To ja dodam jeszcze jedno ogniwo do nostalgii z @JustMe i wrzucę utwór, który nigdy mi się nie znudzi.

CzechGangbang
- 156wpisy
- 548komentarzy
@CzechGangbang nostalgia pełną parą, ale pozytywna
Zaloguj się aby komentować
Jakoś mnie wzięło na wracanie w przeszłość. Pamiętacie to jeszcze?
@CzechGangbang Pewnie, że pamiętam! Czasem nawet sobie zanucę, gdy gdzieś w prasie czy Internecie przeczytam wzmiankę o którejś z sióstr Przybysz.
Zaloguj się aby komentować
@Rozkmin Przepraszam, nie wiedziałem. Kajam się i kłaniam i składam gratulację:) Dobra robota!
A powód jest prosty, pod tym wpisem to obiecywałem
https://www.hejto.pl/wpis/uwaga-radawojenna-jako-wasz-skromny-szaman-przygotowalem-pierwszy-prototyp-przyn

Dziękuję @czechGangbang
i @mleko29 za współpracę
Zaloguj się aby komentować
Odkąd nastała tu taka niepisana zasada, żeby nie shitpostować to trochę nudno się zrobiło.
@Lebiediew raczej nikt nikomu nic nie zabronił, każdy wstawia to co chce, ja tez wstawiam mema czasami ;d
@Havelock_Vetinari wiem, jaja sobie robię xD Ja tam wszystko co jest wrzucane czytam z przyjemnością.
@Lebiediew a to spoko xd
Zaloguj się aby komentować
Pewnie większość z was słyszała utwór The Pretty Reckless- My Medicine. Minęło 8 lat i pani Taylor Momsen znowu pokazuje swój bardzo mocny głos ale już bez tej ku****kiej oprawki. Moim zdaniem jest czego posłuchać.
https://www.youtube.com/watch?v=As03tlODkdw
(śmiało włączać od 45sekundy)

@lubieplackijohn włącz my Medicine to nawet cycki Jenny Haze bedą;p
Zaloguj się aby komentować
Wyobrażaliście sobie kiedyś Aerials zespołu System of a Down z kobiecym wokalem? No to proszę.
https://www.youtube.com/watch?v=a2ieONOQtfU
A tu kanały wykonawczyń:
https://www.youtube.com/user/Halocene
@CzechGangbang Znamy, szanujemy i podziwiamy
Zaloguj się aby komentować
https://www.youtube.com/watch?v=iDvdxWaFCXk&list=PLI6kLIhBBwmSNfu_XDbyKMwxSlKyWbkpU&index=11
Dobranoc Tomki i Atomki. Ja idę spać w akompaniamencie prosto z Reykjavíku.
Dobranoc!
Zaloguj się aby komentować
Nie było mnie tu z wami dziś więc witam się a zarazem praktycznie żegnam na dziś. Powiem Wam, że coraz lepiej to wszystko tu wygląda. Miło się czyta.
Ode mnie na dobranoc cover Norweskiego zespołu Röyksopp zaśpiewany przez Mele Koteluk.
Zaloguj się aby komentować
Dobranoc Tomki iii panie. Wódka była dobra ale ten sok.. Sok był zły.
Branoc! Oby kaca nie było po tym złym soku! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Coś się tu nudno od wczoraj porobiło
Tak pandemia nie ukrywajmy swoje robi.
wykańcza człowieka psychicznie , niektórym związku poupadały , strata pracy , inni weszli w depresje . Dużo by wymieniać... jeśli mają możliwość odpocząć odetchnąć , spędzić czas z bliskimi to jest najważniejsze. By zregenerować się
@Rebeliant34PL Dokładnie tak ;d
@CzechGangbang walnąłem wczoraj z 20 wpisów, daj chwilę odsapnąć xD
Zaloguj się aby komentować
Tak tylko przypominam, że o 14:30 konkurs skoków narciarskich w Klingenthal.
Od 14:00 studio w sport.tvp.pl i TVPis1
Zaloguj się aby komentować
Z Wykopu ale jak dla mnie piękne.
Historia, którą opowiem, miała miejsce w czasie największego boomu na Pokemon GO.
Pamiętacie co się wtedy działo? Kompletna dzicz.
Z kumplami zgodnie stwierdziliśmy, że jesteśmy zbyt dojrzali na takie gierki i nie będziemy brać w tym udziału.
Nasze liceum było jednym z największych w Polsce. Klasy od A do G pomnożone razy trzy roczniki + gimnazjum w sąsiednim budynku dawało razem kilkaset dzieciaków.
Sam nie wiem dlaczego, chyba z nudów, podczas jednej z przerw rzuciłem ten szalony pomysł.
- stwórzmy własną wersję gry.
Nikt nie podjął tematu, więc kontynuowałem.
- skoro jesteśmy za starzy na łapanie Pokemonów, łapmy dziewczyny. Kto zaliczy najwięcej ten wygrywa. Czas do końca roku.
Tomaszowi wyraźnie spodobał się ten pomysł.
-
nie powinniśmy się skupiać wyłącznie na ilości, czasem żeby zaliczyć wystarczy poczęstować papierosem, a za innymi trzeba biegać miesiącami.
-
słusznie. Pogrupujemy je według trudności, za każdą będzie można otrzymać odpowiednią liczbę punktów. Kto ma kartkę? - spytałem i zabraliśmy się za pisanie regulaminu.
-
startuje pięciu uczestników, każdy wpłaca po 100zł wpisowego.
-
za każdą zaliczoną dziewczynę gracz dostaje określoną liczbę żetonów.
-
każda dziewczyna może zostać wyruchana tylko przez jednego gracza. (to znaczy mogą wszyscy, ale tylko pierwszy dostaje żetony.)
-
po upływie terminu podliczamy żetony i zwycięzca zgarnia pieniądze.
-
wszystkie sporne sytuacje rozstrzygamy wspólnie, kierując się duchem sportowej rywalizacji.
Przez dobry tydzień spotykaliśmy się po lekcjach żeby każdej przyporządkować unikalnego stworka.
Szare myszki dostawały pospolite Pokemony, jak Pidgey czy Rattata i nie miały wielkiej wartości.
Silne osobowości i szanujące się dziewczyny parowaliśmy z Pokemonami unikalnymi jak Charizard, czy Gyarados i były bardzo cenne.
Te, co do których nie mieliśmy pewności, dopasowaliśmy na zasadzie prostych skojarzeń typu: ruda - pokemon ognisty, dużo się poci - wodny, a psychicznie chore
zostawały Kadabrą albo innym Psyduckiem.
Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że z konkursu wyłączamy dziewczyny o imieniu Klaudia, bo wyruchanie ich to żadna sztuka.
W sumie 151 pozycji.
W międzyczasie Wojtek, stworzył coś na kształt Pokedexa. Każdy z nas dostał unikalny profil i mógł na bieżąco w telefonie śledzić wynik rywalizacji.
Igrzyska wystartowały.
Każdy przyjął inną taktykę.
Kuba w tydzień uzbierał sto pięćdziesiąt żetonów za pospolite okazy, za to Roman cierpliwie uwodził córkę katechetki za czterysta.
Ja miałem dobre kontakty z kilkoma dziewczynami więc liczyłem na koleżeński gest z ich strony.
Jeden po drugim wykreślaliśmy z listy kolejne nazwiska, poza Przemkiem, który ze swoją aparycją był skazany na porażkę. Wzięliśmy go tylko dla stówy.
Konkurs powoli zbliżał się do końca, a ja wysunąłem się na prowadzenie dupcąc Laprasa, czyli gwiazdę Instagrama z IIIC.
Wszystko szło po mojej myśli, do czasu gdy kilka tygodni przed zakończeniem roku dopadła mnie angina.
Leżąc w domu bezradnie przyglądałem się jak koledzy jeden po drugim przeskakują mnie w rankingu.
Wiedziałem, że aby wygrać muszę postawić wszystko na jedną kartę.
Po powrocie rzuciłem wszystkie siły na Snorlaxa.
Grubą Beata została wyceniona na 500 żetonów, plus stówa bonusu za poświęcenie.
Dopadłem ją płaczącą w szkolnym bufecie. Znowu jej dokuczali.
- co się stało? chodź, postawię Ci herbatę.
Przy kasie zorientowałem się, że nie mam przy sobie portfela.
- można płacić żetonami. - rzuciła sprzedawczyni.
Zamurowało mnie. Skąd wiedziała?
Okazało się, że pod moją nieobecność sfrustrowany niepowodzeniami Przemek rozpowiedział wszystkim o konkursie.
Koledzy uspokoili mnie, że gdy pozostali dowiedzieli się o zawodach, w szkole zapanował szał.
Jedni chcieli wziąć udział, inni przyjmowali zakłady na zwycięzcę.
Część dziewczyn była oburzona, że wyceniliśmy je tak nisko, niektóre oferowały pomoc w zwycięstwie za odpowiednią działkę. Za to nasze żetony trafiły do obiegu jako nieformalny środek płatniczy.
Postawiłem na siebie u szkolnego bukmachera i wróciłem do Beatki.
Jeżeli o wszystkim wie, nie ma sensu udawać, że mi się podoba. Postawiłem na szczerość i zaproponowałem jej połowę udziału w zyskach.
Odpowiedziała, że wszystko jej jedno.
Kiedy dzień później dowiedziałem się, że wracając z mojego mieszkania zginęła w wypadku ugięły się pode mną nogi.
Cały ten wyścig, uprzedmiotowienie kobiet, to wszystko nagle wydało mi się skrajnie głupie.
Obwiniałem się o to co się stało. Może gdyby nie nasza debilna zabawa do niczego by nie doszło?
Zastanawiałem się czy powinienem iść na pogrzeb, jednak zgodnie uznaliśmy, że nie może mnie tam zabraknąć.
W końcu od trzech lat uczyłem ją polskiego.
@CzechGangbang Piękny koniec
Zaloguj się aby komentować
Przez ten cholerny maraton Kapitana Bomby przestałem przed snem oglądać jak hindus kijkiem buduje dom z basenem. Ciekawe co u niego...
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
A tak serio to dobranoc Tomki i Atomki.
milej nocy byczku
Zaloguj się aby komentować
Faktycznie mało tu przegrywów, piątek wieczór a cisza większa niż we wtorek rano. Pozdro dla chorych, zapracowanych, tych na L4 i oczywiście alkoholków.
@CzechGangbang Teraz jest idealnie
@CzechGangbang Ja jestem umierający. Dlatego tu siedzę. Inaczej grałbym w grę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@lubieplackijohn 36.7 to nie przelewki. Idz spać:)
Zaloguj się aby komentować
Ataxia to projekt Johna Frusciante gitarzysty znanego z Red Hot Chili Peppers.
Sam projekt trwał około 2 tygodni ale zdążyli za ten czas zagrać kilka koncertów w USA.
Polecam ten kawałek, jak ktoś lubi w miarę spokojne brzmienie ,połączenie gitary, perkusji i syntezatora.
Tu cały album, do spanka naprawdę w sam raz. https://www.youtube.com/watch?v=q5rDww15zls
Zaloguj się aby komentować
@CzechGangbang dzięki
@CzechGangbang co to za mode
@marian-kovalsky Plugy
Zaloguj się aby komentować
Co za czasy nastały, ,te teleporady już przechodzą wszelkie granice.
https://www.youtube.com/watch?v=JtvP3V6zy2I&feature=emb_logo
Zaloguj się aby komentować
Dokument o pewnej Niemce, która poślubiła Masaja i zamieszkała w jego rodzinnych stronach.
Masajowie to afrykańska półkoczownicza grupa etniczna, zamieszkująca Kenię oraz północną Tanzanię.
Więcej na wiki: https://pl.wikipedia.org/wiki/Masajowie
Myślę, że warto obejrzeć choćby przed spaniem. Po Angielsku z Polskimi napisami.
@CzechGangbang Nie wiem, ale domyślam się że może to mieć związek z tym że wcześniej jest też link do wikipedii?
@Admiral Bardzo możliwe, ale edytować już nie mogę.
@CzechGangbang Już działa, zmieniałeś coś?
Zaloguj się aby komentować

