PrzegralemZycie

PIĄTUNIO!! A to oznacza historie prawdziwe

Autor: BlackpillRaw

Data i miejsce publikacji:26.03.2020, 1439. portal orlen.ru

"Przegapiłeś ją"

Nigdy jej nie miałeś!

Nie było Ci dane jej posmakować...

Żadna inna nie będzie już tak szczera, niewinna czy bezinteresowna...

Wiesz o czym mówię? Tak! Zgadłeś!

Przegapiłeś swoją NASTOLETNIĄ MIŁOŚĆ!!!

Gdy to czytasz, masz dwadzieścia kilka lat... Dla dziewczyn od zawsze niewidoczny, nieatrakcyjny... Próbujesz się odnaleźć w życiu. Próbujesz zdobyć zawód, być może skończyć studia... Próbujesz mieć namiastkę tego co normalni ludzie mają bez wysiłku... Próbujesz wyobrazić sobie jak by to było, gdybyś był atrakcyjny dla kobiet...

Kwarantanna Cię nie dołuje, bo co ma Cię dołować? I tak zawsze siedzisz w domu. Bez kobiety, bez znajomych. Sam jak palec...

Ale nie wszyscy są takimi przegrywami!

Mimo, że kluby są zamknięte a restauracje nieczynne to nie stoi to na przeszkodzie samcom wysokiej jakości obdzierać płodne małolatki z resztek dziewczęcej niewinności!

W chwili gdy to czytasz, 21 letni Oskar Klaudiusz Deweloperski właśnie dochodzi po raz 12 dziś na brzuch, 19 letniej Laury. Dziewczyna kochała się w nim za czasów liceum. Dokładnie tak jak większość dziewczyn, chciała dostąpić zaszczytu bycia jedną z opcji, kapitana szkolnej drużyny footballowej!

Podczas gdy nieśmiałe Mireczki z niskim wzrostem, FWHR oraz poczuciem własnej wartości próbowały zapytać się koleżanek z klasy o spisanie lekcji to oczy płodnych nastolatek były zwrócone jedynie na najwyższych: wzrostem, pozycją w grupie, oraz stopniem wysunięcia w przód maxilli, chłopaków będących najwyżej w klasowej/szkolnej hierarchii!

To z Oskarem właśnie Laura straciła dziewictwo... To właśnie jego dwudziestka trójka dokonała aktu defloracji i naruszyła ciągłość tkanki błony dziewiczej ówczesnej licealistki. To jego masywna knaga otworzyła przed dziewczyną świat rozkoszy, miłosnych uniesień oraz niezapomnianych chwil w muskularnych ramionach Ubermenshów! W tym samym czasie oddział orbiterów Laury, czytał coraz to nowe poradniki Frywolnego na temat podrywu i zagadywania, dziwiąc się czemu żadne z "magicznych zaklęć" nie działa. Dziwiąc się czemu ten 197 cm nadczłowiek został w naturalny sposób wyselekcjonowany przez Laurę jako samiec najwyższej jakości!

Dziś po latach, znowu się spotkali w apartamencie Oskara na strzeżonym osiedlu deweloperskim...

-"Na kolana mała suczo!" wycedził przez zaciśnięte zęby Oskar

-"Ochh, Ty to umiesz podniecić dziewcz...."

Błebłebłebłebłe! Rozległo się w pokoju. Oskar bez uprzedzenia złapał brunetkę za kucyk i wepchnął jej całego bydlaka do gardła. Przytrzymał przez chwilę po czy wyjął i wymierzył karcącego plaska w policzek.

-"Uwielbiam jak mnie tak traktujesz!"

-"Teraz wy%ucham Cię pod ścianą!" Oskar przycisnął dziewczynę to pokrytej włoską boazerią ściany swojego apartamentu. Ta objęła go nogami i rękami...

Łono 19- latki przyjęło 9 cali rozkoszy..

-"Głębiej! Błagam! Wsadź mi go, aż do końca! Uwielbiam to!" Darła się wniebogłosy nastolatka... Na niewinnej buzi widać było coraz to większe podniecenie...

-"Pieprzona mała zboczucha" Stwierdził Oskar.

-"Lubię być dobrze wybzykana! Nikt mnie tak dobrze nie wykocha jak Ty!"

Oskar postanowił zmienić pozycję, toteż rzucił dziewczynę na łóżko i dał klapsa w tyłek.

"Mrrr... Uwielbiam być Twoją małą dziewczynką!" Laura uwielbiała bawić się z Oskarem w Pana i uległą sukę...

Teraz król Warszawy postanowił potrenować na niewyżytej nastolatce doggystyle. Złapał więc brunetkę za idealnie wyprofilowaną talię i rytmicznie wsuwał swą oręż w młodą amatorkę sypialnianych zabaw.

-"Jest mi z Tobą tak ku%wa dobrze!" Laura nie mogła powstrzymać się od komplementowania łóżkowej formy tego Chada!

Po 7 minutach pieska, nasza młoda para półbogów, zaczęła się kochać na misjonarza... Dysząca Laura patrzyła się głęboko w oczy łowcy Oskara...

-"K⁎⁎wa kocham Cię! Oski! Zostańmy parą! Jesteś taki boski..." Dziewczyna, była dalej zauroczona swoją szkolną miłością.

-"Hehe" Oskar tylko zaśmiał się pod nosem. Nie dla niego stały związek... Za duże libido oraz powodzenie wśród kobiet.

-"Ochhh. Wytryśnij mi w c%pkę gorącym nasieniem! Chcę tego! Daj mi to!" 19-latka, była tak podniecona wynoszącym 2,01 FWHR nadsamca, że zapomniała o bożym świecie... Oskarowi natomiast nie trzeba było dwa razy powtarzać...

-"Dojdziemy razem kochana..." W tym momencie, niezwyciężona armia 80 milionów dziarskich plemników Oskara, wypełniła drogi rodne nastolatki. Laura zawyła z rozkoszy gdyż również miała orgazm w tym samym momencie.

Zmęczona para zasnęła, mocno wtulona w siebie, uprzednio namiętnie się całując...

Tak spędzają kwarantanne wybitne genetycznie jednostki... Tak spędzają czas hojnie obdarowani przez naturę ludzie... Tak spędzają czas "genetycy" i to od wczesnych lat nastoletnich!

Ty tego nigdy nie zaznałeś i nie zaznasz! Nigdy żadna dziewczyna nie spojrzy Ci w Twoje oczy ofiary i nie poprosi z czystego pożądania żebyś zrobił z nią co chcesz! Nigdy żadna nie będzie Cię błagać, żebyś się na niej wyżył!

Lata minęły a Ty dalej jesteś niewidoczny dla kobiet. Tak jak za swoich szkolnych czasów jesteś dla nich kolegą... Nic nie wróci Ci tych straconych lat...

Przegapiłeś ją! Przegapiłeś swoją nastoletnią miłość!

KONIEC

#przegryw

Zdecydowałem że po śmierci chce żeby moje ciało było przekazane nauce. Niech się głowią jajogłowi nad moim spierdoleniem. Może w przyszłości wymyślą coś żeby uchronić następnych przed tym samym losem. Jakaś tabletka APAP Spierdolenie czy cuś #przegryw

Ostatnio ktoś wygrał w US (po odliczeniu podatków) prawie 500 mln dolarów. K⁎⁎wa jakby chłop miał takie pieniądze, kupiłbym ogromne połacie ziemi i otworzył ranczo dla przegrywów gdzie moglibyśmy żyć w spokoju, uprawiać ziemie i hodować zwierzęta #przegryw

All you had to do was living your damn life przegryw #przegryw

Wiem że większości z nas ciężko jest to sobie nawet wyobrazić ale...

Wyobraź sobie że masz dziewczyne, jesteście juz razem ponad rok, mieszkacie razem, planujesz z nią przyszłość. Nagle ona mówi ci że wtedy jak jezdziła na siłownie to brała udział w lekcjach POLE DANCING i ma zamiar uczestniczyć też w pokazach otwartych w swojej szkole POLE DANCING. Co robisz?

Przeglądam często Tindera i strasznie dużo k0biet ma wpisany ten pole dancing w opisie #przegryw

Co wieczorne spotkanie z ukochaną. Piękna, pyszna, przeźroczysta #przegryw

Heightcelizm i dickcelizm to chyba najgorsze co może być, a to dlatego że nawet jak masz pełno pieniędzy to nic z tym nie zrobisz. Co prawda ze wzrostem jest przedłużanie kończyn dolnych które jest wykonywane legalnie, ale jest to robienie z siebie troche kaleki tym bardziej ze nie ma badań/rezultatów jak to wygląda w dłuższm okresie. Co do fiflaka to lipa, jak masz małego to masz małego i nic z tym nie zrobisz, nie istnieje żadna sprawdzona pernamenta metoda.

A jak jesteś kobietą to w sumie naprawić za pomocą skalepla wszystko. Za małe/duże/brzydkie cycki? Spoko naprawimy. P!zda jak wiadro? Prosty zabieg. Tak to już jest chłopowi zawsze pod górkę, a jeszcze będą ci wypominać te rzeczy na które kompletnie nie miałeś wpływu #przegryw

Eh soboty, dla tych z najlepszego sortu to przedłużenie piątkowej imprezy, czas na dodatkowe romanse...

#przegryw

Autor: Danzinger

Data i miejsce publikacji: 28.02.2020, 1359 portal BiałekToNieudacznik.pl

I znowu dożyliśmy do soboty moi drodzy!

Dla wielu z nas będą to kolejne dwie dobry nudnej wegetacji spędzonej na grze w gierki i jeździe na ręcznym, ale nie dla wszystkich.

Dziś popołudniu do swojego mieszkania na osiedlu deweloperskim wróciła 19-letnia szatynka Lenka R. Przepastne mieszkanie kupił jej tatuś - bogaty przedsiębiorca w branży deweloperskiej. Bananowa Lenka nie wróciła jednak sama, są z nią jej chłopak: 23-letni informatyk Mirek B. oraz nowo poznany, mierzący 191 cm wzrostu, 24 letni student z republiki Kamerunu Jamal Q. (czyt. dżiamal). Lenka poznała Jamala na spotkaniu studenckim kilka tygodni temu i od razu polubiła jego charakter.

Wcześniej tego samego dnia, jeszcze przed powrotem do swojego apartamentu, Lenka postanowiła razem z okularnikiem Mirkiem oprowadzić Jamala po Warszawie, wypili kilka piw. Po drodze Mirek kupił Lence jedwabny szalik za 360 zł. Następnie Lenka stwierdziła, że dobrym pomysłem Bedzie ugościć Jamala u niej w mieszkaniu na strzeżonym osiedlu deweloperskim. Kiedy byli już u Lenki, w oczy Jamala rzucił się stojący w salonie, elegancki stół bilardowy.

-"Nice stuff" - oznajmił podziewając okazały stół do gry.

Lenka patrzyła jak oczarowana na Jamala podziwiając ciemną skórę, szerokie ramiona, łobuzerski uśmiech i widoczną wypukłość na wysokości jego krocza. Szalik podarowany przez Mirka cisnęła do szafy.

Jamal postanowił, że będzie razem z Mirkiem grać o pieniądze. Przegrany musi zapłacić wartość piw drugiego gracza, które przed powrotem spożyli młodzi w jednym z Warszawskich lokali.

-"Hihi, kto przegra ten stawia! :3" - rzuciła hipergamiczna Lenka przebierając bioderkami.

"Mirek jest bardzo miły, ale Jamal ma taki... urok osobisty, na pewno ma świetną osobowość" - pomyślała gwałcąc kameruńskiego studenta wzrokiem.

-"I-I got some o-objection" - skomentował niechętnie zamiar gry w biliarda Mirek, którego ślepy los obdarzył genomem pozwalającym na osiągnięcie ledwo 164 cm wzrostu.

-"What did ya say white boi?" - w odpowiedzi zapytał sarodnicznie egzotyczny Kameruńczyk, szczerząc swoje perłowe zęby.

-"N-nothig J-j-jamal". - żenująco odklekotał Mirek, wbijając wzrok w podłogę.

Zaczęli grać. Lenka skrupulatnie obserwowała jak raz za razem potężny Afrykanin miażdży białego beta-boya Mirka. W miarę jak bile wpadały do kieszeni, w młodej Lence rosło pożądanie do czarnego żaka. Poprawiała sobie białą koszulkę i krótka, czarną spódniczkę, skąpo opinającą jej wypukłe dupsko. A kiedy patrzyła się na Mirka, gadzia część jej mózgu powodowała u niej podświadomie obrzydzenie względem tego podrzędnego genetycznie samca. Gra się skończyła. Czarnoskóry Jamal zniszczył do szczętu białego beta-boya Mirka.

Lenka spoglądała z uśmiechem na dominującego, Czarnego Pana. Zrezygnowany Mirek pogodził się ze swoim losem, wie że jest osobą podrzędną wobec czarnego nadwładcy. Jego kobieta z rozkoszą oddaje się w ręce Silnego Kameruńczyka. Mirek straci swoją dziewczynę i godność a Lenka uda się z hebanowym księciem do sypialni, gdzie będzie długo i dokładnie pieścić jego wielkie, Czarne Berło. Alfa szmaci, beta płaci!.

Ty tego nigdy nie zaznasz, bo urodziłeś się zdeformowany!

Pozdrawiam serdecznie chłopów którzy w taką pogodę jak dziś muszą pracować na zewnątrz

wariacie, trzymaj się tam

Żeby mama cię nie wy⁎⁎⁎⁎ła z domu

Znajdź jakaś pracę, bo mimo, że tam za dwa tysiące czy ile, ale wiesz, no

Trzeba, k⁎⁎wa, bo to jest przymus, bo stara wypierdoli z chałupy i będzie świst tylko szedł

#przegryw

Pieczone podudzia dla chłopa, i wódka zimna #przegryw

Ehhh.... chyba będzie reset licznika #przegryw

Chłop ma MOCARZ przy nicku śmiechu warte, jak mój typ osobowości to CIP-A #przegryw

Już czuje jak mnie powoli ku⁎⁎⁎ca bierze i wszystko zaczyna wkurwiać. Potem przyjdzie lęk. #przegryw

Boje sie wszystkiego wszytko mnie stresuje. Jak musze coś załatwić np. zamówić serwis do piecyka gazowego to odwlekam to maksymalnie jak sie da, a po tym jak już to zrobie jestem zmęczony jak po jakimś bieganiu lub coś. Interakcje których nie mam na codzień są dla mnie straszne i boje się ich, 2 lata chodziłem z nieważnym dowodem zanim wziąłem sie żeby to zrobić. #przegryw

Do you come from a land down under

Where chłop glow and men plunder

#przegryw

Eh chciałbym tak mieć żeby oprócz komfortu finansowego i zawodowego mieć dom na wsi gdzieś przy lesie żebym wieczorami mógł otworzyć okno (najlepiej takie na całą ściane i tak siedzieć sobie przy kompie słuchając dźwieków z lasu i rytmicznego stukotu klawiszy oraz odkładanej na biurko butelki alkoholu #przegryw

Chłop trzeźwieje i już pojawiają się myśli przeróżne #przegryw

Jak ludzie mogą być agresywni po alkoholu? Ja jestem wtedy spokojny, wyluzowany a normiki po spożyciu muszą zachowywać jak małpy #przegryw

!!!!!!!!! ---------- ALERT RCB ---------- !!!!!!!!!

!!!!!!!!! ---------- SZANSA NA DUŻE GRZMOTY ---------- !!!!!!!!!

Jednak to nie będzie burza, ani nawet plusowanie wpisów na portal Wykejto.pl tylko kuluary wojewódzkich miast. W końcu dziś Piątek.

#przegryw

Autor: Dazinger

Data i miejsce publikacji: 31.01.2021, 1354. portal hejkop.eu

I znowu, i znowu, i znowu, po powrocie z januszexu/uczelni ponownie zasiądziesz do weekednowego maratonu gierek i onanizmu. Nie wiesz, jakie eventy ciebie omijają, bo w swojej monotonii nie masz porównania. Może słyszałeś, że gdzieś tam ludzie się bawią, śmieją, nawiązują znajomości, ale Ciebie to nie dotyczy! Przyzwyczaiłeś się już do tej wegetacji. Jednak nie u każdego to tak wygląda...

A co to się dzieje na warszawskich ulicach?

Protesty? Proteścicki?

Młode Juleczki wyszły na ulicę, aby uczestniczyć w spontanicznych protestach. Wiele z nich założyło na siebie eleganckie rajstopki, przykryte teraz przez ciepłe kurteczki i urocze czapeczki z uszkami. Ich młode buzie pokrywają nie tylko kolorowe maseczki, ale także brokat a rzęsy i brwi ciemny tusz.

Co mogło wybawić te atrakcyjne samiczki na zewnątrz? Kwarantanna w sile a młodzieńcze hormony buzują! Instynkt wzywa je do jednego, najważniejszej rzeczy w ich biologicznym powołaniu - znalezienia nadrzędnego genetycznie samca w celu replikacji materiału genetycznego! Niech nie zwiedzie was ten niepozorny widok, gdzieś tam są ludzie, którzy będą im przepychać rury!

Mierzący 167 cm Przemek oraz 169 cm Szczepan również wyszli na ulicę. Ich celem jednak nie jest protest. Wczoraj wygrzebali dwa stare mazaki pamiętające czasy bullingu w gimnazjum i kawałek tektury z pudła do fotela gamingowego. Obydwaj mają nadzieję, że przez wsparcie protestu loszki zwrócą na nich swoją hipergamiczną uwagę.

- "St-t-t-ary widziałem taki t-tekst, że w-w-w-walka o pprawa k-k-kobi-et jest s-ex-y" - wykrztusił z siebie Przemek o cofniętej, birdcelowej żuchwie

- "doble, tak zlobimy i na pewno coś wylwiemy!" - seplenił z podekscytowaniem Szczepan o wąziutkich barkach.

Przemek i Szczepan ustawili się na chodniku, wznieśli swoją tekturę z hasłem "kaczor do jeziora, stop kobietobójstwu!", tak wysoko jak tylko ich chorobliwy manletyzm im pozwalał i skandowali razem z tłumem bojowe hasła. Na ten kuriozalny widok zwróciły uwagę dwie stojące opodal samiczki.

- "jacyś tacy, no, zupełnie bez polotu" - powiedziała licząca 18 wiosen, słodziutkaSymforiana patrząc na nich krzywo.

- "i jacy obleśni, widać że nie dbają o siebie" - dodała za nią 19-letnia i płodna Kancjanela a przez jej twarz przeszedł grymas obrzydzenia.

- "zoba, Symfka" - powie jedna loszka do drugiej - "ale ten gość ciekawie wygląda!"

Co mogło wzbudzić taką ciekawość loszek? Czy to oczy łowy? imponujący wzrost? czy może perfekcyjna linia włosów naszego wysokotestosteronowego bohatera?

Ulicą szedł nie kto inny jak mierzący 194 cm wzrostu chad, a po godzinach lokalny działacz Młodzieży Wszechpolskiej, muskularny i barczysty Nepomucen

- "Ku#wa, zamknięte" - skwitował niskim, dudniącym basem Nepomucen obecny stan lokalu do którego zwykł chodzić przed pandemią.

- "obronisz nas przed policją? W końcu walczymy o nasze prawa hihi?" - powiedziała do Nepomucena płodna Kancjanela, powabnie i z gracją do niego do niego podbiegając i patrząc uwodzicielsko.

- "Je^ie mnie to" - odpowiedział patrząc się jej głęboko w oczy, spojrzeniem, które dzięki pozytywne nachylonym szparom ocznym i położoną nisko nad oczyma mocą linię brwi interpretowane było w naturalny sposób przez gadzią część mózgu samic jako zaproszenie do sypialni.

- "to...to dobrze, że masz swoje przekonania" - odpowiedziała uroczym głosikiem Kancjanela przygryzając pod różową maseczka wargę i bawiąc się kosmykiem włosów w kolorze ciemnego blondu.

Kiedy pojawia się możliwość odbycia godów z samcem o nadrzędnym materiale genetycznym poglądy schodzą na dalszy plan!

A kto to idzie ulicą? Za kim to kolejna już Juleczka obraca swoją nastoletnią buźkę? To nie kto inny jak sam nadwładca dróg rodnych mazowieckich samic, czołowy przedstawiciel warszawskiego Oskariatu -Oskar Klaudiusz Deweloperski

- "Cześć my się znamy? Filadelf? Kolumban?" - zagaił rozmowę nadsamiec Oskarek żując gumę do żucia.

- "Nepomucen, siema Oskarek, eeee, też byłeś na afterku u Agatonika?" - zapytał Nepomucen

- "noooo ku%waaa" - potwierdził arcydymorficzny Oskar - ""A kto nie był? Połowa Piaseczna tam była!"

Oczywiście nasz heros miał na myśli połowę obdarzoną lepszym genotypem.

- "A co to za d⁎⁎a?" - zwrócił uwagę Oskar na zjawiskowąKancjanelę

- "Jakaś szmata" - odpowiedział od niechcenia Nepomucen.

- "Dobra sztuka - robiłem wczoraj podobną" - powiedział Oskarek z gumą w ustach, rzucając wzrokiem na wypinającą swoją wybulistą, po intensywnym okresie dojrzewania, srakietę Kancjanelę.

- "teraz wracam od tej.. jak jej tam... ku%wa nie pamięta" - stwierdził Oskarek. Wtem do naszego dionizyjskiego bóstwa przyleciała kolejna sikoreczka.

-"Cześć, hihi ;3" - rzuciła do wcielenia Adnonisa Semforiana powabnie bawiąc się pasemkiem włosów i zalotnie patrząc mu głęboko w oczy.

Po krótkiej gadce było po wszystkim.

-"Owocny wieczór" - skwitował chłodno Oskarek i Klepnął w d00psko Semforianę po czym owypluł gumą do życia na jezdnię w to samo miejsce, gdzie 150 lat temu jego sławny antenat - Wespazjan Klementyn Deweloperskim splunął sążniście przeżutym tytoniem!

Dla przegrywa szczyt marzeń potrzymać loszke dla rękę, dla chada rutyną rozerwać kilka błon!

Tymczasem gadka Nepmucena z Kancjanelą niechybnie prowadziła do ognistego finału.

- "Przejdziesz się na herbatę? hihi ;)" - zaproponowała atrakcyjnym głosikiem wysokoestrogeniczna samiczka Kancjanela, w tej propozycji jak wiadomo wcale nie chodzi o poczęstowanie się starodawnym napojem, tylko o możliwość zostania samicą alfa, pokrytą przez samca o super charakterze... to znaczy budzącego powszechne pożądanie!

- "spoko, to spadamy na Twój kwadrat" - odpowiedział nasz trubowysokotestosteronowy przedstawiciel warszawskiej grupy operacyjnej nadsamców.Tym sposobem Nepomucen poczęstuje w tym tygodniu kolejną lochę naparem z kolby mazowieckiego buzdyganu!

"wyruchać taką to nie grzech, w końcu sama chce skoczyć na zaganiacza" - myśląc, racjonalizował swoje działanie Nepomucen

Hej, hej, Oskarki, bananowe dzieci,

Niejedna Juleczka za wami poleci,

Nie jedna Juleczka i Szmira Klubowa,

Za wami Oskarki, polecieć gotowa,

Hej, hej, Oskarki, bananowe dzieci...

W tej samej chwili Przemek i Szczepan wycofywali się z matrymonialnego placu boju, nieświadomi, że o brak jakiegokolwiek sukcesu zadecydowały nastepujące braki: centymetry długości nóg i kręgosłupa oraz milimetry długości kości twarzoczaszki.

- "To wszy-y-y-ystko prze-e-ez to, że nie wypa-a-astow-wałem butów" - jąkał się Przemek

- "Za malo pozytywnej enelgi!" - ciągnąl za Przemkiem sepleniący Szczepan.

Nasza znajdująca się w topowych 5% percentylach atrakcyjności para jest już na kwadracie.

- "Masz taką... silną osobowość" - powie nasza sarenka, pożerając wzrokiem Nepomucena, którego nie powstydziłyby się płaskorzeźby ateńskiego akropolu! Jak majestatyczne jest jego ciało! Szeroka żuchwa,oczy łowcy, i iście przerośnięty fallus! Te cechy nadsamca ukształtowały się w środowisku ekstremalnie wysokiego poziomu prenatalnego testosteronu - tak olbrzymiego poziomu, że były by on toksyczny dla zwykłego samca, ale nie dla Niego! Patriotyczna kotwica zaczyna się błyskawicznie podnosić z dna gaci! Bóg Honor Ojczyzna...bielizna! 5 minut i są już na łóżku, po przelizaniu się, rozpoczynają akt główny, *cream de la cream*. A niechaj beciakowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoich chadów mają!

Co to za przezroczysta substancja w pusi? To wydzielina produkowana przez gruczoły błony śluzowej macicy i jajowodów. Jej obfitość i konsystencja wskazują, że samica jest w fazie płodnej cyklu!

Tak jak bracia husarze wymierzali szablami krwawe razy turkom pod Wiedniem tak samo warszawskie orgiastyczne bóstwo wymierza siarczystego plasukna za plaskunem.

-"teraz jesteś moją szmatą" - wycedzi przez białe jak perły zęby Nepomucen

-"ale jesteś romantyczny, hihi ;3"

-"jesteś tępą ku%wą i szmatą"

-"Nepuś, ja..."

Nie powiedziała już nic, gdyż kolejny erotyczny spazm zapoczątkował nową falę szczytowych naddoznań orgazmicznej detonacji, potężny budzygan rozwierał jej kapiącą rozklapcioszkę w takt rytmicznych fal półkul jej dojeb%nej fabryki gów#a!

A co to za potężny chlupot? Czy to zimne fale Atlantyku rozbijają się z łoskotem o prastare klify regiony Aunis gdzie wnosi się niepokorna twierdza La Rochelle oblegana przez kardynał Richelieu? Nie! To potężne wystrzały armatnie z buzdygana Nepomucena rozpryskują się miarowo o koniec dróg rodnych samicy! Biała substancja strzał za strzałem zalewa w olbrzymich ilościach wąską przestrzeń pochwy! Buldożer wjechał na rumowisko! Kolejna dziupla została zdewastowana! Wiecie, że istnieje korelacja pomiędzy atrakcyjnością fizyczną samca a chęcią użycia gumy przez lochę? Tak, matka natura sama prosi o życiodajny nektar!

Chad Nepomucen nieustannie wypuszcza spermę zawierającą doskonałe DNA w tę głodną testosteronowych buzdyganów nierządnicę, a ona to uwielbia! Je%ali się, aż ją zapłodnił. Za 9 miesięcy na świat przyjdzie bombeleg. Nepomucen obdarował lochę koktajlem zawierającym pierwszorzędne materiał genetyczny, zupełnie za darmo! Skrobanka? Nie ma mowy! Cud życia za je#ane grosze, a w sumie to za ciało i mordę chada. Wiecie, że rodzice większą wagę przykładają do dzieci ładniejszych? Kancjanela omdlała, przez następną godzinę będzie sparaliżowana od pasa w dół, a przez następny tydzień czuć będzie w kroku dzisiejszą batalię. Nepomucen zostawił kałużę wielkości talerza stołowego na podłodze. Założył spodnie i wyszedł. Kancjanela zostanie samotną matką, jednakże jej wdzięki pozwolą jej znaleźć ustatkowanego orbitera-providera Mariusza. Alfa szmaci, beta płaci. I tak kręci się ten świat.

Ja chce zmienić swoje życie, nawet wiem jak..ale po prostu k⁎⁎wa nie mam siły #przegryw