#carspotting

3
123

Pierwszy SUV od Citroena


Samochód dla mnie do niedawna bardzo tajemniczy, widziałem go może ze trzy razy w życiu i nie wiem, czy się zwyczajnie mijaliśmy, czy omijałem go wzrokiem bo SUV. W każdym bądź razie okazuje się, że warto mu poświęcić chwilę uwagi, bo jest pierwszym SUVem w stajni Citroena; jego poprzednika, Mehari, SUVem nazwać raczej się nie da.


A z Citroenem ma wspólnego tyle, co przyklejony znaczek na jego masce, bowiem auto zostało wyprodukowane przez Japończyków z Mitsubishi i jest defacto Outlanderem drugiej generacji. Do wyboru posiada dwa silniki: diesla 2.2 154 KM oraz benzyniaka 2.4 168 KM. Posiada dołączany napęd na cztery koła i trzy rzędy siedzeń, z których dwa ostatnie da się złożyć i uzyskać przepastną przestrzeń załadunkową. Produkowano go w latach 2007-2012 i zaprzestano, bo sprzedaż była mikra.

81a7112c-5578-4ded-ab7f-fbbd503f59ba
7c659947-1457-4003-bbf3-209db44d45ee
kwahu666

@DerMirker 2.2 hdi i 6 biegowy automat.

tak_bylo

@DerMirker super, że jesteś na hejto

DerMirker

@tak_bylo od 2023 roku będę tylko tutaj

Zaloguj się aby komentować

Rzetelnafura na hejto!


Co łączy Peugeota iON, Citroena C0 i Mitsubishi i-Miev? To dokładnie to samo auto, tylko z innym znaczkiem.


Ciekawostka: zarówno Peugeot jak i Citroen sprzedawały się na tyle mizernie, że raptem po trzech latach zaprzestano produkcji (2009-2012). Cena w 2009 to 140 000 zł.


Posiada moc 47 KM dostępu stałego i 66 KM mocy maksymalnej. Zasięg to 150 km.

a1dff884-7288-4322-ab19-ca1221d52787
925d9586-53e7-4a38-98a2-4744951f142d
zero

Uzasadnienia finansowego nie ma i nie będzie póki co.


@SuperSzturmowiec Ja ostatnio w robocie mówiłem, że chciałbym sobie auto zmienić, i się coś tam rozglądałem. I jeden z chłopów do mnie, że mam sobie wziąć tego mustanga e-mach czy jak to się tam nazywa.


Nie dość że brzydkie, to jeszcze bym miał problem z ładowaniem, bo mieszkam w bloku.

bajerfull

@SuperSzturmowiec wodór... kolejny mitoman...

redemptor

Początki elektryków to dramat - zasięg potrafi być mniejszy od współczesnych hybryd plug-in, które nie muszą jeździć tylko na prądzie. Obstawiam, że te pojedyncze sztuki, które się sprzedały w Polsce to jako auta pokazowe jak bardzo firma czy urząd X są eko.

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia