Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem

🎁 4. edycja #rozdajo na #ksiazki pod patronatem #kzp! 📘

Weź udział

#konstruktorelektrykamator

Takie trochę #zalesie

Aktualnie jedna z pierwszych klas #elektryka ma temat II prawo Kirchhoffa. Ćwiczenie mega proste. Klasa jest podzielona na 3 grupy, bo jest ich sporo w klasie.

I zauważyłem że sposób narysowania schematu ma spory wpływ na szybkość podłączenia układu.

Lewa wersja była mega problematyczna, zeszły sie dwie lekcje z podłączeniem.

A wersja prawa jest dla nich na tyle prosta że podłączyli i zrobili pomiary w trakcie jednej lekcji.

d457ea86-0768-4ac2-a531-76a96075e3f2
Yes_Man

@myoniwy Ty tak na serio?!

100mph

@Yes_Man czlowieku, teraz dzieciaki koncza technikum elektryczne i nie wiedza jak dziala roznicowka i co to przekladnik ferrantiego

Yes_Man

@100mph

Jeszcze powiedz że potem robią świadectwo kwalifikacji i grzebią w szafach elektrycznych?

6502

@myoniwy Pamiętam z technikum, że takie problemy były dość częste. Poza tym jeszcze zrozumienie połączeń szeregowych i równoległych przy trochę bardziej skomplikowanych schematach. To trzeba po prostu poczuć/zaskoczyć, tak jak napisał @fonfi.

Atexor

Przypomniałeś mi jak miałem z Kirchoffem (a dokładniej metodą węzłową) zagwozdkę i zapytałem na elektrodzie - najpierw usunęli temat, bo uznali że forum nie jest od nauczania ludzi i oczekuję gotowców, przy rozmowie z modem stwierdził, że czekam na gotowca, nie dając nic od siebie wg. punktu 2137.69 regulaminu (to mu pokazuję co usunął że tam były moje obliczenia jak to rozumuję a nie ze "rozwiążcie mi") a potem w końcu przyznał rację i temat przywrócił. Szkoda, że po kolokwium xD

Zaloguj się aby komentować

Vampiress

@razALgul RODO w starych gazetach to coś pięknego

Zaloguj się aby komentować

#chemia #biologia #biochemia #historia

Dimetylortęć – związek chemiczny, kompleks alkilowy rtęci. Jest bardzo niebezpieczną trucizną. Jej cząsteczka ma strukturę liniową.

~

Związek ten przenika przez typowe zabezpieczenia stosowane w laboratoriach (rękawice gumowe, fartuchy) i jest wchłaniany przez skórę do układu krwionośnego. Nie jest znana dokładna dawka LD50 dla tego związku. Wiadomo jednak, że dawka rzędu 0,05 ml wchłonięta przez skórę jest śmiertelna dla ludzi.

~

Dane te pochodzą z opisu przypadku śmierci jednej z ofiar tego związku Karen Wetterhahn, profesor toksykologii z Dartmouth College w stanie New Hampshire, w USA. Karen Wetterhahn jako doświadczony toksykolog miała świadomość, że pracuje z trucizną, ale nie wiedziano jeszcze wtedy, że związek ten potrafi przeniknąć przez typowe rękawice laboratoryjne. Jak wynika z jej zeszytu laboratoryjnego 14 sierpnia 1996 wykonywała ona eksperymenty z dimetylortęcią, w trakcie których pękła fiolka z tym związkiem o pojemności 0,5 ml. Jako doświadczony toksykolog pracowała z tym związkiem pod wyciągiem, w odpowiednim stroju i rękawicach gumowych. Po wykonaniu eksperymentu zdjęła ona prawidłowo rękawice i umieściła je w specjalnym koszu na toksyczne odpady. Na początku stycznia 1997 pojawiły się u niej pierwsze symptomy zatrucia dimetylortęcią. 28 stycznia 1997 r. zbadano stężenie dimetylortęci w jej krwi i stwierdzono, że przekracza 4 mg/l – co 80-krotnie przekracza graniczne stężenie śmiertelne tego związku i było już w tym momencie wiadomo, że nic nie jest w stanie uratować już jej życia. Zmarła 8 lipca 1997, w wieku 48 lat[6].

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dimetylort%C4%99%C4%87


Wetterhahn wspominała później, że kilka kropel dimetylortęci spadło z końcówki pipety na jej dłoń chronioną lateksową rękawicą. Nie sądząc, że grozi jej natychmiastowe niebezpieczeństwo, ponieważ stosowała wszystkie zalecane środki ostrożności, przystąpiła do sprzątania miejsca zdarzenia przed zdjęciem odzieży ochronnej.

~

Późniejsze testy wykazały jednak, że dimetylortęć może szybko przenikać przez kilka rodzajów lateksowych rękawic i wnikać w skórę w ciągu około 15 sekund. Narażenie zostało później potwierdzone analizą włosów, która wykazała gwałtowny wzrost poziomu rtęci 17 dni po początkowym wypadku, osiągający szczyt po 39 dniach, a następnie stopniowy spadek. Około trzech miesięcy po początkowym zdarzeniu Wetterhahn zaczęła doświadczać krótkich epizodów dyskomfortu w jamie brzusznej i zauważyła znaczną utratę masy ciała. Bardziej charakterystyczne objawy neurologiczne zatrucia rtęcią, w tym utrata równowagi i niewyraźna mowa, pojawiły się w styczniu 1997 roku, pięć miesięcy po wypadku. W tym momencie badania potwierdziły ciężkie zatrucie rtęcią.

[...]

Pomimo intensywnej terapii chelatującej jej stan szybko się pogarszał. Trzy tygodnie po pojawieniu się pierwszych objawów neurologicznych Wetterhahn zapadła w stan przypominający stan wegetatywny, przerywany okresami skrajnego pobudzenia. Jeden z jej byłych studentów powiedział: „Jej mąż widział, jak po jej twarzy spływają łzy. Zapytałem, czy cierpi. Lekarze powiedzieli, że wyglądało na to, iż jej mózg nie był już nawet w stanie rejestrować bólu”.

~

Wetterhahn została odłączona od aparatury podtrzymującej życie i uznana za zmarłą 8 czerwca 1997 roku, dziesięć miesięcy po początkowym narażeniu. Przypadek ten dowiódł, że standardowe środki ostrożności obowiązujące w tamtym czasie, których Wetterhahn skrupulatnie przestrzegała, były niewystarczające w przypadku „super-toksycznych” substancji chemicznych, takich jak dimetylortęć.

https://en.wikipedia.org/wiki/Karen_Wetterhahn

20ed5cdd-4911-4932-bd06-fca85dd6b53a
big-bolt

Pytanie do ludzi w temacie - czy dzisiaj mamy lepsze środki ostrożności/bezpieczenstwa?

Zaloguj się aby komentować

Nie dało sie jako znalezisko więc dodaję tak.

https://www.jaist.ac.jp/english/whatsnew/press/2025/12/17-1.html

Zespół badawczy kierowany przez prof. Eijiro Miyako odkrył, że bakteria jelitowa izolowana z płazów i gadów potrafi całkowicie eliminować guzy po pojedynczym podaniu.

Badacze wykazali, że naturalne bakterie z jelit tych zwierząt mogą połączyć bezpośrednie zabijanie komórek nowotworowych z aktywacją układu odpornościowego, co prowadzi do kompleksowego zniszczenia guza.

W tekście jest podkreślone, że ta metoda przewyższa skuteczność standardowej chemioterapii i immunoterapii, nie powodując przy tym negatywnego wpływu na zdrowe tkanki.

Bakteria Ewingella americana wykazuje dwutorowy mechanizm:

Selektywne niszczenie komórek nowotworowych poprzez gromadzenie się w środowisku guza.

Stymulację układu odpornościowego — aktywuje T-komórki, B-komórki i neutrofile, które wspierają eliminację nowotworu.

W modelu mysiego raka jelita grubego pojedyncze dożylne podanie bakterii doprowadziło do 100% całkowitej remisji nowotworu.

Bakteria nie kolonizuje normalnych narządów, jest szybko usuwana z krwiobiegu i wywołuje jedynie krótkotrwałą, łagodną odpowiedź zapalną.

#nauka #zdrowie #ciekawostki

Czokowoko

Wołam @GazelkaFarelka bo kojarzę z twoich wpisów że lubisz takie tematy xd

pszemek

Jeśli dobrze widzę, badania były na 'mysim modelu', to znaczy że myszy z rakiem zostały wyleczone, czy mysie komórki rakowe hodowane w probówce zostały wyleczone?

ruhypnol

Będą badania kliniczne, będziemy się emocjonować.

Zaloguj się aby komentować