ZUS pokazał całą prawdę o emeryturach. Połowa seniorów żyje za 40 proc. średniej pensji

Liczba emerytów i rencistów w Polsce właśnie przekroczyła 8 mln — wynika z najnowszych danych ZUS. Ponad połowa seniorów żyje za 3,5 tys. zł brutto miesięcznie lub nawet mniej. To ledwie 40 proc. średniego wynagrodzenia. Jednocześnie tylko w ciągu roku podwoiła się liczba emerytów ze świadczeniami powyżej 15 tys. zł.


#wiadomoscipolska #zus #emerytury #pauperyzacja

Komentarze (34)

kitty95

Resortowym dzieckiem być, tra la la la.

AureliaNova

@kitty95 resortowe dzieci to już są od dawna na emeryturze. Te 15k+ to ludzie, co się dorobili w latach 90./ich żony i dzisiaj odcinają kupony od tego.

kitty95

@AureliaNova nie zgodzę się. Cały czas jest obsadzany wianuszek lukratywnych posadek w różnych sp. skarbu panstwa, czy spółkach miejskich, gdzie zarobki rzędu 30k to nic zadziwiającego. W porównaniu ludzi którzy kończyli karierę biznesową z takimi zarobkami (mówimy o UoP) jest bardzo mało. Natomiast rasowi biznesmeni z lat 90-tych, którym się udało, to mają zapas gotówki na trzy pokolenia do przodu i zusy ich nie interesują.

sebie_juki

@AureliaNova nie zgodzę się; znam przypadek kobiety, która lubi swoją pracę i w wieku 73 lat pracuje nadal. Co rok jej wyliczona emerytura ładnie wzrasta; może nie 15k, ale zdecydowanie powyżej średniej.

jiim

Kto nie przepracuje tylu lat (albo przepracuje, ale np. "na czarno" lub umowie cywilnoprawnej), nie ma prawa do minimalnej emerytury i dostaje zazwyczaj znacznie mniej. Liczba otrzymujących tzw. groszowe świadczenia z roku na rok rośnie.


27,7 tys. seniorów otrzymuje przelewy z ZUS na poziomie 500 zł miesięcznie lub nawet mniej. W przypadku blisko 8 tys. osób nie przekraczają one 100 zł. Zazwyczaj są to osoby, które pracowały bardzo krótko, w związku z czym nie zdołały zgromadzić kapitału w ZUS.


Trzeba było wcześniej myśleć, albo nie kombinować z umowami i płacą pod stołem.


Kobiety kończą pracę zawodową wcześniej i żyją na emeryturze znacznie dłużej. Nie dość więc, że mają mniej czasu (o pięć lat) na odkładanie pieniędzy ze składek do ZUS, to jeszcze pobierają je dłużej.


Hiehiehie. W ogóle mi nie szkoda.

artu3131

@jiim

„Trzeba było wcześniej myśleć, albo nie kombinować z umowami i płacą pod stołem”


Aleś ty jesteś debeściak.


A nie, zapomniałem, przecież Polacy lubią jeździć starymi autami, mieszkać w klatkach po 20 m2 no i kombinować z umowami i dostawać kopertę pod stołem.¯\_(ツ)_/¯

Vimez

@artu3131 "niewidzialna ręka wolnego rynku" xD

jajkosadzone

emerytury sa smieszne,to prawda,ale mały kto mowi o tym,ze wielu z tych emerytow przestalo pracowac w wieku 50 czy 55 lat,zarabialo nic,albo za komuny 20 dolarów i nawet ulamka aktualnej emerytury nie wypracowali.


A ci co maja takie duze to zazwyczaj ida na nia( emeryture) w wieku 70+ lat- przy kontynuowaniu pracy w wieku emerytalnym( i nie pobieraniu swiadczenia) to wlasnie nastepuje najwiekszy wzrost- przy kontynuowaniu pracy przez 5 lat na tym samym stanowisku mozna miec emeryture 2-2,5x wieksza niz przy przejsciu z wiekiem zgodnym z uzyskanien prawa do emerytury.


Dodatkowo przypominam,ze wiek emerytalny w bogatszych krajach zachodnich jest wyzszy,a taka Dania ciagle go podwyzsza.

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/2302721,1,wiek-dunski.read


Przyklad anegdotyczny:

Mojej mamy znajomy od ponad 30 lat pracuje w Niemczech- legalnie,na ichniej umowie o prace ze stawkami zawsze wyzszymi niz ichnia minimalna stawka.

Jaka emerytura? 1100 euro.

W Niemczech,po prawie trzydziestu pieciu latach pracy(mowie o pracy legalnej) i to w wieku 67 lat!


Wiec to nie jest tylko lokalny,ale ogolnoswiatowy.


Podniesienie wieku to jest tylko kropla w morzu,ale k⁎⁎wa niezbedna.

kitty95

@jajkosadzone tu problemem, który jeszcze się w pełni nie objawił, jest masowe wypychanie ludzi na jdg. Niewiele osob tyra do 70+. Zdecydowana większość tych wysokich emerytur to resortówki, na które wszyscy się zrzucają. Ogólnie im mniej PKB wyprodukujesz, tym masz szansę na wyższą emeryturę. Taki paradoks i patologia.

jajkosadzone

@kitty95

jednoosobowe dzialalnosci to tez patologia,fakt.

Resortowe emerytury( typu policja,wojsko) nie podlega pod zus tylko wyplaca je bezposrednio MINISTERSTWO.


A takie wysokie swiadczenia wynikaja z duzych zarobkow+ dlugiego czasu pracy i przejscie na emeryture kilka lat po otrzymaniu prawa.


Tutaj nie ma cudow.


A najbardziej uprzywilejowani sa ci,co pracowali jeszcze za komuny+przeszli na emeryture w latach 90 czy chwile po 2000 roku.

kitty95

@jajkosadzone ok, to przelicz ile trzeba zarabiać żeby dostać 15k emerytury i kto tyle zarabiał na UoP, bo mówimy o aktualnych emerytach. Prezesi spółek skarbu państwa, trochę managementu z korporacji co miało fart dotrwać do emerytury. Ale stawiam orzechy przeciwko bananom, że większość to lukratywne posadki w budżetówce.

sebie_juki

> Niewiele osob tyra do 70+. Zdecydowana większość tych wysokich emerytur to resortówki,


@kitty95 masz jakieś dane dotyczące struktury tych pobierających najwyższe emerytury? Jaka część z nich to restorciaki, a jaka pracujący długo?

No bo póki co "niewiele osób tyra do 70+" w żaden sposób nie kłóci się z "niewiele osób ma wysokie emerytury".

kitty95

@sebie_juki GUS, Sedlak&Sedlak, Nielsen i jedziesz.

sebie_juki

@kitty95 z przeglądu dostępnych danych oraz wcześniejszych doswiadczeń - trafiam np. na wskazówki dot. mundurówek vs zwykli, ale tematu "staż pracy a wysokość emerytury" jakoś żaden geniusz statystyki chyba nie miał zamiaru zgłębiać.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

Tymczasem mniej niż połowa uprawnionych jest w PPK, a IKE i IKZE ma mniej niż 5% XD. ZUS jest z założenia niewydajny, ale Polacy robią bardzo niewiele w ramach zadbania o swoją przyszłość. Płacz to dopiero będzie, jak pokolenie obecnych cztedziestolatków i trzydziestolaków zacznie się zbliżać do swojego przejścia na emeryturę.

kitty95

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta a pamiętasz kto zajebał hajs z drugiego filaru? Ja pamiętam. I co z tego, że trafiło to na subkonto zusowskie. Połowa się rozpłynęła plus wieloletnie opłaty "za zarządzanie". Więc tu są dwie kwestie - dużo ludzi ma w dupie wszystko, co państwo "dobrowolnego" proponuje, i druga kwestia, cała masa ludzi miałaby problem, żeby regularnie jakieś sensowne kwoty odkładać, bo większość, jak nie całość tych wspaniałych median idzie po prostu na życie.

nbzwdsdzbcps

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Chciałbym się w pełni wypisać z ZUSu i płacić zmniejszoną składkę bez prawa do emerytury i odkładać tylko PPK/IKE/IKZE z tego co mi zostanie.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@kitty95 jeśli ktoś porównuje IKE, IKZE, PPK czy OIPE do OFE, to nie ma pojęcia, o czym mówi.


cała masa ludzi miałaby problem, żeby regularnie jakieś sensowne kwoty odkładać, bo większość, jak nie całość tych wspaniałych median idzie po prostu na życie.

Co to są "sensowne" kwoty? bo jeśli dwudziestolatek będzie odkładać 200 złotych miesięcznie na konto dające mu zwrot w wysokości 8%, to na emeryturę (65 rż) uzbiera dodatkowy milion złotych. Jeśli ktoś nie jest w stanie odłożyć 200 złotych miesięcznie, to w jego życiu poszło coś bardzo nie tak.


@nbzwdsdzbcps pewnie wiesz jak działa zus, więc nie będę Ci tego tłumaczyć. no ale fajnie byłoby móc żyć w altenratywnej rzeczywistości, w której mógłbym samodzielnie operować tą kwotą.

na bank wtedy część ludzi rozjebałaby ją na bieżąco i na emeryturę by płakała.

kitty95

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta pokaż mi te konta dające zwrot 8% przez 40 lat.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@kitty95 na ten moment? ike z etf na cały świat spokojnie ma szanse kręcić średniorocznie 8%, pewnie więcej. myślę, że nawet bezpieczne etfy typu v60a będą robić takie wartości, przy raczej znośnym ryzyku i wahaniach.

to wcale nie jest jakieś bardzo optymistyczne założenie, skoro obligacje edo 10letnie na ten moment dają 6,25, a je też można opakować w ike. nawet jakieś gówniane tfi mogą robić po średniorocznie 8%, ale tutaj ter będzie obniżać opłacalność inwestycji.

kitty95

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta myślę, ma szansę, założenie.


Czyli tak myślałem, że pierdolisz.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@kitty95 przecież ty nie masz pojęcia, o czym mówisz. Nie masz pojęcia o inwestowaniu i giełdzie. Myślisz, że to są jakieś czary i kasyno, a wzrost 8% średniorocznie jest nieosiągalny na dłuższą metę. beka

nbzwdsdzbcps

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Obawiam się, że i tak będziemy płakać na emeryturę. Zakładam, że zwolnienie z części opłat ZUS w zamian za zrzeczenie się emerytury ma sens długoterminowy bo już nie będę nic pobierał, a nadal będę częściowo płacił tylko trzeba dojść do porozumienia co do kwot.

artu3131

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

A powiedz mi co mają Ci ludzie zrobić?

Państwo zabiera w podatkach pewnie z 40% wypłaty, opłat, jedzenie, kredyt i z czego tu odłożyć jak ledwo na utrzymanie się przy życiu wystarcza?

kitty95

@artu3131 musisz zmienić pracę i więcej zarabiać. Albo mieć więcej lepiej płacących klientów. Proste.

kitty95

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Ja o niczym nie mam pojęcia i to już fachowcy z hejto ustalili. Zadałem ci proste i konkretne pytanie, ale w odpowiedzi jedyne co potrafisz, to pierdolić ogólniki.


Może powtórzę, jakbyś zapomniał:


Wskaż konto lub program inwestycyjny, pozbawiony oczywiście ryzyka, bo inwestujemy w emeryturę, a nie spekulujemy, który istnieje od powiedzmy 20 lat, będzie istniał kolejne 40 i da gwarantowane 8% rocznie.


Jak wskażesz, to lecę się zapisać.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@kitty95 tak jak mówiłem - nie masz pojęcia, o czym mówisz. Poza obligacjami skarbowymi, nie ma narzędzi, które nie niosłyby ze są ryzyka nominalnej straty. ale nawet obligacje skarbowe mogą realnie stracić wartość, jeśli będą przegrywać z inflacją. nominalnie zarabiasz, realnie tracisz. Ty tego nie rozumiesz.


to pierdolić ogólniki.

Podałem konkret - ETF na cały świat, czyli np. iShares Core MSCI World UCITS ETF. Od 2010 zrobił 500%. Być moze według ciebie to spekulacja, ale po prostu nie masz pojęcia o temacie, więc mnie to nie dziwi. Czy będzie spadać? Na pewno, prawdopodobnie będzie zaliczać spadki o nawet 20-30% rok do roku. Czy będzie dalej rosnąć w perspektywie dekady? Najprawdopodobniej tak, a jeśli nie, to wtedy kurs akcji powinien być najmniejszym zmartwieniem jego posiadacza.

Nie zrozumiałeś, bo nie masz pojęcia o temacie, a zamiast tego oczekujesz:

istnieje od powiedzmy 20 lat, będzie istniał kolejne 40 i da gwarantowane 8% rocznie.

czyli przedstawiasz warunki nierealne do spełnienia i zagwarantowania. Mylisz "pierdolenie ogólników" z brakiem możliwości przewidzenia przyszłości.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@artu3131 niskie kwoty inwestowane regularnie dają duże zyski w perpsektywie dekad. procent składany to zagadnienie z podstawówki. Nawet kupując jakieś bezpieczne instrumenty, typu obligacje skarbowe za kwotę 200 złotych miesięcznie przez 40 lat możemy odłożyć sporo kasy na emeryturę. Wielu ludzi nie myśli do przodu o dalej niż kolejny miesiąc, czasem rok, a gdzie tam o emeryturze.


tak jak wspomniałem - jakieś 50% uprawnionych wypisało się z ppk. przy medianie zarobków to jest pewnie ze 150 złotych miesięcznie z pensji. Nawet wypłacanie środków co miesiąc ma większy sens, ale zamiast tego ludzie i tak się wypisują. serio dla kogoś te 150 złotych to jest kwota zmieniająca życie? jeśli tak, to jaka to jest część z tych 50% ludzi, którzy z ppk się wypisali?


przeciętni Polacy mają zerową wiedzę ekonomiczną. nie mają pojęcia o inwestowaniu, oszczędzaniu i dostępnych instrumentach. Nie rozumieją procentu składanego i tego, że regularne inwestowanie w bezpieczne instrumenty pozwala na spokojniejszą emeryturę, nawet jeśli ma się możliwość odkładania niewielkich kwot miesięcznie.

artu3131

@kitty95

Cytaty „wielkich” ludzi.


”Weź kredyt, zmień pracę”


„Jeśli ktoś nie jest w stanie prowadzić działalności gospodarczej w takich warunkach, to znaczy, że się do niej po prostu nie nadaje „


„Wątpię, aby tacy ludzie byli gotowi pracować po 16 godzin na dobę”.

kitty95

@artu3131 no nie da się ukryć, jak nie zarabiasz dwóch baniek miesięcznie jak jakiś lekarz, to jesteś nieudacznik życiowy.

kitty95

A jeszcze jedno. Pamiętajmy, że w Polsce większość kosztów życia ponoszą zazwyczaj mężczyźni. To oni biorą kredyty na nieruchomości, to oni płacą za samochody, naprawy, wycieczki, wyjścia na miasto, itp. To sprawia, że mają jeszcze mniejsze możliwości oszczędzania. Wyjątki od reguły oczywiście są.

nbzwdsdzbcps

@kitty95 Pamiętajmy również o tym, że tendencja dla nowych emerytów i dzisiejszych 40/30/20 latków jest nieubłagana i te 40% to będą marzenia bo czytałem już o emeryturach rzędu ~17% średniej pensji. Nikt nic z tym nie robi i wszyscy obudzimy się z ręką w nocniku bo ten temat jednak zbyt lotny nie jest gdyż większości z nas to jeszcze nie dotyczy.

DirtDiver

Problem w tym, że sama "średnia pensja" ze względu na formę jej liczenia jest fikcją.

kitty95

@DirtDiver dlatego trzeba liczyć od mediany, a ta jest bezlitosna - połowa UoP zarabia w okolicach minimalnej, 90% poniżej 10 tys. To jak jeszcze 17% (optymistycznie) emerytury, to będzie rzeź. A realia są takie, że odkładać możesz jak jesteś w okolicach tej dychy i wyżej. Wszystko mniej i koszty życia cię zjadają.

Zaloguj się aby komentować