20 003,76 + 7,05 + 1,66 = 20 012,47
Rozgrzewka + zawody a schłodzenie... No na schłodzenie nie miałem czasu.
Jechałem do Łasina, małego miasta dobre 40-50 minut. Po drodze już się nastrajałem na mocne bieganie z pomocą Electric Callboy I innych, jak wysiadłem z auta to wciąż mi uszy drżały :D cel ustaliłem sobie jeden - sub 29 na 7km, bo czas już złamać swoje limity i zacząć biegać szybciej - a u mnie obecnie to głowa dużo wyhamowuje. I to było moje hasło na dziś które sobie powtarzałem podczas biegu - "brake your limits k****!"
Najbardziej się bałem że wystrzele jak z procy i sił zabraknie. Co prawda z procy wystrzelilem, bo pierwszy kilometr 3.53 ale kiedy kolejny wpadł na 3.47 to już wiedziałem że będzie dziś dobrze. Było kilka goreczek i zbiegów, najdłuższy podbieg to chyba na 5km był i gdyby nie on, to dziś bym jeszcze PB po drodze na 5km trzasnął, a tak pierwsze 5km w 20.03, czyli mój drugi czas :D Alergii na słońce się wyzbyłem, a przynajmniej to dzisiejsze zupełnie mi nie przeszkadzało. Więc jak już górki przebiegłem, to znowu zacząłem przyspieszać i tak ukończyłem z czasem 28.32, co daje średnia 4.03 na kilometr! Były momenty kiedy wierzyłem nawet w sub 28, ale jeszcze podbiegi musiałem nieco zluzować. Tętno w końcu mówi że pobiegłem mocno, bo przebiło pułap 190.
Open: 12msc
Kategoria wiekowa: 4
Wrzucam parametry życiowe i odcinki w komentarzu
#bieganie #biegajzhejto
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/


