xD Dziękujemy jaśnie panie putin, że tak wiele poświęcasz aby zakończyć wojnę. Trump, ty debilu....
Prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z premierem Norwegii Jonasem Gahrem Stoerem, poinformował, że Rosja zaproponowała "duże ustępstwo" w postaci rezygnacji z wzięcia całego kraju. Chwalił się także swoimi działaniami, którymi - jak opisał - wywiera ogromną presję na Rosję. Inaczej Rosja by nie rozmawiała - podkreślał.
"Wywieramy dużą presję. Nawet nie macie pojęcia, jaką presję wywieram na Rosję (...) Inaczej Rosja teraz by z nami nie rozmawiała, a premier rozumie to lepiej niż ktokolwiek inny" - powiedział Donald Trump, wskazując na norweskiego premiera podczas ich spotkania w Gabinecie Owalnym.
Prezydent USA nie chciał jednak odpowiedzieć na pytanie, czy zamierza nałożyć dodatkowej sankcje na Rosję, jeśli ta wkrótce nie zgodzi się zakończyć wojny, choć powiedział, że "nie będzie zadowolony" i "rzeczy zaczną się dziać".
Powtórzył przy tym, że nie jest zadowolony z tego, że Rosja dokonała w nocy zmasowanego bombardowania Kijowa w trakcie prowadzonych negocjacji. Mimo to zaprzeczył, by Rosja była przeszkodą w osiągnięciu pokoju i wyraził optymizm co do szans szybkiego dojścia do porozumienia i zakończenia walk.
"Myślę, że obaj chcą pokoju już teraz. Są gotowi coś zrobić" - oznajmił.
Trump odmówił odpowiedzi na pytanie, czy zamierza kontynuować wojskowe i wywiadowcze wsparcie dla Ukrainy. Powiedział, by zapytać go o to za dwa tygodnie, wyrażając nadzieję, że wcześniej uda się wypracować porozumienie pokojowe i "nie będzie musiał odpowiadać na to pytanie".
Prezydent USA nie odpowiedział bezpośrednio, czy uzna rosyjską aneksję Krymu, mówiąc tylko, że do zajęcia Krymu doszło za rządów prezydenta Baracka Obamy.
#polityka #usa #ukraina #rosja #newsydamwa <-- do czarnolistowania

