Uciekinier z Korei Północnej opowiada o byciu ochroniarzem Kim Jong Una [ENG]

Ciekawy wywiad z Kang Jinem, Koreańczykiem z północy. Przez 13 lat służył w elitarnej jednostce ochroniarzy Kim Jong Una. Opowiada kto może pełnić tę funkcję, co dzieje się w prywatnych willach dyktatora i dlaczego postanowił w końcu uciec przez zamarzniętą rzekę w 2017 r.


#koreapolnocna #kimjongun #ciekawostki

YouTube

Komentarze (17)

koszotorobur

@Earl_Grey_Blue - Kim jak każdy dyktator przez większość czasu r⁎⁎ha sobie młode laski

Amebcio

@koszotorobur Jak Trump z Epsteinem...

manstain

Jakby nie patrzeć to Kim ma dobre życie, bzyka najlepsze laski w państwie, żre najlepsze żarcie, pije najlepsze alkohole, jara najlepsze cygara itd. Tak szczerze taką robotę brał bym w ciemno.

koszotorobur

@manstain - kosztem jest tylko cierpienie milionów ludzi - dla niektórych to niewygórowana cena.

manstain

@koszotorobur Sorry tak już jest i nigdy to się nie zmieni bo zawsze w jakiś zacofanych rejonach będziesz miał takie jazdy. Jak nie w Korei to w Afryce czy Amer.Płd.

konto_na_wykop_pl

@manstain Podobnie jak Ceauşescu, Hussein czy Kadafi. Chociaż na razie nie zanosi się żeby grubasek skończył jak oni, ale taka sytuacja może się szybciutko zmienić.

Pstronk

@manstain

Całkiem jak pewien dyktator ze stacji benzynowej? Co nie?

manstain

@konto_na_wykop_pl Niby tak ale to są złe przykłady:

Ceacescu- tam nigdy nie było takiego odmóżdżenia jak w Korei plus górnicy czy nawet studenci byli mocni plus powiedzmy, że środek Europy.

Hussen/Kadafi interwencja zachodu a tutaj grubasek ma broń atomową, która ciągle rozwija i interwencji nigdy nie będzie.

Niby głód powinien ludzi zmusić do buntów ale nic z tego nie wyszło.

Kiddy's słuchałem speców od Korei (bo sam się gówno znam) i oni wręcz twierdzili, że taki układ pasuje tej dobrej Korei bo gdyby się mieli zjednoczyć to ich standard życia by spadl co najmniej o połową i nikt tego nie chce. Nie można też porównywać NRD bo oni byli najbardziej rozwiniętym państwem na wschodzie.

manstain

@Pstronk Nie mam pojęcia o czym mówisz?

Rmbajlo

@konto_na_wykop_pl interwencja w Iraku była akcja militarna Stanów Zjednoczonych. Szukali bomby masowego rażenia,której nie było. Także nie wiem,kto był wtedy większym dyktatorem Bush,który najechał niepodległe Państwo pod pretekstem walki z terroryzmem czy Hussein,który blowil się bogactwie aczkolwiek chciał mieć zdrowe relacje i nie chciał konfliktu zbrojnego.

BapitanKomba

@manstain Niewielka pociecha, że grubas cały czas musi żyć w strachu, że rodzina lub wojsko przeprowadzi zamach, jeśli zacznie być za bardzo samodzielny.

BapitanKomba

@manstain Ja kiedyś czytałem nieco inną wypowiedź pewnego speca z Korei Południową, którą opublikowała Polityka. Mianowicie Koreańczyk niespecjalnie przejął się ekonomią. Owszem, dojdzie do szoku, ale który da się kontrolować i może okazać się być względnie krótkotrwały. Ale co zrobić z ponad 20 mln ludźmi, którzy przez cały życie żyli w strachu, byli poddawani indoktrynacji i są ułomni fizycznie i intelektualnie za sprawą chronicznego niedożywienia i fatalnej ochrony zdrowia? To społeczeństwo nie nadaje się do życia w XXI wieku, oni musieliby stać się pewnego rodzaju kolonią, gdzie byłaby przejściowa dyktatura ze strony Południa. Korea Północna niech sobie staje na nogi, systematycznie zmniejsza terror, ale żeby nie doprowadzić do upadku całego Półwyspu musiałaby istnieć jakaś forma cenzury (ograniczająca np. działalność religijną, by nie doszło do wykorzystywania Koreańczyków przez sekty), zakaz opuszczania kraju (by nie doszło do zalania uchodźców do Południa) jak i również parę innych ograniczeń. Koreańczyków z Północy należałoby traktować jak małe dzieci, które dopiero po kilkunastu latach otrzymują status pełnoletniego i mogą decydować o sobie. Tylko kto zgodzi się poświęcić swój czas i pieniądze na wychowanie takiej grupy ludzi?

manstain

@BapitanKomba Dlatego regularnie robi czystki a zresztą co sobie pożyje to jego ( ͡° ͜ʖ ͡°)


aha oczywiście to gnida je..na i powinna zdechnąć w męczarniach

ramen

@Earl_Grey_Blue Tak bez oglądania chciałem napisać koment w stylu "właśnie popełnił sobie samobójstwo", ale powiem wam, obejrzałem całość; on ma tyle pokory w sobie.... nie pada tam nic, czego byśmy się nie domyślali o Kimie, a ponadto nie pada tam nic obraźliwego ani o kraju, ani o Kimie. Mówi otwarcie o praniu mózgu, które zrozumiał i o przemianie, którą spowodowała śmierć żony (na gruźlicę). Ale na miejscu Kima (mam nadzieję, że to czyta ), nie zlecałbym zabójstwa na nim.

Earl_Grey_Blue

@ramen Obejrzałem sobie jeszcze kilka innych wywiadów, m.in. z ex-szpiegami z Północy, gdzie mówią np. o politycznych obozach pracy i za jakie głupstwa mogą zamknąć całe rodziny. Jeden z uciekających żołnierzy poważnie wierzył w to, że jak ucieknie na Południe to zbierze wystarczające siły, żeby wrócić do kraju i porwać lud do zbuntowania się przeciwko reżimowi. Mimo, że oczywiście nie miało to grama szansy to facet był mega optymistyczny. Warto sobie pooglądać resztę wywiadów.

RDwojak

Przy okazji polecę jedną z najlepszych książek, jakie w życiu czytałem: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5084914/swiatu-nie-mamy-czego-zazdroscic-zwyczajne-losy-mieszkancow-korei-polnocnej Korea Północna oczami zwykłych ludzi. Z 2011 roku, więc już powoli książka historyczna. Jest tam na przykład rozmowa z 26-letnią pielęgniarką, która nie wiedziała, jak powstają dzieci (bo cenzura). A pracowała jako położna (!).

Mila

Osobiście polecam "Łzy mojej duszy".

Zaloguj się aby komentować