Zdjęcie w tle
totengott

totengott

Sum
  • 30wpisy
  • 350komentarzy

Pomyśl rano, że możesz nie zdążyć na wieczór, a wieczorem, że możesz nie zdążyć na poranek.

Wykonawca: Larkin Poe

Tytuł: Blood Harmony

Gatunek: głównie #blues #bluesrock a nawet folk

Rok wydania: 2022


Larkin Poe założyły dwie siostry Rebecca (główny wokal, gitara, mandolina) i Megan (gitara lap steel, chórki) Lovell. Co ciekawe twierdzą, że Larkin Poe to ich przodek, który też był przodkiem Edgara Alana Poe, co czyni Edgara ich pradziadkowójkiem czy jakoś tak. Grają od 2010 roku. Nagrały siedem płyt a "Blood Harmony" to ich siódma płyta. Jedenaście energetycznych jak na bluesa kawałków, a w nich charakterystyczna gitara lap steel i ciemny w barwie wokal. Sympatycznie się słucha.


Najpierw bonus. Kawałek, spoza płyty, nie tak bluesowy jak płyta:

https://www.youtube.com/watch?v=dGEjbJkxFhs


a Tu płyta:


https://www.youtube.com/playlist?list=PLUOawz4pB8d2rwAGyseGk1Gmz5APzcKoE


#kacikmelomana

Zaloguj się aby komentować

Wykonawca: Wolvennest

Tytuł albumu: Temple

Gatunek: psychodeliczny black rock/metal, czy coś koło tego


Wiosna za rogiem. A jak są rogi, to jest i metal. Wolvennest to zespół z Belgii grają muzykę raczej na jesienno-zimową porę. Podstawowe riffy są podobno inspirowane black metalem, ale są grane w znacznie wolniejszym i bardziej hipnotycznym stylu. Temple to trzeci album zespołu. Przy pierwszym odsłuchaniu może docisnąć mrokiem i nie zbyt szybkim tempem, ale ma swój urok i dość ładne solówki np w kawałku Alecto. #kacikmelomana


https://www.youtube.com/watch?v=1_1TtTuL1n4


a tu na żywo

https://www.youtube.com/watch?v=IgrN6mNw1Q4

Zaloguj się aby komentować

https://www.youtube.com/watch?v=3m3qOD-hhrQ


Wykonawca: Herbie Hancock + Head Hunters

Tytuł: Head Hunters

Rok wydania: 1973

Gatunek: jazz-fusion


To dwunasty album. Herbie Hancock wybitny jazzowy pianista stwierdził, że ma dość rzępolenia klasycznego jazzu, że jest zmęczony gwiazdorzeniem z Milesem Davisem i musi pograć se coś zupełnie innego. Utwierdzony w tej determinacji z całkiem nowym zespołem nagrał album Head Hunters. Album jest oparty na rytmie jak żaden jego album wcześniej. Groove to esencja tej płyty. Do tej pory brzmi bardzo świeżo, mimo że od premiery minęło pięćdziesiąt cztery lata.


#kacikmelomana

Zaloguj się aby komentować

Cypress Hill

Album: Cypress Hill III: Temples of Boom

Rok wydania: 1995


https://www.youtube.com/watch?v=WPz0cNon-Wo


Ciężko mi coś więcej powiedzieć na temat tej płyty. Właśnie słucham jej pierwszy raz w życiu. Cypress Hill kojarzę tylko dlatego, że można było natknąć się na ich kawałki w audycjach metalowych w MTV i VIVA w latach 90. Pewnie dlatego, że trochę mroczny klimat ma ich twórczość... Gdzieś tam po drodze zdarzyła im się współpraca z Rage Aganist The Machine, Sonic Youth i paroma innymi artystami nie koniecznie z hiphopowej sceny.


A tu ich bardziej znany kawałek

https://www.youtube.com/watch?v=RijB8wnJCN0


#kacikmelomana

Klamra

@totengott Glazyg. Choć ja wolę poprzedni album. Ale w sumie to Cypress Hill, to większość jest naj.

totengott

@Klamra Spróbuję posłuchać :D. Do dzisiaj nie znałem nic więcej niż "Insane In The Brain" i https://www.youtube.com/watch?v=lj9FVlEtknU

Precell

Chciałbym słuchac tego pierwszy raz teraz


ale nieeee. Od razu kasetę oryginalną kupiłem jak tylko wyszła. I mam teraz że mnie raz na kilka lat bierze żeby posłuchać i powspominać że kiedyś to były czasy a teraz to nie ma...

winet

O Panie, przyjemnego słuchania :) mi podchodzi każdy ich album i chyba nigdy się nie znudzi

Here is something you can't understand

How I Could Just Kill A Man!

Zaloguj się aby komentować

@hejto kurde, oglądam w hejto-aplikacji filmik, który ma 7sekund. Chce zobaczyć początek ale się nie da bo są kontrolki, które pełnoekranowo zasłaniają filmik przez 3sekundy. Nie da się zrobić żeby były na dole pod filmikiem? Albo po bokach? Muszą zakrywać treść?

jimmy_gonzale

@totengott musisz kliknąć szybko na fragment video bez kontrolek. To takie obejście. Albo otwierać w przeglądarce.

Zaloguj się aby komentować

Stashqo

@totengott Koncert jak zwykle, to był mój 5-ty od 2019r. i widać, że się ludziom przejadło trochę, lekko zmieniona setlista, praktycznie ten sam show, nawet te same kostiumy. Till więcej gadał niż śpiewał, dawno tak drętwo ma widowni nie było imo. Tym razem musiałem się bawić na trybunach i wszyscy siedzieli. W zeszłym roku większość osób już po "Du Hast" stała i bawiła się do końca koncertu.


Żeby nie było, naprawdę solidny koncert i wciaż wart hajsu, ale czegoś zabrakło, może po prostu już formuła wyczerpała trochę.

totengott

@Stashqo no właśnie takie same odczucia mam. Niby wszystko fajnie, muza ogien wybuchy, ale klimat jakiś taki skapciały trochę. W 2019 wydawało mi się, że było więcej energi pod sceną i na trybunach. Sama kapela, tak jak by trochę na siłę robotę swoją robiła, dalej profesjonalnie, ale jakoś bez werwy. (No może po za momentem jak dj Kruspe się objawił i musieli trochę poskakać). Mimo to, tak jak piszesz, warto było.

dolitd

@Stashqo


widać, że się ludziom przejadło trochę


Może oni też byli piąty raz na tym samym koncercie? Tak właściwie to czego się spodziewałeś, skoro od 2019 wydali jedną płytę?

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia