Wczoraj po reportażu TVN o konfederacji wyznawcy strasznie się zesrali i wszędzie wklejają te grafikę.
Może mi ktoś wyjaśnić o co tutaj chodzi?
Z jednej strony konfederaci płaczą, że TVN to szczujnia równa TVP, ale jednocześnie wklejają te grafikę z bingo i odhaczają co zostało powiedziane w reportażu. Jak to w ogóle rozumieć? Te rzeczy na grafice się nie wydarzyły i dlatego TVN to szczujnia? Jeżeli tak to po co ta grafika? Jak się wydarzyły i jesteśmy z nimi ok, bo robimy śmieszkową grafikę to czemu nazywamy TVN szczujnią? Przecież nie przeszkadzają nam te poglądy Brauna czy Korwina i w zasadzie powinniśmy się cieszyć, że ktoś je za nas reklamuje.
Całkowicie wykluczam możliwość, że przeciętny konfederata jest ultra dzbanem, który podświadomie wie jakie zjebane poglądy mają ich idole, ale zatyka uszy i udaje, że ich nie ma i gdy mu ktoś to przypomina to dostaje piany na ustach. Konfederaci to przecież wolnorynkowi przedsiębiorcy i nie byliby nieracjonalni jak rozwydrzone 10 latki.
#polityka #konfederacja

