Wszystko zaczęło się od przepychanek w czasie procesji. Już wtedy siostry różańcowe szarpały mojego męża, aby zdjął baner, bo „nie przystoi, aby wisiał wizerunek mężczyzny, który zdejmuje krzyże”
wiadomo, zdejmowanie krzyży to real shit, ale zniszczyć komuś grób to już można.
#polityka #bekazprawakow #wiadomoscipolska #bekazpisu #bekazkatoli


