Wczoraj na kanale kino polska lecial film,ktory w latach 90. zyskal status kultowego i byl bardzo popularny- mlode wilki.
Kojarzycie? Blichtr,przepych,piekni mlodzi ludzie,wielkie biznesy,gangsterka...
Obejrzalem ten film i powiem szczerze,ze film strasznie sie zestarzal- beznadziejne odwzrowanie mlodziezy z amerykańskich filmow( beznadziejna kalka,calkowicie nie pasujaca do realiow naszego kraju lat 90.),siermiezne dialogi(chociaz monolog Jakimowicza swietny),taki przepych i bogactwo na sile( do tego strasznie kiczowaty),postac amerykanki calkowicie do luftu( dlaczego oni mowia do niej po polsku,a ona po angielsku? wtf).
Mlode wilki,mimo ze zle nakrecone,chaotyczne fabularnie i generalnie nawet jak na lata 90.( gdzie na sile chciano filmy amerykanizowac) film zly, to jest kolejny obraz,ktory pokazywal kto byl prawdziwa mafia czy tam gangsterka w tym kraju- to nie byli chlopcy co szmugluja kradzione auta z Niemiec czy podobne rzezimieszki,ale dawni sbecy i ludzie powiazani z dawna wladza,ktorzy teraz maja decydujacy glos w instytucjach silowych czy finansowych- to od nich sa zalezne wszelkie "przekrety".
Ale mimo wszystko ten film dla mlodych ludzi dorastajacych w siermieznych latach 90. mogl byc taka odskocznia od otaczajacej chujowizny i choc na chwile mozna bylo o tym zapomniec ogladajac mlodych,pieknych i zyjacych na bogato.
Film byl ogromnym sukcesem,ktorego nikt sie spodziewal( cala robote zrobił Jakimowicz,ktorego niepotrzebnie usmiercono),wiec nakrecono prequel,ktory byl jeszcze wiekszym gniotem...
#filmy #lata90 #filmpolski



