#anonimowehejtowyznania
A gdyby tak po prostu zimą wszyscy zaczeli przychodzic do pracy na 9 zamiast na 8...
Ale nie, prościej przestawić wszystkie zegarki.
Kolego muszę Cię uświadomić że są też inni którzy nie chodzą tylko na tą "ósmą" godzinę do pracy i jest ich zdecydowanie więcej.
@MasterChef Też mieliby godzinę dnia więcej po robocie
Tak szczególnie ten co idzie na drugą zmianę albo na nocną...geniusz.
@MasterChef a ilu ludzi pracuje na 8 względem reszty? Bo to że 5 procent społeczeństwa pracuje na innej zmianie mnie nie przekonuje, oczywiście ten procent wyciągnąłem z tyłka, prawdy nie znam. Jestem za czasem letnim. I mówię to mając cały listopad na 3 zmianę
Tyle, że temat czasu zimowego dotyczy głównie tych ludzi którzy muszą przyjeżdżać do pracy na 7-8 rano, dzieci w szkołach itp. Bo zimą musieliby wstawać po ciemku, co jest mało fajne i niezbyt zdrowe. Jest to też szczególnie duży problem np. na budowach, gdzie do pracy jest potrzebne światło dzienne.
Ludziom którzy jeżdżą do pracy do biura na 10, czas zimowy tylko komplikuje życie.
Najlepiej byłoby gdyby po prostu konkretne branże i firmy same ustalały godziny pracy zależne od czasu słonecznego. Przedstawianie zegarków na połowie planety to najbardziej idiotyczne rozwiązanie z możliwych.@MasterChef
@DirtDiver też mnie to wkurwia
Na ch mi te słońce godzinę wcześniej rano jak i tak siedzę w Januszexie od 6? A chociaż po robocie by nie było tak depresyjnie, gdyby było dłużej jasno.
Właśnie o to chodzi, żeby było słońce jak pracujesz a potem nie
Po ch j komuś dodatkowa godzina słońca rano jak sierdzi w pracy. Chyba jaki się wychodzi z pracy o tej 15-17 to przyjemniej jak jest godzinę dłużej słonce.
@DirtDiver nie możesz po prostu wstawać godzinę wcześniej? Budzika nie umiesz przestawić? XD
Odpowiem zbiorczo - godzina słońca rano więcej to niższe koszty funkcjonowania gospodarki.
godzina słońca rano więcej to niższe koszty funkcjonowania dziewiętnastowiecznej gospodarki
@mrozny poprawiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@cec To Twoja opinia, masz do niej prawo.
@mrozny Może 200 lat temu tak było, teraz to bzdura.
@mrozny Większe straty i chaos powoduje konieczność przesuwania 2 razy do roku stref czasowych we wszystkich systemach.
Później są takie cuda, że np. pociągi muszą stać w środku nocy przez godzinę w środku pola, bo nagle zniknęła gdzieś godzina na zegarze.
@Basement-Chad a jak jest godzina do przodu to wszystkie są spóźnione XD
Ogólnie to zmiana czasu była dobra ale 100 lat temu. Aktualnie jest całkowicie bez sensu np. w zachodniej Europie robi się jasno około 8 rano. U nas powinniśmy mieć w ogóle strefę czasową jak Ukraina i Białoruś, z tak głupiego powodu że w czerwcu to już po 3 robi się jasno. Dodatkowo zyskalismy godzinę przez całą dobę. To można bardzo łatwo porównać dobierając miasta blisko od siebie oddalone np. Przemyśl i Lwów, odległość 60 km a mają 2 różne strefy czasowe a gorowanie słońca jest podobne. Jedynym problemem będzie fakt że np. Szczecin mocno by odczuł taką zmianę efekt byłby jak opisałem wyżej z Europą zachodnią.
@mrozny pierdolenie, chyba kiedyś tak było. Teraz nie
Na samym dole tej strony sa ładne obrazki gdzie w naukowy sposób jest to wszystko przedstawione korzyści/wady
Komentarz usunięty
Hiszpania ma spoko. Są o 2h geograficzne od nas, ale mają tę samą strefę czasową. Co to oznacza?
A No tyle, że mają o 2h dłuższy dzień niż my.
Przykładowo latem jak wstaniesz o 7 to jest jeszcze półmrok, a zachód słońca będzie około 23. Spokojnie możesz wybierać się na plażę o 20. Zdążysz się poopalać.
A dlaczego u nas ma być szybciej jasno to za cholerę nie rozumiem. My też powinnismy zrobić sobie na stałe +2h.
Dawajcie referendum!
Zaloguj się aby komentować