#zyciejestdobre
Taki w sumie średniaczkowy dzień u mnie ale zawsze znajdzie się coś co warto docenić.
Co sprawiło, że dzisiejszy dzień jest spoczko i czyni życie dobrym:
- najadłem się wątróbki. Smakowo średnio mi siadła ale jest mega zdrowa i mnie to cieszy, że zrobiłem coś dla zdrówka.
- obejrzałem sobie defiladę a jak powszechnie wiadomo, czołgi są fajne
- rano poszedłem na spacer zanim jeszcze było upalnie i teraz leżę sobie i piję piwerko bez wyrzutów sumienia, że gniję cały dzień.
Jak Wasz dzień?



