#polskiegory

0
3

Mam pytanie co do ludzi, którzy często jeżdżą w polskie góry, niezależnie od pory roku. Dzisiaj natrafiłam na post na FB, dotyczący zakorkowanych i słabo zorganizowanych dróg dojazdowych do ogólnie znanych miejscowości karkonoskich. W skrócie, było to narzekanie na zbyt duża ilość turystów i samochodów w miejscach gdzie chociaż w teorii nie powinno ich być, ze nie wielu korzysta z komunikacji, a większość raczej wybiera samochód niż piesza wędrówkę w popularne miejsca.

Jakie są waszym zadaniem odczucia co do górskich wycieczek w stosunku do ilości turystów? Sama w górach ostatni raz byłam 5 lat temu, wcześniej jeździłam regularnie właśnie w popularne miejsce w Karkonoszach. Na tamten moment turystów było tyle ile można było sie tego spodziewać, czyli nie przeszkadzali w żaden sposób i można sobie było spokojnie spacerować bez, żadnych korków na szlaku czy kilometrowych kolejkach w restauracjach. Zawsze jeździłam publicznym transportem wiec totalnie nie zwracałam uwagi na to czy brakuje miejsc parkingowych. Badam sytuacje, gdyż chciałabym wrócić do tego typu wycieczek, ale chyba dawne lubiane przeze mnie miejsca powinnam sobie odpuścić, bo są zbyt oblegane?


Zaznaczam, że to nie jest tak, ze nie lubię innych turystów, bardziej denerwują mnie zachowania, co poniektórych, którzy myślą ze sa pępkiem świata a takich mam wrażenie ze jest coraz więcej i odbiera to sam wypoczynku


Zdjęcie Mount Everest dla atencji


#gory #turystyka #polskiegory

81a2f295-4fb5-4195-b643-b8f336cef7bf
100mph

W Tatrach wystarczy poruszać się busikami i nie chodzić na najpopularniejsze szlaki, a jeśli już to oczywiście ruszać o świcie.

TrzymamKredens

Zawsze jeżdżę przed sezonem, druga połowa czerwca. Dzień jest długi i mało ludzi a większość infrastruktury już gotowa.

Pan_Buk

@Cori01 Tam gdzie są krótkie szlaki (zwłaszcza od parkingów) i schroniska, to jest mnóstwo ludzi. Najmniej ludzi chodzi na dalekobieżnych (niebieski kolor) szlakach, w dni robocze tygodnia, kiedy nie ma ładnej pogody, na Słowacji. My często chodzimy z żoną po nieoznakowanych szlakach, np. drogach pożarowych, oczywiście nie w parku narodowym bo tam nie wolno. Ale nauczyliśmy się chodzić tak, żeby nie zderzać się z ludźmi. Trzeba trochę pokombinować.

Wkurzające, że jak idzie rodzinka, to wszyscy obok siebie, blokując całą szerokość drogi. Najczęściej idą powoli, napawając się widokiem gór i rozmową z bliskimi. Nie widzą, że z tyłu ktoś chce ich wyprzedzić.

Zaloguj się aby komentować

#gory #polskiegory

Hejo, potrzebuję polecenia, miejsca w Polsce w górach do odwiedzenia w ten weekend dla singla. Na zasadzie wejścia na górę, i zejście bez czekanów i lin Święty krzyż zaliczony więc odpada.

dzięki wielkie

Yes_Man

@parapet-inferno Tarnica w Bieszczadach, miśki raczej śpią

Zielczan

@parapet-inferno Jaworzyna Krynicka

tosiu

@parapet-inferno jakbym był singlem to bym jechał do Szklarskiej

Zaloguj się aby komentować

TheLikatesy

@Kahzad moze dla spacerowiczów, dla fanów sportów zimowych to jakiś nieśmieszny żart.

Kahzad

@TheLikatesy osobiście nie narzekam i cieszę się stokami

TheLikatesy

@Kahzad spoko, nikt ci nie broni... jeden wyjazd w 'normalne góry' by cię z tej patolii polskiej wyleczył xD

Mielonkazdzika

@Kahzad Tak ale latem


A i trzeba dodac ze w polskich gorach jest stanowczo za duzo polskich gorali

Kahzad

@Mielonkazdzika na górali nie narzekam

Pozałem całkiem sympatycznych i nawet niekoniecznie pazernych. Choć jeszcze nie wyjeżdżam, więc może się to zmienić

Sweet_acc_pr0sa

@Mielonkazdzika mieszkam w karkonoszach, w życiu nie widziałem górala, wybierasz źle góry xD

ZygoteNeverborn

@Kahzad Bo są polskie! Przekracza się granicę ze Słowacją i od razu są brzydkie.

Kahzad

@ZygoteNeverborn tak właśnie jest

Zaloguj się aby komentować