Wg mnie Kosiniak-Kamysz źle zrobił deklarując we wtorek, że za dwa lata Hołownia może być prezydentem. To bardzo nakręci (nakręciło) PiS, żeby to właśnie on stał się obiektem zwiększonych ataków.
Tak, stwierdził oczywista oczywistość, ale zrobił to po raz pierwszy publicznie.
Dzisiejsza absurdalna sytuacja już została wykorzystana do ataków na marszałka, a wszyscy wiemy, że nikt nie mógł temu zapobiec i zareagować na czas wyrywając z rąk posła posiadającego immunitet gaśnicy i przerwać tego haniebnego czynu. Nie wiem, kto dysponuje taką wyobraźnią, aby to przewidzieć.
Mam nadzieję, że korzystając ze swoich umiejętności marszałek skutecznie ataki te będzie odpierał.
Dodam jeszcze, że nie pomogło w tym wycofanie się z zadawania pytań przez rząd, ponieważ wszyscy (pare milionów osób) słuchaliśmy blisko 90 posłów PiS żądających nieprzerwanie „pytania”, w których wielokrotnie Hołownia raz za razem obrywał. Nie pomogła też zmiana prowadzącego obrady, bo wtedy do argumentów została dołożona domniemana „ucieczka od dialogu, odpowiedzialności za czyn oraz tchórzostwo”.
Macie podobne zdanie czy jestem osamotniony i bredzę?
#polityka #sejmowyspam