Wszystkiego najlepszego tatusiowie!

Okazywanie słabości to akt odwagi i zaufania do drugiego człowieka ♥️

#andrzejrysuje #dzienojca

5b896747-4f33-49d4-b0af-369f60e1ad43

Komentarze (23)

MostlyRenegade

@Shivaa a jeśli nie mam do nikogo zaufania?

Shivaa

@MostlyRenegade to trzymam kciuki abyś szybko znalazł ludzi którzy będą warci twojego zaufania ♥️

moll

@MostlyRenegade a do siebie masz?

MostlyRenegade

@moll mam, ale to chyba nie o to chodzi?

@Shivaa ee, chyba nie warto. Jeszcze sobie kciuki połamiesz i będzie na mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Shivaa

@MostlyRenegade na moją odpowiedzialność xd

moll

@MostlyRenegade z reguły łatwiej zaufać komuś innemu, gdy zaczynasz od zaufania w kierunku samego siebie

MostlyRenegade

@moll nie rozumiem. Gdybym nie ufał sobie, to skąd miałbym wiedzieć, czy mogę zaufać komuś innemu? Przecież muszę mieć jakiś punkt odniesienia.

moll

@MostlyRenegade no widzisz, a można nawet sobie nie ufać

MostlyRenegade

@moll no tak, ale ja zasadniczo nie mam z tym problemu. Jestem już na tyle stary i na tyle znam siebie, że wiem, czego po sobie się spodziewać.

moll

@MostlyRenegade to dobrze, a jakieś osoby w otoczeniu, rokujące na kredyt zaufania?

MostlyRenegade

@moll w moim przypadku udzielanie kredytów to był kiepski biznes, więc nie prowadzę już tego rodzaju działalności

moll

@MostlyRenegade rozumiem. A zaskarbia nie sobie zaufania uprawiasz?

moll

@MostlyRenegade że kredytu nie ma, ale na zaufanie można sobie zapracować/zasłużyć w jakimś stopniu

MostlyRenegade

@moll nie wiem. W sumie chyba nikt nie próbował.

moll

@MostlyRenegade chyba że tak

onpanopticon

@FriendGatherArena Problem w tym wszystkim jest taki, że jak sobie teoretyzujemy takie sytuacje i odnosimy do siebie, to łatwo nam "wyrazić zrozumienie" i dać wsparcie.


Niemniej już w realnym życiu sprawa ma się zgoła inaczej. Uronienie łzy, czy okazanie słabości - nigdy ostatecznie nie wyszło mi na dobre. Nawet wobec osób, które w rozmowach przedstawiały takie stanowisko. Chyba najbardziej moim klarownym przykładem jest jeden ze związków, który zaczął się psuć właśnie przy takim moim lekkim rozklejeniu. Jak gdybym w jej oczach stracił nagle wszystkie atrybuty męskości Także co innego mówienie, co innego ludzkie odruchy i gadzi łeb.


Dlatego z czysto praktycznego punktu widzenia, pozostawiam te rzeczy jednak dla siebie. Upuszczenie tej złej krwi na zewnątrz mi nie popłaciło. Tyle szczęścia, że z wiekiem się też ustabilizowałem wewnętrznie i negatywne rzeczy nie oddziałują na mnie z taką siłą jak kiedyś.

LaMo.zord

@onpanopticon a widzisz ja miałem zupełnie odwrotną sytuację.

U mnie takie okazanie słabości scementowało związek. Żona stwierdziła, że nie jestem jak maszyna i też może we mnie szukać pomocy i pocieszenia w swoich chwilach słabości

FriendGatherArena

@onpanopticon i wolałbyś być z kobietą, która nie akceptuje cie takim jakim jesteś, przy ktorej nie mozesz mieć chwili słabosci? musisz byc zawsz twardy, meski i żuć pszczoły. nie mozesz byc sobą, nie mozesz mieć gorszego dnia, nie dawać z czymś rady. zawsze erekcja! Moim zdaniem dobrze, ze sie rozstaliscie. Dobrze dla Ciebie. Szukaj kogoś, przy kim nie musisz udawać, kto w chwili w ktorej zapłaczesz po prostu cie obejmie i przytuli, zamiast odchodzic.

Shivaa

@FriendGatherArena też uważam że to red flag u takiej osoby, jeśli miłość stawia takie warunki to nie jest miłość. Widziałam nie raz łzy mojego męża i czuję się wyjątkowo że mogę z nim dzielić radości i smutki

onpanopticon

@FriendGatherArena ja się cieszę, że się rozstaliśmy. To tylko zwykły przykład tego, jak ludzie jedno mówią, a drugie rzeczywiście robią.

rith

@Shivaa

to akt zaufania

no właśnie ( ͠° ͟ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować