Wpis typu oczywista oczywistość: od prawie roku stopniowo zmieniam swoje nawyki żywieniowe, więcej sie ruszam, mniej alko, lepszy sen - kurde, jaki to jest game changer. Serio, człowiek się czuję o wiele lepiej, schudł kilka kg, ma więcej chęci do życia
Najbardziej zdradliwe chyba jest takie piwko wieczorem - wypijałem i miałem zamułę, nic mi sie nie chciało. Teraz po jakimś bieganiu wpada piwko zero i jest za⁎⁎⁎⁎ście.
Wiem, że to takie banały, ale działają xD (przynajmniej na moim przykładzie).
Macie jakieś takie swoje "zachowania", których uważacie warto się trzymać/wprowadzić do swojego życia?
#gownowpis
