@pingWIN żadnych cudów tutaj nie ma.
na 6 gofrów
250 twaruk (zazwyczaj biorę chudy, bo jest najtańszy xD. dla mnie podstawowa różnica jest taka, że na tłustych trzeba rzadziej smarować gofrownicę). w smaku nigdy nie czułem różnicy.
150 monka (różne daje. zazwyczaj jakaś dziwna mąka (pełnoziarniste, żytnie, owsiane) 120 g + 30 g zwyczajnej pszennej 450. ogólnie z pszennej wychodzą lepsze niż z dziwnych monk, więc śmiało można sypać po prostu 150 g pszennej)
2 jajka
proszek do pieczenia
~250 mleko (leję na oko do uzyskania konsytencji)
30 g odżywki białkowej (ale można zastąpić monko lub np. budyniem w proszku)
jak jestem na masie to dodaję do masy masło orzechowe. jakieś 50 g.
olej pędzelkiem albo psikadłem na gofroniwcę (co 6 gofrów na chudym twarogu). nie daję oleju do ciasta.
najważniejsze jest zmiksowanie na jednolitą masę.
dla mnei są sycące i mają bardzo dobre makro, bo z dwóch gofrów wbijam 30 g.
gofry - moje życie.