Zjawisko wypalonej formy - w szkle liczy się nie tylko kolor i wzór, ale również i ostrość


Świat kolekcjonowania szkła chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Inwestując można się naciąć na bardzo wiele sposobów.

Jeden wzór produkowany od lat 50 do dziś, gdzie te starsze mają sporą wartość, a współczesne nie mają jej wcale? Tak.

Janusze biznesu podrabiający szkice z katalogów by wyciągnąć z szuflady super hiper rzadki projekt topowego projektanta? Tak.

Szajka wyłudzaczy, która kupiła oraz uruchomiła stary piec hutniczy, by produkować współcześnie stare formy i sprzedawać je po kilkanaście tysięcy? Tak. Swoją drogą, ależ to była afera w szklanym świecie, nie zapomnę jej nigdy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


To wszystko to czynnik ludzki. A czy samo szkło może być podstępne? Ano. Delikatne, eleganckie, przejrzyste… i podstępne. Bo choć wydaje się twarde jak diament (no, prawie), to w jego produkcji występuje pewne nietypowe zjawisko, które można by porównać do artysty po długiej trasie koncertowej – forma w końcu się wypala.


Tak w ogóle, to czym jest forma do wyrobu szkła? Szkło można produkować na wiele sposób, jednym z nich jest prasowanie. Rozgrzaną do ponad 1000 stopni masę szkła wlewa się do metalowej formy i dociska tłokiem. Następnie gotowe szkiełko ląduje w rozprężarce, gdzie powoli wytraca swoją temperaturę. Gdyby pominąć etap rozprężania szkło mógłby popękać. Po rozprężeniu dany egzemplarz można podgrzać jeszcze raz - dzięki temu zabiegowi uzyskuje się wyjątkowy efekt przy szkłach kolorowych, ale to temat na inny wpis. Zdjęcie formy do szkła wraz z wyrobem końcowym wrzucam w komentarzu.


W produkcji szkła istnieje coś, co fachowcy nazywają „wypaloną formą”. To moment, gdy po wielu wytopach i kolejnych egzemplarzach wytłoczonych z jednej formy coś zaczyna się zmieniać. Początkowo forma była świeża, ostra, a każdy egzemplarz wychodził z niej wyrazisty jak smak espresso po nieprzespanej nocy.

Jednak z czasem, pod wpływem wysokiej temperatury i nieustannego kontaktu ze szkłem, forma zaczyna się zużywać. Efekt? Krawędzie szkła stają się coraz bardziej zaokrąglone, coraz mniej wyraźne – tak, jakby szkło straciło swój charakter.


Wyobraźmy sobie, że szkło to bohater kina akcji. Pierwsza seria – twardziel, nie do zdarcia. Druga – nadal mocny, ale już trochę zmęczony. A potem, po dziesiątkach powtórzeń, mamy wersję „na emeryturze” – szkło niby wciąż twarde, ale już nie tak ostre, bardziej „ugłaskane” przez życie.


Dla przeciętnego użytkownika czy świeżaka w szklanym świecie różnica może wydawać się niezauważalna. Wazon to wazon, prawda? Zgadza się wzór i kolor. Ale dla kolekcjonerów oraz znawców to sprawa kluczowa. Egzemplarze pochodzące z początkowego etapu produkcji, gdy forma była nowa i pełna detali, są bardziej cenione. Te z późniejszej fazy, kiedy forma się wypaliła, a detale straciły ostrość, mogą być mniej warte. Czasem różnica sięga nawet kilkunastu czy kilkudziesięciu procent.


Jeśli forma się zużywa, to z jakiego powodu nie zrobić nowej? Odpowiedź jest prosta: formy do szkła były (i nadal są) ekstremalnie drogie. Wykonanie precyzyjnej formy to czasochłonny proces, a jej wymiana to duży wydatek dla huty. Dlatego często wykorzystywano je do granic możliwości, nawet jeśli oznaczało to stopniową utratę jakości gotowych wyrobów. Dla producentów było to bardziej opłacalne, ale dla kolekcjonerów – niekoniecznie.


Zanim razem z @Underwear zaczęliśmy dostrzegać pod niektórymi ofertami hasła "jakaś taka wypalona" czy "świetny egzemplarz, ostry!" minęło sporo czasu. Do dziś w wielu przypadkach nie jesteśmy w stanie na pierwszy rzut oka odróżnić, czy dane szkiełko jest z ostrej, czy wypalonej formy.


Niżej wrzucam dwa przykłady ostrej i wypalonej formy: jeden bardziej subtelny, drugi dostrzegalny nawet dla laików.


#sztuka #bardzobrzydkierzeczy #ciekawostki

aece26c7-accd-474e-9708-79b23c9dc2d1
582446d9-595c-473b-aca6-a83faeb10c8c

Komentarze (53)

MoralneSalto

Forma do szkła (zdjęcie z grupy HSG Ząbkowice, fb)

ae982aeb-0674-4a39-9e77-16ba698424c2
MoralneSalto

Detal - kurka - po lewej z ostrej formy.

075b3ccd-2c36-425e-a05c-675724b3f31f
emdet

@MoralneSalto w życiu bym nie pomyślał, że to mogą być aż takie różnice. Aczkolwiek bez porównania bądź dokładnej wiedzy o tym jak wyglądać powinno - nie do ogarnięcia.

MoralneSalto

@emdet 100% racji Zwłaszcza, że zdjęcia w internecie nie oddają detali tak jak widok na żywo. Ile razy naoglądałam się jakiegoś wzoru na grupach, potem zobaczyłam na żywo - coś całkiem innego, niż człowiek sobie wyobrażał. Jednak szkło to specyficzny materiał.

koszotorobur

@MoralneSalto - akurat dzisiaj bardzo ciekawe się wylosowało - dzięki


Tylko jak żartobliwie mówić o kobiecie co interesuje się szkłem? Szklarka? Szkłoniara? Glasiara?

MoralneSalto

@koszotorobur a dziękuję Może szklara by pasowało? Glasiara brzmi ładniej. Choć w moim przypadku to bardziej pasuje "graciara" bo interesuję szeroko pojętymi starociami

koszotorobur

@MoralneSalto - mnie szkło robione w organiczny sposób przez artystę urzeka - kryształ za to średnio - mógłbym kolekcjonować

Underwear

@koszotorobur Szykuj się na naukę, wydatki i mnóstwo cierpienia przy przegapionych okazjach

koszotorobur

@Underwear - i przy potłuczonych eksponatach

Underwear

@koszotorobur Tym bardziej, że istnieje zjawisko samoistnego rozpadnięcia się eksponatu w wyniku naprężeń szkła

koszotorobur

@Underwear - nie sprzedajesz tego chobby w zachęcający sposób

Johnnoosh

@Underwear A czy w bardzo starych egzemplarzach widać już zjawisko spłynięcia szkła?

Underwear

@koszotorobur chyba, że jako puzzle...

Underwear

@Johnnoosh nie, przynajmniej nie jest to widoczne gołym okiem. Bardziej rzucają się w oczy rysy i odpryski

Underwear

@Johnnoosh prawdopodobnie tak. Tym bardziej, że szkło to struktura krystaliczna czyli bardzo sztywna. Dodatkowo, to są relatywnie małe przedmioty, żeby takie zjawisko miało miejsce

Underwear

@koszotorobur Bo to zachęca tylko wtedy, kiedy zobaczysz coś unikalnego w swojej kolekcji w pełnym oświetleniu Ja uwielbiam zdobyć coś unikalnego za bezcen lub za darmo. @MoralneSalto uwielbia samą gonitwę za króliczkiem. Czasem musisz się pogodzić, że wydanie 9 tysięcy złotych na jedną misę do kompletu to za mało a czasem pogodzić się z tym, że przedmiot warty tysiąc euro mogłeś mieć za tysiąc złotych

entropy_

@MoralneSalto Formy się zużywają tak samo jak każde inne narzędzie które pracuje w bardzo dużych temperaturach.

Najbardziej na zużycie narażone są właśnie krawędzie które są "ostre" i/lub mają kąt mniejszy niż 90 stopni.

W zdjęciu załączam jak wygląda forma po jakimś milionie cykli i identyczna ale zrobiona od nowa. Nie mogę pokazać środka, ale wyobraź sobie, że wszystkie krawędzie wewnątrz z "ostrych" zrobiły się okrągłe.

86f75fc0-b5f7-4462-98a6-a2bccce460f8
MoralneSalto

@entropy_ wyobrażam sobie. Masz rację, "wyrabianie się" formy to normalny i naturalny proces. Pewnie wiele jest takich produktów z formy, które tracą na wartości wraz z utratą ostrości czy dokładności wyrobu, to nie dotyczy tylko szkła.

entropy_

@MoralneSalto A i jeszcze jedna sprawa, bo ta forma z Twojego zdjęcia otwierała się podobnie do tej z mojego, zawiasy były włożone i otiewrała się nazwijmy to "radialnie".

Kształt który jest w formie na takich zawiasach musi spełniać śmieszne warunki geometryczne i też widziałem jak forma która zawadzała o kształt przy otwieraniu powodowała, że szkło w rozprężaniu pękało. Trzeba uważać na kąty i odległości zawiasów od środka.

Nie każdy technolog na hucie to zauważy i będzie naprawiał nie tam gdzie jest przyczyna

entropy_

@MoralneSalto A! i właśnie jeszcze pozycja zawiasów też może powodować utratę szczegółów przy otwieraniu jeżeli kształt jest skomplikowany!

Dlatego ta z mojego zdjęcia ma tą śmieszną konstrukcję: żeby zoptymalizować kąt otwarcia.

koszotorobur

@entropy_ - to Ty w hucie szkła pracujesz?

entropy_

@koszotorobur nie, zaprojektowałem w całym swoim życiu z 700 wzorów zniczy xDDD

MoralneSalto

@entropy_ forma, którą pokazałam w komentarzu jest z lat 60. Podejrzewam, że obecnie podobne do szkła mają ulepszenia względem tego, co robili te xx lat temu W szklanym świecie to chyba jedyna forma (z HSG Ząbkowice), jaką ujrzały oczy kolekcjonerów. Wszystkie po zużyciu oraz po likwidacji huty był niszczone oraz przetapiane na złom. Mam jeszcze takie zdjęcie z grupy:

a58e53ca-eb31-425a-80c9-4ec9c5f4ba8f
koszotorobur

@entropy_ - no to jest duża szansa, że trzymałem kiedyś w rękach znicz Twojego projektu

entropy_

@koszotorobur nawet Duda ma zdjęcia z moimi patentami xDDD

@MoralneSalto co do postępu to tak i nie xDDD

Osobiście widziałem jak 4 osoby przez miesiąc poprawiały formę bo detal pękał przy otwieraniu. Ale zrobili z 40 poprawek w różnych miejscach.

Dopiero jak im powiedziałem o tych zawiasach, że wystarczy je przestawić o kilkanaście milimetrów to zadziałało xD

Chodzi o to, że nie ma prostego sposobu żeby to obliczyć ani żadnego softu który pomaga.

koszotorobur

@entropy_- kurde człowiek nawet nie wie z kim tu obcuje na Hejto

MoralneSalto

@entropy_ ktoś w komentarzach pisał, jak w tamtych latach te formy "doszlifowywali" dla mnie to czarna magia. Fotkę wrzuciłam w ramach ciekawostki, a tu proszę - człowiek cały czas się czegoś nowego i ciekawego dowiaduje!

Johnnoosh

@entropy_ Skoro zaprojektowałeś znicze dla huty to można powiedzieć że pracowałeś dla huty czyli pracowałeś w hucie :) Mimo że huta i Ty pracowaliście pewnie dla jednego zleceniodawcy.

entropy_

@Johnnoosh @MoralneSalto @koszotorobur To jak chcecie to jeszcze popatrzcie jak sprawdzałem czy forma się otworzy tak żeby szkła nie potrzaskać.

Osobiście nie znalazłem lepszego sposobu dla skomplikowanych kształtów niż: mniej więcej oszacować problematyczne obszary na podstawie kąta powierzchni względem osi formy, następnie zawias wyrzucić tak daleko żeby kąt nachylenia szkła względem odległości do osi zawiasu od problematycznego miejsca nie był większy niż styczna do cylindra przechodzącego przez zawias.

Jak wychodzą jakieś absurdalne liczby to robiłem takie potworki jak na pierwszym zdjęciu, żeby odsunąć oś od kształtu z problemem ale jednocześnie nie robić tego nie wiadomo jak wielkiego. Oszukiwałem geometrię odsuwając się w inną stronę xDDD

A na końcu i tak w CAD włączałem detekcję kolizji i ręcznie machałem formą aż mi się symulacja na kolizji zatrzyma żeby potwierdzić wyliczenia.

0ffb04ae-f90d-4ff1-ae7c-e17677101c6b
4375cb5c-7bcc-4562-b805-ec559968309e
bf4a0386-298d-496f-ae06-ab3bea173b87
Underwear

@entropy_ Szczerze. Pierwszy raz widzę tak genialnie zaprojektowane rozwiązanie. Otwarcie minimalizuje naprężenia jak tylko to możliwe. Samo otwarcie ingeruje tylko w połowę przedmiotu! Gratuluje pomysłu!

motokate

@entropy_ Jak się zostaje projektantem zniczy? W sensie - kiedyś, mając w ręku znicz, pomyślałeś "to jest to, co chciałbym w życiu robić"? Albo "ja bym to zrobił lepiej"? xD

Johnnoosh

@MoralneSalto W pierwszym przypadku niektórzy akurat wolą pewnie te z wyrobionej formy, w tym z niedźwiedziem już wiadomo że jest znacznie gorsze

MoralneSalto

@Johnnoosh Pewnie i są tacy, co wolą mniej ostre egzemplarze. Ja na przykład bardzo lubię jedną z serii, którą cały szklany świat uznaje za przepaskudną. Ile zbieraczy, tyle preferencji

Underwear

@MoralneSalto Jeszcze warto wspomnieć, że niektórzy projektanci świadomie kazali nie montować górnego pierścienia formy żeby kształt krawędzi stał się nieregularny. Stąd też można poznać przedmioty wyprodukowane w późniejszym etapie (zdjęcie ukazuje patery po tym zabiegu)

03e989e1-2b50-439a-8e54-e74b3a3be653
koszotorobur

@Underwear - ilu Was tu jest fanatyków szkła na Hejto?

Underwear

@koszotorobur ja i moja żona @MoralneSalto

koszotorobur

@Underwear - aaa - coś tam kiedyś o Tobie wspominała

Underwear

@koszotorobur miło z jej strony

MoralneSalto

@koszotorobur najlepsze to jest to, że pasja jest wspólna - zaczęło się od 1 wazonu przytarganego przez Teściową ze śmietnika każdy ma swoje ulubione nitki w kolekcji. Np. @Underwear zbiera koszczyki z kryzą, ja pomarańczową serię z huty Laura

koszotorobur

@MoralneSalto - dobrze, że w Polsce nie ma silnych trzęsień ziemi - no chyba żeście ze śluńska

Underwear

@koszotorobur Wszystkie gabloty przykręcone do ściany

zed123

@MoralneSalto Wspólna pasja to wielki fart. Inaczej musielibyście nawzajem ukrywać przed sobą ile kasy przejebaliście naprawdę na te wszystkie "duperele". Bądźcie szczęśliwi ze sobą i swoją pasją.

MoralneSalto

@zed123 choć to też zgubne bo nawzajem racjonalizujemy sobie nieracjonalne kwoty wydawane na szkło

6502

@MoralneSalto Świetnie się to czyta, potrafisz zainteresować tematem.

ea043884-6196-47b0-9863-150f64302b3a
MoralneSalto

@6502 dziękuję, bardzo mi miło

growl

Super ciekawy wpis, więcej proszę!


Piszesz że koszt nowej formy jest wysoki. Jaki to rząd wielkości?

MoralneSalto

@growl z 50 tysięcy złotych myślę

sumrzeczny

Masz więcej info albo jakiegoś linka o tej szajce od własnego pieca :D ?

MoralneSalto

@sumrzeczny a nie wiem czy gdziekolwiek to opisywali, my to znamy z grupy szklanej na fb. Mogę Ci skrócić aferę jeśli chcesz

Opornik

@MoralneSalto Ech, nie mogłem znaleźć twoich wpisów bo nie pamiętałem nicku a nie używasz tagów #szklo #porcelana ani #bibeloty ani #zlodziejemiejsca

MoralneSalto

@Opornik o, to zacznę używać #szklo faktycznie łatwiej będzie znalezc

Zaloguj się aby komentować