Który to już raz czytam że "AI zastąpi programistów, co najmniej juniorów", "AI pisze 80% kodu", a Szanowny Kolega nie-pamiętam-nicka napisał mi dziś że AI mi zdebuguje program.
No dobra - myślę - po prostu do głosu doszedł mój wewnętrzny boomer. "AI? Komu to potrzebne", "guwniarzu zasrany zafajdany".
Napisałem dziś prosty gównoprogram który miał wyzwolić self-test w bibliotece gnuTLS, żebym mógł tam wskoczyć debuggerem i popatrzeć jak to działa krok po kroku. Nawet nie zadałem sobie trudu żeby pozwalniać pamięć, coś tam zdeinicjalizować czy wypisać. No i zadziałało.
Myślę, takie coś to pewnie mi ChatGPT wypluje bez problemu.
Wypluł, nawet wygląda. Tyle, że nawet się nie kompiluje, a gdyby się skompilowało to by nie zadziałało.
Gdzie jest, k⁎⁎wa, te 80% kodu pisanego przez AI ?!


@ErwinoRommelo
Ja tam czytam głównie dokumentację (o ile nie jest zjebana jak w AWS czy Androidzie), czasem czytam kod źródłowy żeby poznać na przykład jak działa protokół, czasem, jak już mi się nie chce, to otwieram książkę w ramach subskrypcji na O'Reilly. Autorzy z reguły się przykładają i nie ma tam hindusizmów jak na stackoverflow.