@30ohm Z początkiem lat 90 straszono nas, że telewizja to zło, z końcem lat 90, gry komputerowe miały zrobić z nas psychopatów. Pisano o tym w gazetach i mówiono o tym w szkole.
Jednak zdecydowana większość z tego pokolenia żyje normalnie i ma się dobrze. Oczywiście znajdą się jednostki, które z różnych powodów zostały idealnym przykładem tych gróźb.
W dzisiejszym świecie znam też osiemnastolatków, którzy nie widzą świata poza internetem. To, co obce osoby lub „internetowi przyjaciele” wypisują na Discordzie czy innych portalach ze śmiesznymi obrazkami, biorą za prawdę o życiu. To kształtuje ich światopogląd i wpływa na podejmowanie życiowych decyzji.
A jak spojrzeć na naszych dziadków, czy rodziców to też nie jest kolorowo. Można łatwo znaleźć przypadki osób którzy jedyną wiedzę czerpią, z tej jedynej słusznej stacji telewizyjnej lub od innych osób w lokalnym sklepie "bo ktoś słyszał od kogoś, kto zna kogoś, że wie lepiej".
To jest dopiero psychoza, dopamina i emocje, jak śmiesz mieć inne zdanie.
Mam wrażenie, że to zawsze było, jest i będzie tylko w zależności od czasów objawia się inaczej.
Czy winić rodziców? Na to nie ma jasnej odpowiedzi.