją pogłaskać. Zaczęła jeść normalnie, czasem nawet próbuje isc do kogoś "po prośbie"
Raz wypieła sie narzeczonej z szelek za co była ostra zjeba (dla narzeczonej of kors
Jak wychodzimy do pracy to grzecznie leży na posłaniu i drzemie, ewentualnie zmienia miejsce (zrobilem podgląd z kamerki ze starego smartfona więc w każdej chwili moge ją doglądać). Swoją drogą ciekawe, ze pies po roku w klatce dalej pamięta ze trzeba sie zalatwiac na dworze bo nie zdarzyła jej sie "wpadka"
Z rzeczy nad ktorymi chce popracowac jeszcze:
-je tylko jak nikogo nie ma w pobliżu
-nie wchodzi do innych pokoi oprocz salonu- kuchni- korytarza nawet wołana
-chodzenie przy nodze o przychodzenie na komendę
-boi się zabawek i nawet patyka nie wezmie do pyska, jak jej sie daje patyk to sie kladzie i kuli uszy. Nie bawi sie w domu tylko leży.
Aha a dzisiaj rano jak zobaczyła sarnę to od razu jej sie wlaczyl tryb Seek and Follow i pol godziny z nosem po ziemi mnie prowadziła trzymając trop.
Ogolnie Ramonka kochana, zero agresji i grzeczna jak aniołek.
#pokazpsa #psy #zwierzaczki

